choroba niewiem jaka granulacja, jutro polecę zrobić fotkę.
z cebulowych to wejde w krokusy, najbardziej mi sie podobają a poza tym to te ciemierniki koniecznie
ciemierniki po kwitnieniu sa widoczne na rabacie czy znikają?
na razie jestem na etapie dążenia do doskonałości, jak się napatrzyłam na ogród Oli, to stwierdziłam, że jak się przyłoże, to się uda, ale już widzę, że to ciężko będzie...
Innego wyjścia nie ma. Ciachnie się kwiotki i piknie będzie
Tych donic nie kupiłam. Miałam już prędzej inne kupione, ale przyznam, że intensywnie myślałam o tych Twoich. Ktoś inny jest szczęśliwym ich posiadaczem
no kwitnie i to nie jeden, właśnie nadrabiam u Marzeny i widzę, że o tym pisałyście - też mi się to nie podoba, no ale co zrobić - trzeba ciachać te kwiotki, nie ma rady
Ja mam 5l I daję szklankę środka na 5 l wody
Na razie obleciałam 50mb i zużyłam 20l cieczy.
Póki co pogoda nie sprzyja ... dopiero od wtorku Maja zapowiada słoneczko ...
a to dlatego, że dwa dni spędziłam na wybieraniu wszystkich badziewi, ździbeł po cięciu traw - do przyjemnych zadań to nie należy, coś czuję, że przyjdzie taki dzień, że przeklnę ten kamień.