Łucjo, to prawda, tak ogrodowo zmęczona, to ja lubię być
Anula, nie wiem co to za żurawki. Kupiłam jedną w czasie przed Ogrodowiskiem i tak sobie rosną. Bardzo ładnie zniosły zimę, w przeciwieństwie do takich bordowych, które tam były i wyglądały jak suche placki po zimie.
Obrzeże z kostki jest bardzo wygodne przy koszeniu, nie trzeba podkaszać, jedziesz kółkiem po kostce
Agata, z tym dobraniem kolorystycznym to jeszcze nie tak do końca

Dom muszę na szaro przerobić
Asiu, nic nie będę poszerzać, bo by mnie tata zabił

Obwódka na suchy beton zrobiona, nie będę kuć

Mam jeszcze miejsce na chciejstwa i w głowie plan innych dużych rabat
Ewa, ale decyzja żeby rabaty połączyć?
Dominika, nie ma mowy

Teraz tylko ta stara rabatka będzie na etapie robienia obwódki lekko poszerzona, ale to już wczoraj było zaplanowane
Sylwia, dziękuję bardzo
Renia, jak znajdę, to się odezwę, ale ja to chyba na jesień poczekam i z gołym korzeniem kupię
Kasja, dzięki byłam, przeczytałam
Tereniu, no chcę im ten taras zasłonić, bo choć ich bardzo lubię, to każdemu przyda się odrobina prywatności
Małgosiu, mam jeszcze sporo miejsca do zagospodarowania na chciejstwa

Te rabaty muszą już takie zostać. Następne będą wielkie
Michał, no wcale nie za dużo. Dziś wiadomo święto, jutro może coś troszeczkę porobię, ale to będzie kosmetyka, a w sobotę do Bogdzi jadę

Już się nie mogę doczekać
Kasia, powiem, że ja widzę nawet więcej niż jednego
Monika, no całkiem mi z Wami dobrze
Jana, no łączę, a w zeszłym roku się zapierałam, że nie połączę