Boszsze, jakie Wy młode jeszcze jesteście

Faceci zazwyczaj na drzewa się łatwiej zgadzają niż na kwiatki.

To całkiem tak jak my! Też się spotykamy i wymieniamy wszystkim co ogrodowe, tylko z dystynkcją przy tym różnie bywa

Sporo narobiłam się przez ostatnie tygodnie, pieląc, wycinając byliny i grabiąc liście. W końcu mogę więc pokazać carexy na przodzie. Na razie jedna rabata bo druga jeszcze w trakcie pielenia.



I moje ulubione miejsce w ogrodzie w listopadowej odsłonie.








Przy okazji widać pierwsze bukszpanowe kulki w moim ogrodzie. Ciekawe czy będą kolejne.

Polinko, dziękuję za polecenie lektury. Wiesz, że tak jest naprawdę. Poznałam panią Angielkę lat 80 (właścicielkę cudnego ogrodu) i ona należała do takiego klubu ogrodniczego. Dystyngowane panie się spotykały i wymieniały wszystkim co ogrodowe.
Ściskam.

Moje ślubne wspomniania też z 2011 ale ja wierna czerni jestem

O, bo ja właśnie planuje na wiosnę je (laurowisnie) posadzić Czy u Ciebie one przemarzaja gołe? Musisz je okrywac na zimę?

No początek już był wypasiony, a teraz to bezdechy łapię, ależ tu pięknie, jakby Ci tu powiedzieć..... będę nocowała u Ciebie parę razy jeszcze

Bardzo podobał mi się serial "2 sezony z życia jednej rabatki" zwłaszcza, że zakończył się happy endem Bo połączenie hortek, gracków i bukszpanowych kulek - miodzio! A ileż trzeba się było roślin nasadzić i potem poprzesadzać, żeby dojść do tego prostego ideału - to tylko Twój kręgosłup wie
Pozdrawiam

No początek już był wypasiony, a teraz to bezdechy łapię, ależ tu pięknie, jakby Ci tu powiedzieć..... będę nocowała u Ciebie parę razy jeszcze

No w końcu odniedbujesz swój wątek i nowe fotki som!
A pięęęknie jest Tak się w tym sezonie zafiksowałam na seslerię jesienną, że dopiero teraz dotarło do mnie, że masz inną, cudną - skalną. Muszę sprawdzić co lubi i czy się nada do mnie.
Graby przed płotem będą super, ale jeśli planujesz wymianę modrzewi (mam jednego malutkiego i wystarczy, żeby mnie rokrocznie wyprowadzić z równowagi, wrrr...) to zamiast nich też by graby pasowały, albo jakieś inne geometryczne drzewa np. lizaki na pniu, czy coś .

Aga ale dałaś czadu,Nie mogę się napatrzec na te kolorowe i niesamowicie dopracowane rabaty,a kolory teraz ech .. to zdjęcie z trzmieliną odgapię minimalizm a robi niesamowite wrażenie klonik tez muszę taki miec pozdrawiam

Aga, zniknęły mi powiadomienia z Twojego wątku. Nie wiem czemu, a tu takie kolory zobaczyłam. Cudownie! Wielkie ogrody mają jednak zupełnie inny charakter. Trzeba na nie patrzeć innym okiem. Pokazuj więcej.