Tak mam róże z rozchodnikami
Limonkowe to jałowiec płożący Limeglow
Tulipany bez liści a cebulki przebierasz bo mają być twarde i suche w dotyku,ja już teraz trzymam je w szopce "ogrodnika" do czasu wsadzenia do ziemi

Dziękuję ci kochana bardzo Już któryś raz męczę Cię z tą trawką

Masz róże z rozchodnikami? Fajnie
A co to jest to limonkowe?
Aniu Musze się upewnić jak długo te wykopane tulipany mają leżeć w garażu? z liśćmi je przechowujesz tak?

Dzięki Bożenko Ale co nie mogą pod krzakiem?

Asia
Jesteś zadowolona z połączenia lawendy z kostrzewą? Bo ja właśnie myślę o czymś takim u siebie Mszyc na molinii nie mam ale za to na krwanikach już tak

Nadrobiłam i stwierdzam, że pochwały zasłużone

Podlewac trzeba tak by ziemia była zawsze wilgotna ale nie mogą pod krzakiem. W czerwcu patrz na liscie czy nie pojawia sie maczliki takie malutkoe białe muszki.

I na prawo od domu
Wszyscy, którzy mówili w zeszłym roku, że połączę kiedyś te moje dwie rabaty w jedną, mieli rację Będzie tam ekran z grabów, bo chcę taras sąsiadów przysłonić

Z tym poczuciem winy nie jesteś osamotniona

czekam możliwe jak najdłużej, ale jak Cię mocno denerwują to tnij

Żartownisia
Pięknie jest

PS Nie masz mszyc na krwawnikach?

Napisałam
All Gold to to nie jest myślę ... szybciej już hakone macra aureola.

z serii znajdz roznice

IwonkoŻyje odętka?

Poczucie winy jest chyba nieodłączną składową macierzyństwa, trzeba podejmować decyzje które rzutuje na całe życie dziecka. Szczęśliwsi są ci którzy nawet nie zdają sobie sprawy z własnych błędów ale czy niewiedza jest lepsza... chyba nie...ignorancja wcale nie zwalnia z odpowiedzialności
Ej Sylwia, upajam się Twoimi odwiedzinami, bo mało Cię ostatnio i zamiast z radości skakać smutki wylewam...poprawię się

Gnojowkę to najlepiej od razu zużyć