Właściwie niejasno się wyraziłam. Nie chodziło mi stricte o taki ogród, ale o wytyczne dotyczące projektowania rabat w stylu prezentowanym w Twoim nowym ogrodzie. Jakieś rady przy zakładaniu bylinówek z taką obfitością gatunków?
Nawet nie myślą iść w kwiat zwykłe sałaty masłowe ( a może niezwykłe??)
Te z prawej poszły w kwiat, ale liście nie są gorzkie, tylko dobre. Próbowaliśmy.
Nie, Sylwuniu, lubię patrzeć na sałątę, szczególnie posadzoną naprzemiennie, w szachownicę, ale też mamy komu dać.Mam też sałatę co nie idzie w kwiat, a z miasta Berlina ona pochodzi i wygląda jak róża, albo piłka kostropata.
Elu czy dobrze rozumiem, że teraz rozkopać i jeszcze w lipcu posiać gorczycę i poczekać aż wykiełkuje, skosić ją i znów przekopać i wtedy uznać, że gleba gotowa na trawę? Dopytuję, bo ja jestem megalaikiem i nie chcę narobić szkód.
Tak mi się jakoś zrobiło... No nic, nieważne.
Za rady oczywiście dziękuję, po nie przecież przybyłam, a doświadczenie Pani oczywiście podziwiam i szanuję
Jeszcze jedno - czy mogę te chwasty potraktować herbicydem na dwuliścienne zanim zacznę rewolucję z kopaniem? Będzie ich mniej do późniejszej zabawy...
Dziękuję za odpowiedź Pani Danuto, chociaż nie powiem, zrobiło mi się przykro, że otrzymałam ją takim tonem...
Skoro mam zakładać od nowa, to czy nowy plan powinien wyglądać następująco (zgodnie z tymi dwoma artykułami - zakładanie trawnika z siewu oraz kalendarz pielęgnacji trawnika)? 1. lipiec-sierpień > porządkowanie terenu, przekopywanie, wybieranie brudów, ustanawianie alejek i rabat; 2. koniec sierpnia-wrzesień > zakładanie nowego trawnika; 3. październik - przygotowanie młodego trawnika ja zimę.