Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "brzozy"

Towarzystwo dla świerków serbskich 21:58, 08 paź 2014


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 236
Do góry
Witajcie, mam problem z doborem roślin w żywopłocie, jeżeli można to nazwać żywopłotem, bo będzie to nasadzenie wokół działki, ogromnej działki, która podzielona jest na mniejsze budowlane, ale na razie to samo pole. Plan jest taki, żeby już coś tam rosło i ładnie wyglądało, a przede wszystkim osłoniło od brzydkich widoków. Ktoś kto kiedyś kupi tam miejsce pod swój wymarzony dom będzie miał jakiś start roślinny i odrobinę intymności.

W sumie to będzie prawie 600mb

Brzozy już rosną, raczej na 100% będą przed nimi świerki serbskie w odległości 2m ( gęściej wyszłaby ogromna ich ilość a mają być ok 180cm wys.) i wyglądałoby to tak:


Chciałem to jakoś urozmaicić i tutaj zaczynają się schody.

np. Jarząb 'Fastigiata' i 3 kosodrzewiny i znów jarząb itd.



jakieś umiarkowanie rosnące jałowce niebieskie na przemian z tują 'Columna'



Tutaj dużo kombinowania, ale mnie się najbardziej podoba.
Jarząb 'Fastigaiata' pod nim płożące jałowce, tuja columna na przemian z dereniem albo wersja biała z tawułą van Houett'a



Może macie jakieś pomysły jak urozmaicić takie nasadzenia brzóz i świerków...muszą to być rośliny raczej bezobsługowe i ładnie rosnące
Dzięki z góry za wszystkie rady
Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi. 19:28, 08 paź 2014


Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812
Do góry
Luki napisał(a)
No no ładne kwiatuńki wyhodowałaś... większych nie było

To zacienione miejsce to ja widze tak... kilka brzóż o śnieżno białej korze, będą pięknie współgrały z lasem i przy okazji będą pobierały dużo wody, do tego hosty w barwnych plamach tak aby jedna od drugiej grupy różniała się kolorystyką... do tego tawułki arendsa w fioletach i czerwieniach, do tego trawki hakonechloa... o i jeszcze jakieś paprocie wplecione między reszte . Mnie to się taki zakątek marzy i to w takiej wielkości, a jak dobrze widze to jest miejsce przeznaczone na jakieś mebelki.
Kilka inspiracji: 1, 2, tutaj troszke za dużo tych brzóz i długo by takie miejsce nie porosło, ale zamysł genialny 3, 4
Myśle, że taki zestaw bardzo dobrze zniesie zacienienie i wilgotne stanowisko.

Ciekawy jestem co się stanie z tymi wszystkimi roślinami, które padły w tym roku, mam nadzieję, że zostaną wymienione lub zastąpione czymś innym przynajmniej w większości nie na Twój koszt.


Łukasz woooooooooow ale fajny pomysł.
W ogóle nie brałam pod uwagę sadzenia tam drzew.

Argument "i przy okazji będą pobierały dużo wody" jest baaaaaaaaaaardzo przekonywujący. Brzozy bardzo lubię i zachwycam się ich pniami od zawsze.
Do tej pory myślałam tak - mam alergików i nie będe sadzić dodatkowych alergenów na działce, ale tuz za płotem mam kilka olbrzymich brzóz - więc to że wsadzę je u mnie nic nie zmieni

Inspiracje boskie - a ta z fioletową tawułką - genialne połączenie.

No to mam teraz o czym myśleć

Co do miejsca na mebelki - plan był wielki - altana z murowanym grillem, teraz myślę o miejscu na ognisku - ale nie wiadomo co z tego wyjdzie bo latem jest tam prawie zawsze cień i przez komary fizycznie nie da się tam siedzieć



Co do roślin będą wymieniane lub zamieniane.
Jutro mamy spotkanie z panem Tomkiem - mam wielką nadzieję że dojdzie wreszcie do skutku bo bardzo chcę już znać plan dalszego działania, bo nie lubię niewiedzy
Ogród u stóp klasztoru 17:16, 08 paź 2014


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
Szerzej wyprostuj linię trawiastej ścieżki. I sama sobie zrób listę gatunków a zobaczysz, czego za dużo. Ja bym wrzosowisko nawet rozbudowała o elementy iglaków (sosny, słupowi bym porządne brzozy dostawiła, co mu krzywdy nie zrobią). Ale to tak na marginesie rozważań. Na tej rabacie jest generalnie iglakowo-trawiasto - rhowo i może warto to utrzymać (bez buksów?)
Kompozycje z trawami w roli głównej 14:44, 08 paź 2014


Dołączył: 20 cze 2012
Posty: 1908
Do góry
Chcę u rodziców do dużych drewnianych donic, do kompozycji pod brzozy użyć Carex morowii 'Variegata' lub 'Ice Dance'.

Jakie macie praktyczne doświadczenia z tymi odmianami - która będzie bardziej mrozo, głupo (i dziecio) odporna?

Miejsce nie jest zbyt słoneczne, dość osłonięte i późno tam dochodzi mróz, niestety również na wiosnę późno odchodzi - owies miał za mokro, rozchodniki zostały zeżarte, w pozostałych donicach ładnie sobie radzą hosty... a pod brzozy właśnie chcę odporną trawę z białym paskiem, która będzie lepsza i czy w ogóle ryzykować z tymi dwoma?
Mój ogród nad rzeką... 11:55, 08 paź 2014

Dołączył: 20 sie 2014
Posty: 862
Do góry
I moje brzozy

Moja "przyziemna" :) pasja 23:00, 07 paź 2014


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943
Do góry
makkasia napisał(a)
Jagódko z tym sznurkiem to mnie rozwaliłaś ale tera wiem dlaczego u Ciebie wszystko jak spod linijki
świetne brzozy ...dobrze, że nie miałas do czynienia z pieskiem szkółkarskim
obrazki z rabat wymiatają
ściskam


Haha, może powinna pomyśleć o jakimś nowym tytule wątku, typu: trawka i sznurek ściskam Was czule .
Mój ogród nad rzeką... 22:33, 07 paź 2014

Dołączył: 20 sie 2014
Posty: 862
Do góry
Stokrotko, Anetko dziękuję za miłe słowa.
Nie zaglądałam tu przez ostatnie kilka dni, sezon chorobowy się w domu zaczął.
Szafirki kupiłam w Biedronce, dzisiaj jeszcze widziałam, że były. Ale nie wsadziłam ich do tej pory, może jutro nadrobię zaległości. Dzieciaki chore i jestem trochę uziemiona w domu.
Co do sadzarki, to w przyszłym sezonie kupię coś porządnego, ta moja jeszcze trochę "pożyje", ale nie wróżę jej świetlanej przyszłości

Co do brzóz, to część z tych rosnących z tyłu ma zostać wycięta.
Nie wiem jeszcze na 100% które, muszę to przemyśleć i przedyskutować z koleżanką, która projektowała mój ogród. Skutki błędnych decyzji będą nieodwracalne, więc nie ma się co spieszyć.
Powodów wycinki jest kilka. Po pierwsze prawie cała tylna część działki jest zacieniona, po drugie strasznie śmiecą o każdej porze roku. Choć ten drugi argument jest mało przekonywujący, ponieważ wszędzie wokół są brzozy, więc i tak wiatr przywieje, może będzie troszkę mniej.
Jedna z podwójnych brzóz jest uszkodzona i zaczyna trochę próchnieć.
Osoba dająca nam zgodę na wycinkę sugerowała całkowite wycięcie tych podwójnych drzew, ponieważ mogą się rozłamać. Z przodu nie chcę nic wycinać, z tyłu miałabym dużo więcej słońca.
W tym "języku" wchodzącym w trawnik zaprojektowane jest wrzosowisko, które wśród drzew wyglądałoby zjawiskowo. Na pewno problem z podbieraniem wody rozwiąże automatyczne nawadnianie.
Sama jestem w kropce co z tym fantem począć. Drzewa zostawiłam świadomie, zostały wkomponowane w projekt ogrodu, a teraz całe lato irytowałam się, bo działka była mocno zacieniona przez większą część dnia. Szkoda mi, ale z drugiej strony ogród ma zaspokajać nasze potrzeby, a ja kocham słońce.

Mój jesienny widok z okna w kuchni. W przebarwiających się drzewach tytułowa rzeka.
Mój ogród nad rzeką... 21:41, 07 paź 2014


Dołączył: 02 lip 2011
Posty: 1964
Do góry
Przeczytałam wątek i myślę,że piękny ogród stworzysz spokojne przemyslane nasadzenia i te brzozy tworzące klimacik boskie som
O sadzarce do cebul cały czas myslę ale chyba szybciej posadzę swoje cebule niż się po sadzarkę wybiorę
Moja "przyziemna" :) pasja 21:01, 07 paź 2014


Dołączył: 22 sie 2013
Posty: 7892
Do góry
Jagódko z tym sznurkiem to mnie rozwaliłaś ale tera wiem dlaczego u Ciebie wszystko jak spod linijki
świetne brzozy ...dobrze, że nie miałas do czynienia z pieskiem szkółkarskim
obrazki z rabat wymiatają
ściskam
Moja "przyziemna" :) pasja 20:10, 07 paź 2014


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943
Do góry
Super, Danusia mi napisała, że brzozy co 2-3m, ale jak nie ma wyjścia to i co 1,5m. U mnie ok 2-metrowe odstępy dam radę zachować.
Moja "przyziemna" :) pasja 18:43, 07 paź 2014


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943
Do góry
Ogłaszam, że lista zakupów na ten rok zamknięta! Wszystko kupione wg planu.

Dokupiłam brzozę i Gracillimusa.

Brzoza trochę mnie martwi, bo ma mniejsze liście na górnych gałązkach i jest minimalnie cieńsza, tzn pieniek ok, ale gałązki są słabsze.

Teraz się boję, że te brzozy będą inne. A może to kwestia nawożenia? Odmiana ta sama.

Liście nie są takie mięsiste i ciemnozielone, jak i tych wczorajszych .
Moja "przyziemna" :) pasja 14:34, 07 paź 2014


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943
Do góry
Moja lokalna szkółka jest czynna do 18.00. Po pracy tam wstąpię. Obawiam sie jednak, że brzozy były tam mniejsze, taki jeszcze całkiem wiotki pieniek...tak mi się coś kojarzy. Mieli ostatnio Gracki, więc może jeszcze jeden dla mnie został .
Moja "przyziemna" :) pasja 12:12, 07 paź 2014


Dołączył: 18 paź 2013
Posty: 2022
Do góry
o, brzozy już są ładniutkie i zgrabniutkie - trzecią koleżankę też weź na poziomie, żeby nie wyglądała przy nich jak uboga krewna

a moje cisy się kopią

Pozdrawiam!
Moja "przyziemna" :) pasja 12:04, 07 paź 2014


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943
Do góry
Chciałabym dziś posadzić brzozy i przygotować dołek na trzecią. Później zostanie mi tylko kłosownica, ale to trochę zajmie, bo sporo pod nią dołków do przygotowania.

Tak sobie myślę... tej rabaty miało wcale nie być , ale cieszę się z decyzji przeniesienia warzywnika z tak widocznego miejsca i z decyzji o rozbiórce chatki gospodarczej!
W kamiennym kręgu od początku 11:14, 07 paź 2014


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 12134
Do góry
Aniu, pokazałaś śliczne ujęcia jesieni. Ja też bardzo lubię brzozy. Maja w sobie niesamowite piękno. Na nowej działce posadziłam na razie dwie, ale w planach mam kolejne.
Pozdrawiam
Moja "przyziemna" :) pasja 10:17, 07 paź 2014


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943
Do góry
Ewkakonewka napisał(a)
Naprawdę piękne to Twoje dzieło i brzozy są


Będzie jednak jeszcze jedna .
Moja "przyziemna" :) pasja 09:12, 07 paź 2014


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 5868
Do góry
Naprawdę piękne to Twoje dzieło i brzozy są
Moje spełnione marzenie Małgocha 1960 22:35, 06 paź 2014


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
malgocha1960 napisał(a)
Aniu,muszę nadrobic forum,bo miałam problemy z internetem.Przez te cholerne brzozy ani polsat,ani internet,przełożyli mi urządzenie na komin,a jak urosna jeszcze bardziej to chyba do nieba dojadę.
Bogusiu,tez jestem zachwycona aksamitkami w tym roku,bo w ubiegłym miałam jakieś pojedyncze badyle,teraz sie odwdzięczyły.
Elizo,wszystko w garażu przydomowym,ale M się wścieka i będę musiała polikwidować część tego wszystkiego.Poza tym kręgosłup nie wyrabia z podlewaniem,140 doniczek to już za duże przeciążenie.
Jola,moje róże wszystkie to albo marketowe albo z agry,nie mam żadnych rasowych.Nie widzę problemu,wsiadaj w samochód i możesz przyjechać w każdej chwili i nie musisz sie niczego krępować.



jak się nazywa ta biała róża?
Moja "przyziemna" :) pasja 21:29, 06 paź 2014


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943
Do góry
Pawlus napisał(a)
Najważniejsze, że zdrowe i piękne duże liście. W przyszłym roku wystrzelą i kora na pewno biała będzie :
Właśnie bardzo podobne mam na oku w szkółce. Muszę jednak przystopować i zająć się teraz skarpą.


Tak właśnie myślę, że one ruszą wiosną już ładniej. U Asi-Wietrzyk bardzo szybko ładnie się rozrosły. Muszę tylko je dobrze opalikować, jak radzą Dziewczyny, żeby bryła korzeniowa była stabilna.

Brzozy w Ogrodzie z lustrem znam na pamięć i też wydaje mi się, że są dość blisko siebie.
Moja "przyziemna" :) pasja 20:48, 06 paź 2014


Dołączył: 23 sty 2013
Posty: 3007
Do góry
https://www.ogrodowisko.pl/watek/1033-ogrod-z-lustrem?page=245

Tutaj w Ogrodzie z lustrem widać że brzozy są dość blisko siebie.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies