Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

Ogród do odnowy 16:36, 19 sty 2021


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14128
Do góry
pestka56 napisał(a)
Ten kot, to pewnie jakaś pozostałość przesądów.
We Francji jeszcze na początku XX wieku po kościelnej ceremonii ślubnej robijano czarnego kota o kolumnę. Krew powinna opryskać nowożeńców, a jak się uda, także pozostałych uczestników święta. Czasem nawet była to kolumna portalu wejściowego do kościoła.

Mój przyjaciel napisał dawno temu książkę, która nie doczekała się wydania, „Superstycja, czyli o przesądach ksiąg dwanaście” (ukazywała się we fragmentach we ”Wróżce”). Stąd zostało mi w pamięci kilka ciekawostek, np. wątroba niedźwiedzia miała przynosić szczęście i powodzenie. Nie chodziło o zjedzenie jej. Ową wątrobę wkładano pod łóżko.
Przyjaciel jest historykiem i na potrzeby książki, która miała być z założenia popularnonaukowa, przekopał się przez dostępne na świecie źródła.


Ale już XXI wiek i chyba najwyższa pora by przestali takie gusła uprawiać, chyba, że ten sąsiad robił sobie żarty z obcej kobitki? Tyle, że pisała w dość poważnym tonie


Ogród do odnowy 16:33, 19 sty 2021


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14128
Do góry
JoannA napisał(a)
Ale miałaś super gościa w ogrodzie. Czeczotka to gatunek przelotny i trzeba naprawdę dużo szczęścia żeby je spotkać.
W tym roku ich jeszcze nie widziałam, ale jak przylecą to trudno ich nie zauważyć, a raczej usłyszeć bo bardzo hałaśliwe są.



Dopiero na zdjęciu zobaczyłam co to za ptaszek, u Ciebie to Anka zrobiła zdjęcie czubka iglaka i dopiero na powiększeniu w aparacie zobaczyłam te piękne czerwone przebarwienia Teraz zimno i bez słońca to chwilowo nie śpiewają


Nie wiem czemu owocki irgi jeszcze nie zjedzone







Ogród do odnowy 16:29, 19 sty 2021


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14128
Do góry
mrokasia napisał(a)
U mnie marnie z ptaszorami , nie przylatują bo koty pilnują. Plus tego taki, że nie muszę borówek siatką nakrywać .
Gosia, Ty w ten mróz z aparatem po ogrodzie chodziłaś???


Rudy kot sąsiada, ten co wyłapywał ptaszki jakoś zaginął, kiedyś facet biegał, wołał, klął zaklinał ale chyba gdzieś przepadł rudzielec. Jak dla mnie dobrze, choć trochę żal

Długo nie chodziłam, założyłam dwie kurtki na raz i trochę pocykałam




Ogród do odnowy 16:26, 19 sty 2021


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14128
Do góry
Anda napisał(a)
O właśnie, świetny przegląd ptasi
A ogród bardzo ładnie się prezentuje


dają się na szczęście jakieś kawałki wyłapać


Ogród do odnowy 16:22, 19 sty 2021


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14128
Do góry
Kasya napisał(a)
A ja jestem taka mądra bo mam atlas



Bardzo pomocny

choć bywają różnice jeśli widzisz samca a nie samicę, inne upierzenie ma wiosną a inne jesienią



jednak kosy lubią jabłka





Ogród do odnowy 16:20, 19 sty 2021


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14128
Do góry
antracyt napisał(a)
Ale fajny przegląd ptasi
U mnie od wiosny jest ptak bardzo podobny do rudzik, tylko ta radość na piersi jest mniej intensywna i ma ciemniejszy ogonek.



Jak ptak jest w ruchu to trudno zobaczyć jakie ma dokładnie barwy. Robię zdjęcia i nawet jeśli są niewyraźne to dla porównania szukam w atlasie albo w internecie kto on zacz


albo jak taki dziwny w karmniku siedzi




Ogród do odnowy 16:18, 19 sty 2021


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14128
Do góry
inka74 napisał(a)
-11 na termometrze. Dzięki wam poznaje coraz to nowe ptaszki )



Śnieg i mróz zachęcił ptaki do szukania stołówek, dawno nie miałam tak różnorodnego towrzystwa



pełzacz ogrodowy


Zacisze Alicji 16:11, 19 sty 2021


Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 10121
Do góry
Aniu! Rosarium Uetersen to róża pnąca (Kordes), dorasta do 2 m, ale ja ją dość mocno tnę i robi się taka duża szeroko rozrośnięta kępa. Ma mnóstwo kwiatów, a każdy kwiatek ma bardzo dużo płatków. Powtarza kwitnienie. Bardzo odporna na choroby. Mam też drugi krzak w kolorze koralowo-czerwonym. Naprawdę polecam.
Ogródek pachnący -> moje miejsce na ziemi w budowie nieustającej ;) 16:11, 19 sty 2021


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44097
Do góry
Ja do wysiewow jestem gotowa
Chodźże na pole, do mojego ogrodu 15:38, 19 sty 2021


Dołączył: 22 maj 2015
Posty: 1140
Do góry
Miłka okazała - coś genialnego! Przesadziłam ją na wiosnę z innego zakątka ogrodu, w którym nie chciała rosnąć i odwdzięczyła się cudownym kwitnięciem! Wygląda niesamowicie, puszysta, ażurowa i lekka zarazem. Jej mgiełka fantastycznie wygląda pokryta porannymi kroplami rosy, już nie wspomnę mrozie, który malowniczo się z nią obchodzi



Hortensja ogrodowa 'Magical Amethyst' z kwiatami przebarwiającymi się przez cały sezon. Po posadzeniu była fioletowa, teraz, już kilkuletnia roślina (jest już u mnie chyba 5 lat) finalnie jest zawsze różowa. Nie okrywam ich na zimę, są już tak ogromne, że nie jestem w stanie tego zrobić bez ich uszkodzenia.


Hortensja 'Strong Annabelle' sezon 2. Okrutnie dostały w kość, bo zeżarły je ślimaki Część z nich się pokłada, bo je słabo podcięłam za pierwszym razem. W tym roku planuję bardziej radykalne cięcie, aby je wzmocnić i żeby nabrały większej masy. Ciekawa historia z tymi Annabellkami - w zasadzie na większości zdjęć w internecie są pokazane jako białe, mało kto napisze, że są one białe tylko przez chwilę, na początku, aby potem od połowy lata mieć już kolor limonkowy. Szkoda, bo akurat chciałam w tamtym miejscu białe, a kupiłam cały szpaler 17 sztuk, więc już nie będę ich przesadzać
Za drzwiami do ogrodu... 15:19, 19 sty 2021


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8955
Do góry
ryska napisał(a)
Jakie piękne widoki, te kwieciste. Miód na dzisiejsze smutki.
Pysznogłówka wyjątkowej urody.

Mi też poprawiły humor, bo to co za oknem mimo swojego białego uroku jednak nie napawa optymizmem. Kilka róż przegapiłam w kopczykowaniu, stroiszem też wszystkich pnących nie zabezpieczyłam i niczego z ozdobnych w tym roku nie owijałam. Tylko figi i brzoskwinki mają tekturowe ubranka!
Chodźże na pole, do mojego ogrodu 15:18, 19 sty 2021


Dołączył: 22 maj 2015
Posty: 1140
Do góry
Jesienią, między jabłoniami posadziłam Seslerię jesienną (Sesleria autumnalis) - nie wiem czy to będzie ich docelowe miejsce (mogą mieć tu za ciemno), ale udało mi się zdobyć sadzonki, więc póki co rośnie sobie w tym miejscu.



Energetyczna hakonechloa 'All Gold' - kilkuletnie kępy, w zeszłym roku pięknie się juz zagęściły.


Jesienne byliny na rabacie pod orzechem włoskim - rudbekie 'Goldsturm', dzielżany, stipy, hortensje 'Limelight', rozchodnik okazały NN (kupiony wieki temu, nadzwyczaj dobrze co roku rośnie). To jest rabata, która jest ciągle przeze mnie przerabiana (graniczy z sąsiadem, wschodnia granica). Cały czas mam z nią problem (wiosną jest łyso, dopiero późną jesienią zaczyna się coś dziać). Kupiłam dzielżany, które miały być miniaturami, a wyrosły gigantycznie wielkie i muszę je usunąć z pierwszej linii bardziej na tyły..
Za drzwiami do ogrodu... 15:12, 19 sty 2021


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8955
Do góry
koliber napisał(a)
Te letnie widoki, to miód na moje serce stęsknione wiosny

My tu sobie o kwiatkach, a tu taki atak zimy Nie wierzyłam do końca, że te prognozy z mrozem -20st. się spełnią tej nocy ostatnie dni z trochę mniejszym były. Śnieg trochę zabezpieczył rośliny. Tak nasypało 13 stycznia, potem jeszcze trochę dosypało, ale nie chciało mi się robić fotek w takie mrozy
W ogródku emerytki 14:43, 19 sty 2021


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9724
Do góry
Aniu, dziękuję.
Z materiałami na odbudowę nie będzie problemu, ale musimy to zrobić inaczej, bo pogoda zmienną jest.
Konstrukcja musi być bardzo solidna, cienkie deski i kantówki są za słabe, a dachy muszą być z blachy.
Czeka nas sporo roboty.

Na poprawę humoru ptasia stołówka, uwielbiam taki widok

A u sąsiadów były z wizytą kuropatwy
Chodźże na pole, do mojego ogrodu 14:30, 19 sty 2021


Dołączył: 22 maj 2015
Posty: 1140
Do góry
Pora na kółko, w nim najwięcej się dzieje To był pierwszy sezon hortensji Bobo, nie wiem czy one tak szybko robią się brązowe (to zdjęcie z ostatnich dni października). Werbeny patagońskie fajnie zagęściły tą rabatkę i zaszalały z wysokością i długością kwitnienia (do połowy listopada!). Nic nie ścinałam tutaj przed zimą, porządki będę robić na wiosnę.



Hello Rozanne ♥
W ogródku emerytki 14:26, 19 sty 2021


Dołączył: 03 wrz 2019
Posty: 4644
Do góry
gogo napisał(a)
Zsuwający się z dachu śnieg zniszczył nam altankę i wolierę
Tyle pracy i materiału poszło na marne, trzeba będzie wszystko zrobić od nowa




Grażyno ,

Tak mi przykro
Nie zawsze śnieg to przyjemność
o ile bez prądu 1,5 godziny można przeżyć
Tak już zniszczenia to już bardziej przykro

Mam nadzieję ,że koszty naprawy nie będą zbyt wysokie
Idą plusowe temperatury i mam nadzieję ,że już śniegu nie będzie
Zacisze Alicji 14:21, 19 sty 2021


Dołączył: 03 wrz 2019
Posty: 4644
Do góry
Alija napisał(a)
Ela! Też bardzo lubię wodę w ogrodzie, nawet małe ciurkadełko, a już jest miło. Dużo róż mam kupowanych bez nazw - nazwa typu "róża czerwona" . tylko kilka znam, kolejnym razem wpiszę. Pozdrawiam!

Na przykład ta to Rosarium Uetersen. Ma ogrom kwiatów!





Czy to róża okrywowa ?
Super wygląda , i ciekawe czy by się do donicy nadawała
Chodźże na pole, do mojego ogrodu 14:15, 19 sty 2021


Dołączył: 22 maj 2015
Posty: 1140
Do góry
Na mojej skarpie bujają się ciągle kwitnące budleje 'Free Petite Blue Heaven' w asyście niezniszczalnej róży 'The Fairy'. Genialna jest ta kompaktowa wersja budlei. To był ich drugi sezon u mnie w ogrodzie, kwitnęły niezawodnie do przymrozków! Oczywiście regularnie ścinałam przekwitłe kwiatostany. W tym roku na wiosnę na pewno zetnę zeszłoroczne pędy jeszcze niżej, aby się bardziej zagęściła dołem. Może uda się uzyskać taki efekt na tej skarpie i nad dywanem z budleji będą wtedy górowały róże 'The Fairy'.

Ania -Spełnione marzenie 14:07, 19 sty 2021


Dołączył: 03 wrz 2019
Posty: 4644
Do góry
I moja ukochana biel

Posieje między rabatami





Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies