A teraz rabata frontowa. Mój eM trochę się zapędził i pod moją nieobecność, postanowił włączyć orzecha do rabaty.
Z planowanych nasadzeń są już hortensje Limelight, jedną musiałam dokupić , więc to jeszcze takie maleństwo. Przesadziłam też na brzeg trawy (kostrzewy Walberla)i dołożyłam 3 rozplenice. Róże i miskanty będę przenosić na nowe miejsca wiosną. Wtedy tez podzilę ML i rozplenice i dołożę w wolne miejsca.
Dzisiaj przyjeżdżają tuje i nowa dostawa kompostu

bo te resztki, które jeszcze miałam są prawie niewidoczne po przekopaniu z rodzimą ziemią.
Czyli tak: za hortensje dojdą miskanty ( tam jest ponad 1 m do tuji, powinny sie zmieścić), przed róże, potem stipa z szałwią, rozplenice i lawenda.
Czy za orzechem też dać ML czy mogłabym tam wrzucić Memory? A przed orzecha i z boku berberys admiration? I jeszcze bym chciała berberysa red carpet, tak ze 3 sztuki przed studzienką, żeby ją zakryć. Dajcie znać jak za bardzo kombinuję