Żar się leje z nieba i ańi grama deszczu!

O lubię filc, podpatrzę co wymyśliliście


Okien w sobotę nie umyłam bo mi się kabel od Hobota uszkodził. Dotarł juz nowy ale nadeszły upały to mi mój robocik przegrzeje..M złamał przystawkę do mycia okien od Karchera i okna nadal brudne

Macham

Zyjesz jeszcze czy zaczynasz się topić? Gdybym miała ryby to by sie chyba juz u mnie gotowały a to dopiero przygrywka do upałów...

Aga spręzaj sie, nic nie dawaj znac tylko przybywaj!

Posucha na giełdzie? No skoro ma byc 39 stopni to chyba nam tylko kawa w Ikea zostanie. I dobrze bo sie musimy nagadać

Nie zazdroszczę upałów ale widokow tak

Ha dobrze ze Anka jej nei rozberała...co ja płytę.... Mózg mi sie zlasował od upału...

O jest szansa na deszcz? A wieje?


Drenażu robic nie będę, co najwyzej rurę do nawadniania zatkam, bo pewnie woda przez nią ścieka ...

W sobite jedziemy na giełde, zbieraj sie i daj znać skad mam Cię zgarnąć !

Mi tez mózg dzisiaj przygrzało, zatem nic mnie nie dziwi

Ogladałam dzisiaj artystyczne "koronki" na rodgersji.... Pod koniec sieprnia znow bedę lać

Jęli ktos nie wie jak z pordzewiaczami, przędziorkami wlaczyć odsyłam do komunikatów sadzowniczych z tego i poprzednich lat
http://doradztwosadownicze.pl/komunikat-sadowniczy-z-dn-4-07-2014-pordzewiacze-na-jabloniach/

Czytam ze. Envidor jest też na nie skuteczny
http://doradztwosadownicze.pl/komunikat-sadowniczy-z-dn-27-06-2013-r-uprawa-sliwy-przedziorki-i-pordzewiacze/

A tu podsumowanie preparatów skutecznych na rozne odmiany roztoczy. Wszędzie piszą ze pogoda (wysokie temperatury i susza ) sprzyja ich rozowjowi.
http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=957

noemi napisał(a)

Marzenko, help , u mnie sam Ortus nie pomaga w sobotę będzie już czynne h. zakupię ten drugi środek .


Co jeszcze planujesz kupić w sobote? … moje rubrum jakieś mdłe i słabo rosną , nie wiem o co kaman …

Madziu najgorzej wyglada zywopłot grabowy i graby na forncie i tyłach. Najlpeiej graby w podjezdzie, w ktorych rok temu zwalczałem szpeciele. Dodatkowo graby chyba poparzone tym masakrycznych sloncem. Sama juz nie wiem co i. Jest. Jedno ejst oewne, zgubią liscie i wiosna wypuszcza nowe. Ale mam w nosie pryskanie prewencyjne olejem wiosna skoro i tak wszytsko mi atakuja, buskzpany rowniez!!, nie mam mszyc, mam przędziorki, roztocza i szpeciele...

Ide poczytac o nich...

Mira, Nawigatorka, Makkaksia, Juzia macham do Was

Brązowieniem liści grabów od spodu a potem albo zamieraniem brzegów lisci albo plamami w srodku przy nerwie Istna inwazja w tym roku. Wisnie tez sa rude od pordzewiaczy.... Lawenda tez. Ogladłam dokładnie liscie... Nie mylic z grzybem, obejrzeć najlepiej dokładnie listki i widac te mikre dziaostwa. Gorąca i sucha pogoda jest idelana do mnożenia sie tego ... A ja w rym roku na robale niemal nie pryskałam, bo nie było u mnie mszyc, gąsienic nie tępię... Robiłam tydzien temu oprysk Ortusem , teraz musze opryskac Magusem, ale pogoda nie sprzyja opryskom bo moge jeszcze gorzej rosliny uszkodzić, przy takiej ekstremalnej temepraturze to chyba będe tylko lac zimna woda bo podobmo przedziorki tego nie lubią.

Madzia wstaw jesli mozes zdjecia lisci grabów z poprzeniego roku z diagnozą szpecieli

Karabela napisał(a)

Urodziła i wraca do ludzi stesknilam się za Wami ))

Aaaa doczytałam że wcześniaczka gratulacje!

Śliczniutka!!!! Zatem do zobaczenia w sobotę!!! Wycalujemy mamusie za córeczkę !

Madziu u mnie szpeciele na wszytskich grabach, na zywopłocie.... Nawet lawendę przędziorki zaatakowały. Mus pryskać co 7 dni bo padnie wszystko, pogoda idelana dla przedziorków. Teraz zapodam Magusa, potem znów trezba coś zmienić

Moje rubrum tez mdłe.... Na pewno kupie hortensje bo mi padła w upały...nie wytrzymala nawet w cieniu temp 35 stopni.... I jakies trawki chetnie kupie, sama nie wiem. Mam ochotę wymienić kwiaty w szarych donicach na cos jasnego/srebrnego i białego .....a najbardziej to mam ochote na betonowe donice.... Z Obi.... Nie moge juz sie patrzeć na moje białe.....
I na jednej rabacie ma dwie kule gotowe do wsadzenia do donic, za duzo nawtykalam.... Wiec czy ja mam cos kupic? Chyba niewiele......

Pięknie Ci to wszystko wyszło. I pomysleć, ze pamiętam Twoje początki



Ps. Pisałam że Williama kofam miloscia bezgraniczną, mimo zę ciagle mi się pokłada . Poczekaj na Falstaffa