Zastanawiałam się co cytować - czy powojnika jak Sylwia czy to
Cudnie jest, suszy nie widać wcale. Odętkę wirginijską masz w okolicach stawu, że taka ładna mimo braku opadów? U mnie po kilku latach zanikła. Powojnik szaleje, ale z wdziękiem Kociuch leniwiec wie najlepiej jak nie marnować energii w upały
Rośliny wydobyte z czeluści rabat.
Musze jeszcze dokupić paprocie.
Wygląda to na razie niewyględnie, ale mam nadzieje, że w przyszłym roku będzie lepie
Jolu, właśnie mnie ten kabel zniechęca. Miałam wcześniej i przecięłam. W dodatku ciągnięcie kabla wzdłuż 40 metrowego żywopłotu to dla mnie kłopot.
Dlatego chciałam spróbować z akumulatorowymi.
No właśnie tego ciężaru sie boję, ale chcę spróbować. Sprawdziłam to co Ty kupiłaś. Musze się zastanowić, bo jak kupować to takie, których akumulatory będa pasowały do innych urządzeń, które kiedyś będę chciała kupić.
Ostatnio koleżanka bardzo zachwalała nożyce do cięcia gałęzi. Mąż jej zakupił. Była sceptycznie nastawiona, bo wyglądają na toporne i ciężkie, ale jak spróbowała cięcia od razu zmieniła zdanie.
Ostatnio przerabiałam rabatę. A wczoraj przerabiałam ponownie.