U mnie Aniu też z kwitnieniem hortensji to samo. Myślałam, że niektóre to wcale nie zakwitną. Ale teraz w październiku zakwitły. Jak myślisz czemu tak jest?
A frontowe rabaty to perfekcja. Trawniczek jak malowany, krzewy zdrowiutkie, zieloniutkie. Pięknie.
Też Aniu myślę, że ten trawnik to tak Ci zrobiły jeże a nie ptaki. U nas też kiedyś tak zrobiły. One noskami tak wertują trawnik. Ptaki wydziobywałyby i nie byłoby takiego bałaganu.
Cześć! No piękne pole do popisu! Czeka Cię mnóstwo radości!
Brzóz nie dosadzałbym pomiędzy sosnami. Potrzebują dużo światła (tak jak sosny), korzenią się płytko, wyciągną z podłoża całą wilgoć i zawsze przerosną korzeniami całe podłoże, choćbyś sypała na okrągło kompost albo inną ściółkę. Przy braku światła będą też cherlawe, jak już pisała Słomeczka.
Piękne te jesienne kolory w ten przygnębiający czas. Aż miło popatrzeć.A i wejście do domu przyjemne i eleganckie.
Basiu, zmień tytuł swojego wątku. Gdzie to ściernisko?