Moja bajka
21:20, 23 paź 2015
Kasiu, gratki, wszystkiego dobrego życzę na 900 
Znalezione posty dla frazy "Iwk4 "
Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku
21:18, 23 paź 2015
Dokłądnie tak, wszystko musi być spójne w zasięgu oka, tworzyć całość.
Czyli to nie jest dobre miejsce na barony. Choć ja lubię połączenie różu przechodzącego poprzez bordo, burgund w czerwień. Taka gama barw przechodzących. U Ciebie Olu jednak nie bardzo ten styl by pasował
Czyli to nie jest dobre miejsce na barony. Choć ja lubię połączenie różu przechodzącego poprzez bordo, burgund w czerwień. Taka gama barw przechodzących. U Ciebie Olu jednak nie bardzo ten styl by pasował
Skąpana w słońcu
21:15, 23 paź 2015
Wspaniały przegląd jeżówek. Ten kameleon jest dość ciekawy i pięknie go Ewo opisałaś
Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku
20:52, 23 paź 2015
Zostajemy przy lawendzie
Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani
20:45, 23 paź 2015
Iwonko, to za wcześnie na widoczny przyrost, popatrz na mojego ESK Sunset, pokazałam go wiosną w drugim roku po posadzeniu i jesienią w w trzecim roku po posadzeniu, dopiero widać różnicę, więc jeszcze trochę kochana poczekaj
...weź poprawkę, że szczepione drzewa rosną trzy razy wolniejPokażesz mi swojego Sentrego?
Czasem słońce czasem deszcz
20:42, 23 paź 2015
Ewa, rano byłam u ciebie i się ubawiłam, bo ja myślałam, że ty w domku jesteś. No w pracy nie ma możliwości kimania, hi, hi. Dziś szybciej idź spać
W Kruklandii
20:38, 23 paź 2015
A sprawdzałaś w spamie?
Ja dostałam dziś szmaragdy
Jutro M będzie sadził
Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani
20:37, 23 paź 2015
Zachwycam się twoimi klonami Agatko, mówisz, że jutro fotki będą? Super
Ja mam Crimson Sentry szczepiony. Wiosną sadzony, ale korona nie przyrosła wiele w pierwszym roku.
Ja mam Crimson Sentry szczepiony. Wiosną sadzony, ale korona nie przyrosła wiele w pierwszym roku.
Mój ogród pod górkę...
20:15, 23 paź 2015
Na razie trwają ustalenia techniczne, co się da zrobić z ogrzewaniem (chodzi o podłogówkę) i kominkiem. Od tego zależy jaki materiał pójdzie na podłogę i czy w planie musimy uwzględnić grzejniki, czy nie. Tak to jest, jak się przerabia stare domy
Mój ogród pod górkę...
19:50, 23 paź 2015
Kasiu, ciekawa jestem twoich inspiracji remontowych.
Bój się tego remontu i jednocześnie myśl o tym, jak będzie fajnie, jak będzie już po
Bój się tego remontu i jednocześnie myśl o tym, jak będzie fajnie, jak będzie już po
Ogródek Iwony
19:45, 23 paź 2015
Marta, przyznaj się, że najlepiej by było, gdyby tylko była wiosna i lato
Ale jesień i zima też potrzebne są, niestety
Musimy trochę odpocząć od ogrodu, nabrać dystansu, poinspirować się, niektórzy posiedzą sobie w długie wieczory przy kominku, a ja przy akwarium, bo kominka nie mam, czasami żałuję.
Ogródek Iwony
19:41, 23 paź 2015
Też tak Kasiu uważam. Dlatego też o tym piszę, ze trafiają się uczciwi sprzedawcy.
Jutro, jak M wróci z pracy, będziemy je sadzić. Wcześniej muszę stamtąd zabrać maliny.
Widzisz, tak nie wierzyłam w finał, ze nawet malin nie wykopywałam
Jutro, jak M wróci z pracy, będziemy je sadzić. Wcześniej muszę stamtąd zabrać maliny.
Widzisz, tak nie wierzyłam w finał, ze nawet malin nie wykopywałam
Ogródek Iwony
19:31, 23 paź 2015
Tutaj, gdzie będę robiła rabatę wiosną, na tle betonowego płotu szmaragdy dostaną miejscówkę. Może kiedyś zasłonią garaż sąsiada
Ogródek Iwony
19:31, 23 paź 2015
Potem na Dzień Matki dzieci zamówiły drugą turę, aby był równy szpaler szmaragdów do końca:
Radość była wielka, ale krótka. Potem w czerwcu przyszły upały.
Szmaragdy zaczęły brązowieć, zaczęłam o nie walczyć, jednak poległam. Sukcesywnie wyjmowałam z ziemi uschnięte krzaczki.
Napisałam do pana, od którego kupowałam o problemie. Dostałam odpowiedź wraz z propozycją odesłania pieniędzy lub dosłania jesienią nowych tuj.
Nie wierzyłam, a jak policzyłam, ile krzaków padło, pomyślałam sobie, ze tyle na pewno pan nie przyśle na swój koszt.
W sierpniu zaczęłam porządkować nasadzenia przy płocie, dosadziliśmy na części zamiast szmaragdów 3 śliwy wiśniowe, LM i barony.
Przypomniałam się jesienią panu mailem, wyobraźcie sobie, ze dziś kurier przywiózł 13 szmaragdów, zapakowanych jak poprzednio. Metrowe, ładny system korzeniowy, rozpakowałam paczkę i włożyłam je do pojemników z wodą. Wczoraj kopane, dziś dostarczone, jutro sadzone.
M się zadeklarował. Tylko już w inne miejsce.
Radość była wielka, ale krótka. Potem w czerwcu przyszły upały.
Szmaragdy zaczęły brązowieć, zaczęłam o nie walczyć, jednak poległam. Sukcesywnie wyjmowałam z ziemi uschnięte krzaczki.
Napisałam do pana, od którego kupowałam o problemie. Dostałam odpowiedź wraz z propozycją odesłania pieniędzy lub dosłania jesienią nowych tuj.
Nie wierzyłam, a jak policzyłam, ile krzaków padło, pomyślałam sobie, ze tyle na pewno pan nie przyśle na swój koszt.
W sierpniu zaczęłam porządkować nasadzenia przy płocie, dosadziliśmy na części zamiast szmaragdów 3 śliwy wiśniowe, LM i barony.
Przypomniałam się jesienią panu mailem, wyobraźcie sobie, ze dziś kurier przywiózł 13 szmaragdów, zapakowanych jak poprzednio. Metrowe, ładny system korzeniowy, rozpakowałam paczkę i włożyłam je do pojemników z wodą. Wczoraj kopane, dziś dostarczone, jutro sadzone.
M się zadeklarował. Tylko już w inne miejsce.
Ogródek Iwony
19:30, 23 paź 2015
Pamiętacie moją przygodę ze szmaragdami, które przez internet zamawiałam wiosną ?
Najpierw rosły przy płocie tuje NN, które nie rosły w górę, tylko w kulkę.
Postanowiliśmy je wykopać (znalazły nowy ogród), a w to miejsce zamówiłam szmaragdy.
Przyjechała taka przesyłka i trudno było uwierzyć, że w niej znajduje się 14 tuj
Posadziliśmy wzdłuż płotu: w każdy dołek dostały zleżały obornik na spód, potem kompost zmieszany z dobrą ziemią z worka, wszystko ładnie podlane, udeptane, podlewane systematycznie.
Pierwsze tuje posadzone.
Najpierw rosły przy płocie tuje NN, które nie rosły w górę, tylko w kulkę.
Postanowiliśmy je wykopać (znalazły nowy ogród), a w to miejsce zamówiłam szmaragdy.
Przyjechała taka przesyłka i trudno było uwierzyć, że w niej znajduje się 14 tuj
Posadziliśmy wzdłuż płotu: w każdy dołek dostały zleżały obornik na spód, potem kompost zmieszany z dobrą ziemią z worka, wszystko ładnie podlane, udeptane, podlewane systematycznie.
Pierwsze tuje posadzone.
Ogródek Iwony
18:39, 23 paź 2015
Kasiu, mam w planie kilka roślinek, trochę traw kwitnących jeszcze, będę siała rozplenicę Halmen i Moundry, u mnie troszkę systemem gospodarczym muszę podziałać i chcę zadbać o ziemię pod trawnik.
Będę w przyszłym roku pracować nad doskonaleniem tego miejsca - zrobiłam taki plan:
fragment:
Będę w przyszłym roku pracować nad doskonaleniem tego miejsca - zrobiłam taki plan:
fragment:
Ogródek Iwony
18:39, 23 paź 2015
Ewa, wątek zwolnił, nic specjalnego się nie dzieje, ogród przybiera barwy jesieni i tyle. U ciebie ładniejsze barwy
Ogródek Iwony
18:29, 23 paź 2015
Mój gracilimus też sporo się rozrósł. Niesamowite, jak potrafi w rok nabrać masy. Dziś wiało, fajnie przez okno oglądało się trawy falujące na wietrze
Co do inspiracji, cieszę się, że mogłam pomóc
Ogródek Iwony
18:24, 23 paź 2015
Aniu, to są takie sezonowe chryzantemy. Mam je w donicy przed domem
Kiedyś może pomyślę o takich ogrodowych
Dziękuję za życzenia zdrowia, jest już dobrze
Ogródek Iwony
18:15, 23 paź 2015
Kasiu, na wiosnę się zgłoszę. Będę już miała dla niej przygotowane miejsce.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w
Polityce plików cookies