no mąż na szczęście mocno pomaga. dziś miałam chwilę wolnego rano i już żwirki ogarnęłam i teraz graby z miłym Panem z Bielska załatwiam bo jak zobaczyłam cenę w Katowicach to prawie upadłam

wszystko x 3 a i tak z Bielska w moim rejonie wszystko pochodzi hahah.
Zaraz przyjadą serby , buk i rohan obelisk a po południu mąż odbiera choinę kanadyjską 40 sztuk...
Danusiu dziękuję jeszcze raz stokrotnie i publicznie że odpowiadasz na wszystkie moje pytania