Kasia, ja też działam na wariackich papierach, obiecuję sobie, że ostatni raz tak robię, bo wolę w ogrodzie na spokojnie, a tak nazamawiane rośliny i aby nie stracic, sadzę aby sadzić, nie wg planu
Ach, Bogusiu trochę to wszystko na wariackich papierach u mnie...za bardzo się pospieszyłam i teraz będę zasuwać od rana do wieczora żeby jakoś to poskładać w całość. Zaraz następne rośliny przyjdą (hortensje bukietowe), a ja jeszcze w lesie...
Masz je w zimnym, to jest duża szansa, że wytrzymają. Mnie bardzo pozytywnie wczoraj zaskoczyły lilie, są w lodówce już z miesiąc. Wprawdzie nie oglądałam ich wszystkich, nie kopałam aż do dna, ale wyglądają dobrze
Oj Eluś Eluś bo Ty młoda jesteś jeszcze to i dyskutant Dorośniesz, zestarzejesz się... to ci i przejdzie Ja tam zawsze jestem spolegliwa kobiecinka (jak mi pasuje - a z trawnikiem to mi pasuje właśnie )
A jam dzisiaj warzywniczek dokończyła i grządeczkę na hosty i na... właśnie nie wiem na co ta druga jest bo miała być na oczorypny misz-masz, który to stoi u mnie na parapetach, ale... no ale... ja weszłam na rosarium - no i .... sama rozumiesz... geny po dziadku się obudziły bo mój dziadek to cały ogród miał róż i lilii (tylko lilie i róże) i tak czuję, że tak te geny mnie wewnętrznie tak szturchają jakos
Dobrej nocki
To są lilie,które miałam wsadzić na zacienionej.trzymałam w piwnicy,zbyt szybko wyrosły i przyniosłam do domu...cieszę się a na zacienioną kupiłam mnóstwo nowych ,jeszcze nie wkładałam,bo nie można łopatki wcisnąć.
...możesz już wykopać łopatką dołek? Jeśli tak to wkopuj..ja dzisiaj próbowałam,ale mam rozmarzniętą ok 5 cm i jeszcze nic nie mogę robić.Wcześniej zahartuj.
Irenko, też kupiłam dzisiaj lilie i nie mam pojęcia gdzie je wsadzić
faktycznie tak jak mówią dziewczyny wszędzie porządeczek, wiosna na całego, zieloniutka trawka
Kuleczki i trawki super, spokojnie, zrobisz; musisz wyleżeć, inaczej będzie cię długo męczyć, albo zmień leki, może nie działają!
ja z zakupami na razie stop; jutro przyjdą głogowniki na pniu, te posadzę i lilie, bo zal zmarnować, za dużo kasy poszło; a potem tylko jednoroczne i przesadzanie, poprawianie, i ta rabata
buziam i zdrówka życzę
Martuś, dzięki za pochwałę dobrze, ze w styczniu podciągnęłam, jak było cieplej, to teraz tak nie straszy
lilie dam jednak do ziemi, nie chce mi się 2 razy z tym walczyć
Pięknie jest Miło się kontroluje twój ład
A lilie nie przypominają ich wcale na tym zdjęciu )))
Możesz do donic ,ale potem i tak do ziemi trzeba jak mają się rozrastać .
Masz ich troszkę )))))))))
a to moje lilie, w końcu nie posadzone, nawet nie wiem gdzie je posadzić, coś nie mam koncepcji...chyba że chociaż zerwę część darni, pod przyszłą rabatę, aby tylko je póki co posadzić
pomęczę was fotami, takie ogólne spojrzenie na ogród po zimie i nowinki wiosenne
Nie ma się czym chwalić bo pracowałam w niedziele ( na działce) ale nie mogłam sie opszeć
wiosna u mnie na całego lilie już wychodzą dlatego moje już wysadziłam
i jeden irysek a wsadziłam 10.
Marzenko, coś podziałałam, jakoś nie mogłam się zorganizować i wpaśc w rytm
najpierw sprzątałam po psiakach, ale zamiast szybko przelecieć, to się zatrzymywałam, tu coś skubnęłam z chwastów, tam ciachłam i tak mi zeszło; ale posadziłam cybobrówkę Lucifera, 3 lilie do donicy, kalie, przycięłam róże, trochę pograbiłam, trochę poczyściłam jałowce, bez składu i ładu, ale było bosko!!!