Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ElzbietaFranka"

Kłopoty - problemy z trawnikiem 22:58, 01 sie 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14775
Do góry
Grzegorz_G napisał(a)


Hej,
To moge rok po sianiu wertykulowac?
Siałem maj 2018, czyli w 2019 moge? Gdzies wyczytalem ze nie mozna na rocznym trawniku



Napisałam w odpowiedzi na wpis Ren... Pisała, o wertykulacji dopiero co zasianego trawnika. Wertykulację robi się nie wcześniej jak po roku i to zależy w jakim stanie jest trawnik.
Nie trzeba robić wertykulacji jeżeli trawnik nie ma tzw filcu (resztki trawy opadają po koszeniu obroni się filc).

Nie znam twojego trawnika ani TOmka więc trzeba mieć zdrowy rozsądek jak nie trzeba to po roku lepiej dobrze wygrabić trawnik a drugim roku dopiero wertykulacja.
Ale nigdy w pierwszym sezonie po wysianiu powyrywasz trawe razem z korzeniem.
Też dużo zależy od kosiarki, od skoszenia jeszcze pozna jesienia.
My przed wertykulacja kosimy trawnik jak najniżej aby noże dobrze również wzruszyły ziemię.

Mam trawnik 5 letni i przeprowadzamy wertykulację tylko wiosna i trawa rośnie jak szalona.
Wstawiam fote po wertykulacji





Kłopoty - problemy z trawnikiem 21:49, 01 sie 2018

Dołączył: 07 cze 2018
Posty: 10
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)




Wertykulacja w następnym roku po posianiu.


Hej,
To moge rok po sianiu wertykulowac?
Siałem maj 2018, czyli w 2019 moge? Gdzies wyczytalem ze nie mozna na rocznym trawniku
Z ogródka na wsi 21:36, 01 sie 2018


Dołączył: 29 sty 2017
Posty: 5112
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Jes, cze piszesz ze masz kury to i obornik kurzy zyc nie umierac syp lub podlewaj rozcienczonym obornikiem krzaki szalu dostana.


Hahah Elu...ale dwie kury a nie całą ferme ale planujemy dokupić bo nie ma to jak swojskie jaja
Kłopoty - problemy z trawnikiem 20:17, 01 sie 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14775
Do góry
jaRek napisał(a)
No to nieźle... Byłem przekonany, że jest odwrotnie
Ale fakt - pierwszy trawnik to wszystko jest nowością



Nie liczni tak mają. Później się wszystko wyrówna. Nie depcz po trawie po nawodnieniu.
Kłopoty - problemy z trawnikiem 20:13, 01 sie 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14775
Do góry
Tomek85 napisał(a)

Ok a jakie jest dawkowanie siarczanu amonu? Dziękuję i pozdrawiam



Nawozy z azotem kwiecień i czerwiec na przełomie lipca i to wszystko sierpień końcówka początek września potasowe.

Pozdrawiam
Kłopoty - problemy z trawnikiem 20:09, 01 sie 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14775
Do góry
ren133 napisał(a)
Aaa i koś trawnik na najwyższym poziomie i pokaż zdjęcia po ... coś mi się jeszcze wydaje, że może potrzebna wertykulacja ... można ją robić nawet jesienią




Wertykulacja w następnym roku po posianiu.
Ptasi gaj 20:01, 01 sie 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14775
Do góry
Pozdrowienia dla odwiedzajacych.


Kłopoty - problemy z trawnikiem 22:55, 31 lip 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14775
Do góry
jaRek napisał(a)
ElzbietaFranka , dzieki za odp.

Poniżej kilka zdjęć z bliska - te jaśniejsze pasy wolniej rosną albo wzrost wręcz się zatrzymał. Trudno określić bo pozostałe miejsca rosną tak, że trawę trzeba kosić co 2-3 dni



A tu przykład kilku miejsc chyba zupełnie wypalonych jakie się pojawiły - jest ich 3-4 na całości.





Na forach widać, że to mijanki nawozowe jak ma rosnąć jak nie nawieziona. Po następnym skoszeniu nawiez recznie dokładnie po tych bladych miejscach z umiarem.
Wypalone są w ciemnej trawie moglo z siewnika więcej wyrzucić lub przydeonakes trawę po nawodnieniu.
Jak tak szybko rośnie to koś tylko pamiętaj o upałach lepiej wyżej kosić na 5 lub 6 , jeszcze lepiej raz w tygodniu.
Kłopoty - problemy z trawnikiem 20:44, 31 lip 2018

Dołączył: 31 lip 2018
Posty: 8
Do góry
ElzbietaFranka , dzieki za odp.

Poniżej kilka zdjęć z bliska - te jaśniejsze pasy wolniej rosną albo wzrost wręcz się zatrzymał. Trudno określić bo pozostałe miejsca rosną tak, że trawę trzeba kosić co 2-3 dni



A tu przykład kilku miejsc chyba zupełnie wypalonych jakie się pojawiły - jest ich 3-4 na całości.

Kłopoty - problemy z trawnikiem 20:31, 31 lip 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14775
Do góry
Tomek85 napisał(a)

Haha bardziej mi chodzi który nawóz teraz zastosować



Przeczytałam analizę to jest dosyć zrozumiałe. Pisze z telefonu i nie mogę wracać do tej Analizy przeczytaj jeszcze raz Tomek. W opisie oni tam przeliczają ile czego na 1 ar i kiedy masz siać.

Może Pani Danusia coś pomoze. Pewnie tobie chodzi o gotowy nawóz aby miał wszystkie te składniki o których piszą.

Zobacz jeszcze jaki jest skład np florovitu, jara i innych oni podają składy i przelicz. To jest do opanowania.
Kłopoty - problemy z trawnikiem 20:12, 31 lip 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14775
Do góry
jaRek napisał(a)
Shit no to dałem do pieca z nawozem

Trawnik tegoroczny, ma 4 tygodnie, był koszony już 3 razy.

Podkusiło mnie żeby go dodatkowo zasilić, żeby się lepiej rozrastał i krzewił.
5 dni temu, po 2 koszeniu rozsypany został nawóz Yara Mila Complex. Prawie cały worek 25 kg poszedł na trawnik ok 900m2. Rozsiewany był siewnikiem kółkowym ( gardena), ustawiony na 4. Generalnie wydawało się, że w miarę równomiernie się sypał nawóz. Po wszystkim wszystko podlane a dodatkowo po kilku godzinach spory deszcz.

Po 3 dniach od nawiezienia pojawiły się miejsca z jaśniejszą, żółtawą trawą. Trawnik jest aktualnie dwukolorowy, widoczne paski od siewnika - i co ciekawe tylko na mniej więcej 1/3 trawnika. Reszta jest w porządku, równomiernie wybarwienie i wzrost. W miejscach jaśniejszych trawa słabiej rośnie. Dodatkowo widać w kilku miejscach punktowe wypalenie trawy, tam pewnie musiało się coś więcej sypnąć. Generalnie kicha. Tyle pracy włożonej w przygotowanie trawnika.

Pytanie co robić dalej? Czy nic nie robić i czekać? W sumie jak te jaśniejsze pasy to spalona trawa to już chyba nic nie zrobię?

Jeśli jednak nie jest spalona to kiedy trawa sie wyrówna - orientacyjnie tydzień czy bardziej miesiąc?

Codziennie podlewam, oprócz tego przechodzą deszcze i burze więc na brak wody nie narzeka.
Poniżej zdjęcia aktulane






Wg mnie te pasy jasne to nie jest trawa spalona tylko nie dosiana nawozami tzw mijanka typowe pasy przy niedonawozeniu. Jakiej szerokości te jasne pasy bo można jeszcze podsypać nawizem ręcznie, ale nie jestem pewna co to jest bo fota z daleka.

Możesz też nic nie robić tylko kośic i podlewac po miesiącu już będzie wyrównane. Na początku września nawiez jesiennym ale ręcznie krzyżowo. Granulki nawozu widać jak rozrzucasz.
Kłopoty - problemy z trawnikiem 19:57, 31 lip 2018

Dołączył: 22 lip 2018
Posty: 29
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)



Ha ha to po cholewka...robiłeś te analizy. Teraz masz mętlik w głowie. Wiedzialam, że tak będzie. Po takiej analizie to trzeba teraz wagę aptekarska kupić aby się nie pomylić w dawkach.

Haha bardziej mi chodzi który nawóz teraz zastosować
Kłopoty - problemy z trawnikiem 19:51, 31 lip 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14775
Do góry
Tomek85 napisał(a)

Wlasnie nie wiem nic? ja placilem ok 70zl.
Prosze reszte forunowiczow O pomoc
Witam czy jakaś dobra dusza podpowie mi co robic, żeby cieszyć się ładnym trawnikiem? Dziękuję i pozdrawiam



Ha ha to po cholewka...robiłeś te analizy. Teraz masz mętlik w głowie. Wiedzialam, że tak będzie. Po takiej analizie to trzeba teraz wagę aptekarska kupić aby się nie pomylić w dawkach.
Ptasi gaj 19:24, 31 lip 2018


Dołączył: 30 gru 2016
Posty: 1341
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Jestem na działce godzinę temu przeszła mała burza ale zawsze to cos niż nic. Chmury krążą może jeszcze popada.
Parówka nie do opisania następny dzień mały obchód i do domu zawsze parę stopni mniej.


Wyglądają jak tajemnicze przejścia.
Znakomity efekt.
Zachmurzyło się, nawet pogrzmiało i nawet 1 kropla deszczu nie spadła. Idę podlewać.
Bawarka 18:13, 30 lip 2018


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Kasiu moim zdaniem one zasychaja. Tez mialam takie nigdy ich nie podlewalam i w ty roku tez. 7 lpca upalnie nie ludzko patrze a moje trawy takie jak twoje konce zasychaly odkopalam troche ziemi a tam skala. Zaraz po weza i zaczelam powoli podlewac z przerwami. Wczoraj sie przygladalam odzyly.
U nas ulewa goni ulewe ale jakie sciana wody. Podobno teraz nadchodza z nad Bialorusi.
Ale rzeczki jeszcze maja duzo miejscawiec niech jeszcze troche podleje.

Jezeli chodzi o pnacze popatrz na winorosl japonska, szybko rosnie ladnie sie uklada a jesienia od wrzesnia cud miod.
Winobluszcz trojklapowy u ciebie cieplo to nie bedzie znim problemu.


Elu, z malym poslizgiem ale... Moje trawy zasychaja mimo podlewania. To nie byl dobry moment na wykopywanie, transport i sadzenie, za goraco. Nie wiem czy je uratuje, czy na wiosne sie podniosa Proponowane przez Ciebie pnacza z checia obejrze, dziekuje
Kłopoty - problemy z trawnikiem 17:36, 30 lip 2018

Dołączył: 07 cze 2018
Posty: 10
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Trudno radzic. Na ostatnjej focie trawnik w powiekszeniu zdzbla byly zolte czy to zeschnieta trawa, czy nie wygrabiona chwastnica.

Z foty trudno doradzac. Co ja bym zrobila czekalabym az upaly przejda w miedzy czasie kosila i obserwowala co sie dzieje w miejscach gdzie brak trawy.
Moze byc tak, ze jeszcze stara trawa wzejdzie bo chwastnica zrobila miejsce.
Tez moze byc, ze w mkejsce chwastnicy inne scierwo zacznie rosnac.

Jezeli co kolwiek robic to dosiewki. Jest ziemia lub humus do trawnikow mozesz rozsypac przegrabic ok 1 do 2 cm grubosci i na to posiac trawe nie zrywajac starej w miejsca gdzie brak trawnika tzw placki.

To juz ty musisz sie sam zdecydowac. Bo w czym rzecz obawiam sie, ze puste miejsca moga zarosnac znowu jakimis chwastami jednorocznymi.
Ja bym zroba dosiewki ale po upalach.

Nie doczytalam jak go nie nawoziles to rozsyp nawoz dostanie kopa i nie bedziesz musial dosiewac. Tylko podlewaj co 2 dzien ok 1 godziny.


Dzięki za radę.
Trawnik nawoziłem dawno. Dopiero drugi raz teraz w sobotę popołudniem, Yara Mila Complex, użyłem około 15kg na
Takie placki to częściowo pozostałość po chwastnicy oraz innym dziwnym chwascie, to uschło i została. Miejscami sciągnąłem grabiami elastycznymi. Niestety w tych miejscach zaczyna mi rosnąć inne dziadostwo i musze je wyrywać. Prosty wniosek że jak najszybciej musze tam zrobić dosiewkę. Tylko to będzie dość żmudna i czasochłonna praca.
W załączeniu chwasty.
Ten był kiedys i go spaliłem chwastoxem.

A tutaj to co zaczyna rosnąć głównie w pustych miejsach.
Mirkowy ogród (początki) 09:24, 30 lip 2018


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12329
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Mirka tak jak u mnie tez kwitnie wszystko na lace kwietnej.
Kosmosy mi wyrosly na ponad 1,5 metra maja jakies tam zalazki kwiatowe ale krzaki zielen ciemna zielen na ziemi humusowej.

Musze posiac kleome bardzo ladna roslina.
Elu ja mam jeszcze w innym miejscu posiana Kosmosy w większej ilości ale fotki nie zrobiłam. Te siane na jesieni szybciej zakwitły. Jeden krzak musiałam wyrwać bo mi trawy zarastał to z ledwością mogłam wyciągnąć takie wielkie porosły. Ale to te z jesiennego siewu. Wiosenne są słabsze.
Mirkowy ogród (początki) 23:24, 29 lip 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14775
Do góry
Mirka tak jak u mnie tez kwitnie wszystko na lace kwietnej.
Kosmosy mi wyrosly na ponad 1,5 metra maja jakies tam zalazki kwiatowe ale krzaki zielen ciemna zielen na ziemi humusowej.

Musze posiac kleome bardzo ladna roslina.
Mirkowy ogród (początki) 23:24, 29 lip 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14775
Do góry
Mirka napisał(a)
Stipa zielona. Chyba już nie zakwitnie, szkoda.






Mirka u mnie ze 40 takich zielonych rosnie tegoroczne, ale przeciez to dopiero koniec lipca wiec mam nadzieje, ze zakwitnie.
Tyle sie namordowalam z nia i mialaby nie kwitnac.
Mirkowy ogród (początki) 23:21, 29 lip 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14775
Do góry
Mirka napisał(a)
Gosiu i Elu dziękuję za życzenia.
Trzymajcie kciuki bo ruszam z budową domku.
Cały tydzień jestem na obrotach bo wszystkie załatwiania na mnie spadają.
Wczoraj mi wodę pod fundament wodociągi wprowadzili.
W sobotę zalewamy hudziaka i od środy murujemy.
Mus się do zimy wyrobić.
Pozdrawiam.




Teraz to fraszka budowanie nie to co kiedys. Inne materiały wszystko schnie. Jak sa pieniadze to wciagu pol romu mozna juz mieszkac.
Materialy na telefon zalatwialismy roz w tygodniu eM placil u stalego dostawcy.
Powodzenia Mirka.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies