Polinka, narazie żaden...nie potrafię wybrać...nie wiem, w które miejsca posadzić ( mam miejsce pod drutami, więc też nie może być wielkie. Tak naprawdę, nie wiem czy będę umiała wybrać...
Jest taka skorupa na wierzchu u mnie,że nie wiem czy lepiej pielic czy darń zrywać dalej....
Powiem Wam, że mam mega kryzys ogrodniczy :/
Poza tym, dobrze,że wakacje to nie trzeba będzie dwa razy dziennie biegać do szkoły
Wszystkich obrońców ceglanej ściany bardzo przepraszam
Możemy uznać że ta część ogrodu skonczona. Żeby nie było że to koniec prac to w sobotę zaczynamy kolejny remont
Tym razem eM się zatrudnił do cięcia ale do tej pory sama przycinałam i dlatego nie mogę ich wyżej puścić niż te 5 m bo sama mam cykora na tych wysokościach Właśnie poszukuje jakiegoś lekkiego sprzętu do cięcia, bez kabla...Masz coś godnego polecenia?
A na tych grabach to nie wiem co to było ale HT w dużym stęzeniu pomogła. Ale słyszałaś to przerażenie w moim głosie?
Aniu, przy tych upałach to w tydzień możesz mieć gnojówkę. Najważniejsza sprawa to zalanie wrotyczu deszczówką i codziennie( nawet kilkukrotne) mieszanie. Postaw w najbardziej nasłonecznionym miejscu jakie masz i za tydzień powinna być gotowa.
Tylko nie mam pewności czy jednorazowe podlanie wystarczy...Zapytaj też Mazana o rozcieńczenie gnojówki abyś nie spaliła resztki trawnika.
Polinko właśnie się boję.. i nie chciałabym wprowadzać kolejnego gatunku na żywopłot.. Jedynie co to bardzo mi się podoba ten z podlinkowanego zdjęcia, ale mam świadomość, że było by właśnie za dużo mieszania
Pisałaś o gracilimusie, a ja mam dostęp w szkółce teraz do nich, tylko który wąski pas masz na myśli? Mam nadzieję, że nie ten gdzie już cisy są posadzone
Smaragdy nam ciężko idą.. w te upały staramy się podlewać obficie co parę dni..
Niektóre fajnie ruszyły, ale kilkanaście padło (około 14 sztuk).. eM podejrzewa, że przesadził przy co niektórych z nawozem! i chyba ma rację.. Bo facet w szkółce zapewnił mnie, że jemu nie schną..
Zobaczcie jakie Smaragdy piękne ma mój eM na drugiej działce! nie nawozi ich, nie podlewa! a sadził jakieś 8-9 lat temu takie malusie nie miały chyba nawet 40 cm. Troszkę od dołu nieładne bo nasz jeden piesek lubi przy nich biegać i .. robić no
Czyli muszę się zastanowić i na rabatę wzdłuż ogrodzenia, albo cis albo smaragdy..
Tylko nie wiem czy się do tego przekonam i co na to eM..
Bo szczerze to od "tej" strony nie chcieliśmy się zbytnio "zasłaniać", ta droga jest drogą dojazdową do naszego domu i firmy, i nie ukrywam, że musimy widzieć co się dzieje, itd. Myślałam o czymś niższym co ładnie wkomponowałoby się w śliwy i zasłoniłoby ten nieładny "murek" z ogrodzenia.. może jakaś trawa, albo kule z cisa ...
Aniu, nie mam doświadczenia z jagodą, ale poczytaj
Z opisu upodobań wynika, że dużo obornika, kory, kompostu. Przekopać ze sporym marginesem. Koniecznie wysciółkowane korą. Obornik kompostowany. Nie granulat. Granulatem można potem nawozić.