W końcu mały postęp: 4 szczepki prusznika od 1,5 miesiąca nie padły - chyba będzie pierwszy sukces rozmnożenia tego niebieskiego drania. Próbuje od zeszłego roku i widzę że szczepki muszę pobierać późnym latem lub jesienią. W tym roku „bawiłam się” od wczesnej wiosny i wszystko schło i padało.
Dwie szczepki przy wykałaczce maja ponad 1,5 miesiąca i wypuszczają listki. Pozostałe dwie są młodsze.
Dorotka co to znaczy "przyginam kulkuje" pęd. Podwiazujesz go jakoś czy co?
Dzisiaj po dużej nawałnicy piękna pogoda. Deszcz wyczyścił wszystko chodniki ulice jakby je ktoś szorował przez noc. Widać ślady rwącej wody powymywane krawężniki.
kaczki na zywo jeszcze lepsze, ostatnio sobie upatrzyly do lezakowania moja nowa rabate, Dobrze, ze ta czesc gdzie nic nie rosnie poza chwastami. A facelie wcinaja az im sie kupry trzesa.
ja tez na tej laweczce lubie siedziec, widok mam na caly ogrod
Madziu zmiany w ogródku nadal trwają mój eM jak zwykle ma czas a potrzebny tam jest żeby zrobić obrzeża
Coś tam dzisiaj podziałał ale jest bardzo mokro i bagno się robi wszędzie