Fajnie,że pokazałaś przedpłocie. Kombinowałam kilka dni nad połączeniem jeżówek, bodziszka, szałwii i traw, i właśnie widzę,że tak masz i fajnie to wygląda.
Za tujami, od strony drogi mam płot. Dość długi.
I pomyślałam sobie, że posadzę na swojej posesji z tyłu za żywopłotem 1 powojnik na każde przęsło. Będzie ustawiał kwiaty w stronę ulicy, bo tam jest wschodnia strona. Na każdym przęśle inny kolor, ale wszystkie od bieli, przez róż do filetów. Będę pilnowała by nie wchodził na tuje. Mam tam przejście by strzyc żywopłot.
I to będzie moje przedpłocie.
Nie zamierzam go robić narazie, bo droga nieutwardzona i wąską, stratują mi rośliny. Poza tym nawet ogród jeszcze nieobsadzony.
Dodatkowo powojniki zasłonią nas nieco przed przechodniami, bo między szmaragdami są szpary.
hej hej Ludwiko. Bardzo mi miło. W zimie były ozdoby i choinka Ogródek już ciut za mały, marzy mi się warzywnik No ale jak będzie ogrodzenie i droga, to jeszcze przedpłocie mi do obsadzenia zostanie.
Byłam dziś u ciebie. Bardzo ładne się zrobiło i piękne latarenki zainstalowaliście
Madżen czy Ty czytałaś u MAdzi, że ja bardzo za spotkaniem?? I termin mi pasuje i miejsce A przedpłocie mogę wyplewić ale za możliwośż zwiedzenia Twojego ogrodu
Iza ja zalamana jestem.... Przedpłocie w przyszlym tygodniu (chyba) w calosci pójdzie pod kopane.... Prezcież moje graby tego nie przezyja.... A lewanda cała w pakach...... Twoja lawenda ....