U mnie zawilce też padły. A rozplenice jeszcze nie starują. Ale one są ostatnie, więc jeszcze mają czas ...
Mam za to kilka Moundry z wysianych. Tylko czy one zdążą zakwitnąć w tym roku?
No mi też cisy jakoś u mnie nie pasują
Renia, gdzie o AM poczytać mogę, bo mi umknęło? Stipy mogę mieć za mało w tym roku
Myślałam o seslerii. Tylko jaką?
Berberysy przed skrzynię to dobry pomysł (żeby tylko nie kłuły jak bedziesz pracowała przy warzywkach)... cisy są piekne ale to miejsce nie jest aż tak formalne - no nie pasują mi tu i już. A przed berberysy szałwia + może stipa (bo z AM to słyszałaś ile problemów)
Iwonko Moja rozplenica też nie ruszyła ... a byłam pewna, ze z nią to nic sie nie stanie bo pani tak zachwalala, ze bardziej mrozoodporna niż Hameln jest
No to taka moja strata, nie licząc zawilców sztuk 4, które nie wystartowały (ale tutaj to dziwna sprawa bo 1 sztuka jednak żyje i całkiem nieźle wygląda
Ścianka będzie biała. Tylko z tą ścianką kolejne dylmaty sie pojawiają - bo eM uważa, ze jak zrobimy ją z maxów i otynkujemy to po kilku latach pod wpływem wilgoci może ten tynk odpadać. I nie wiem co o tym myśleć? A jesli tak faktycznie mogłoby być to jak to zrobić żeby było nie tylko ładnie ale i funkcjonalnie i na lata?
No właśnie ja to wiem i Ty to wiesz ... tylko nie wiem czy Pszczółka doczytała o ściance wodnej ... a temat staje się coraz bardziej aktualny ... fachowiec już w piatek chciał fundament wylewać ... tylko, że ja jeszcze nie wiem co i jak ... więc dał mi week-end na zaplanowanie wszystkiego i przesadzenie roślin
Jeśli miałoby być tam drzewo to chyba tylko świdośliwa ewentualnie z boku ścianki wodnej wysoka trawa ... trudną mam decyzję do podjęcia ...
Zaraza do Ciebie zajrzę Iwonko