no kwitnie i to nie jeden, właśnie nadrabiam u Marzeny i widzę, że o tym pisałyście - też mi się to nie podoba, no ale co zrobić - trzeba ciachać te kwiotki, nie ma rady
Innego wyjścia nie ma. Ciachnie się kwiotki i piknie będzie
Tych donic nie kupiłam. Miałam już prędzej inne kupione, ale przyznam, że intensywnie myślałam o tych Twoich. Ktoś inny jest szczęśliwym ich posiadaczem
na razie jestem na etapie dążenia do doskonałości, jak się napatrzyłam na ogród Oli, to stwierdziłam, że jak się przyłoże, to się uda, ale już widzę, że to ciężko będzie...
choroba niewiem jaka granulacja, jutro polecę zrobić fotkę.
z cebulowych to wejde w krokusy, najbardziej mi sie podobają a poza tym to te ciemierniki koniecznie
ciemierniki po kwitnieniu sa widoczne na rabacie czy znikają?