Sobota po południu
Czas upłynął na pracy ogródkowej, cięciu, kompostowaniu, cięciu, grabieniu trawnika, zbieraniu kretówek, patrzeniu na rybki i z przyjemnością po umyciu tarasu wypiłam upragnioną kawkę na trawce
Zimowy sprzęt też umyty
Nowe 4 karpie koi przyjechały z Opola, z Katowic przywieźliśmy 8 sztuk, czekają
w akwarium na cieplejszą pogodę i maj
Tymczasem w oczku i stawiku rybcie też się już obudziły
sprzyjająca pogoda zachęciła do prac ogrodowych.
powycinałem róże, hortensje i inne - uschnięte. Po wczorajszym odsłonięciu kwiatów krokusy dają koncert
Po deszczu poszłam jeszcze rozprawić się z chwastami
Znalazłam nasiona szpinaku więc posiałam.
Posadziłam czerwony agrest na pniu.
Ciekawe czy zeszłoroczne kalarepy pójdą w nasiona?
I cykoria, też zeszłoroczna