ciekawe rzeczy z tym trawnikiem...większość chce "lotniska" a u Was fale...to może ja i przy swoich zostanę?
u nas z tą rabatą to będzie tak, że przy tarasie będzie równo, tzn. będzie oparta o ziemię ale idą bardziej w ogród konstrukcja może wisieć, bo tam właśnie spadek...więc albo podbijemy z tamtej strony drugą deską...albo wyrównamy teren...dziwne to wszystko...po prostu musimy zacząć i zdecydujemy
Już był w tamtym roku. Walka była oczywiście. Waleczne zwierzę z niego, nie dał się dwóm psom. Czarnego psa nie mogliśmy odciągnąć. Wreszcie jak padnięty przyszedł do strumyka się napić, zapięliśmy na łańcuch i zaciągnęliśmy do budy jak osiołka. Jemu się zawsze włącza "osiołek" jak próbujesz gdzieś zaciągnąć. Rudy jest bardziej karny, przyszedł na zawołanie, nawet dał się karmą przekupić, a ten nie. Musi mieć korzenie myśliwego
Pszczółki bardzo ciekawe. Mogę powiedzieć, że mam swoje pszczoły, ha ha. Ale one miodu nie produkują, tylko te kulki z pyłku. Może warto rozkopać skarpę i wydobyć, ha ha.
ja trzymam. U nas tez sa nierówności, m. bardzi bdba żeby został trawnik w 'fale'- nawet dowoził w sobotę ziemi, żeby 'podbić' je lekko w górę.
A rabaty robimy równo, płasko- wtedy czasem jedna ścianka brzegu wystaje mniej niż inne. Wg mnie to wyglada dobrze.
Berberysy chyba podrosły nieźle, czy takie duże były?
Seslerii ja nie ścinam, zostawiam bo nawet później będzie fajna, chyba że chcesz to zetnij, ale same kwiatki, nie liście bo ona będzie rosła i da ładny kształt
bo to najczystrza "Alba" w zeszłym roku słabo kwitła a teraz obsypała się kwieciem rozwinęła się już kolejna...polski "Rogów"...postaram się zrobić zdjęcia jak znajdę wolną chwilkę ...
Dziewczyny rzeczywiście magnoliowo się na ogrodowisku zrobiło
zawróciła mi w głowie ta magnolia .wygogolałam że może to być Magnolia soulangeana Alba Superba, bo na pewno nie jest to Queen Elizabeth
A Suzan zaczyna ale jeszcze w nabrzmiałych pąkach .
Cały sezon ? będę pamiętała
Zmianę widać to fakt. Bardzo zadowolona jestem, a jeszcze sporo zmian przed nami, bo muszę uporządkować ten nieład roślinny w ogrodzie, przesadzania dużo, bardzo dużo.
Kupiłam wiśnię Amonagawę i żeby ją posadzić muszę wykopać hortensję, która ma wylądować na miejscu magnolii, magnolia musi "iść" przed rządek porzeczek, które należy najpierw we właściwe miejsce przesadzić i dopiero zrywać darń pod magnolię...
I tak zakup jednego drzewka powoduje efekt domina i demolkę w połowie ogrodu
Ale ja to lubię
Jak się uporamy troszkę ze zmianami to zapraszamy w odwiedziny Ale to jeszcze "chwilkę" potrwa
Cudowna ta biała magnolia - taka .... koronkowa Z przodu przed domem mam w planach magnolię, albo dwie - jedną różową i jedną białą. Tylko nie wiem, która lepsza Susan czy Gienie, bo obie mi sie podobają