A ja zadobyłam donice...lubię takie wielkie, "kipiące" kolorem dekoracje kwiatowe. Potem wyszły mi bardzo ładnie i okazale, podobały mi się, na pewno powtórzę w tym roku.
I ma jeszcze sypać. Zapowiadają coś na minus wiec taka kołderka się przyda. Ja niczego nie okryłam. Róż nie kopczykowałam.. ostatni rok był wybitnie nieogrodowy.
Trudno .. może ten sezon będzie lepszy.
Śnieg przykrył co brzydkie i jest pięknie, nawet basenu nie widać. Ha, ha, ha.... nie było kiedy, potem było mokro, a potem za późno by wysuszyć i się został.. Wiosna trzeba go wywalić. Ciekawe jak go wywiozę i czym i czy przyjmą na odpady.
Ale tym będę się martwić potem. Teraz praktycznie nie widać .
Bardzo dobrze, że masz swój wątek bo masz co pokazywać Byłam bardzo mile zaskoczona ogrodem Więcej nie zdradzę, niech goście sami to odkrywają Warto do Alicji zajrzeć .
Taki widok widziałam u Ciebie, na jednym zdjęciu miałam wrażenie że jestem u siebie....