Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogródek Iwony

Ogródek Iwony

jazzy 19:22, 23 paź 2015


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
Bardzo ciekawy plan Chyba wszyscy już czekają na wiosnę
____________________
"w moim ogrodzie, gdzie czas leniwy..."
Iwk4 19:30, 23 paź 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Pamiętacie moją przygodę ze szmaragdami, które przez internet zamawiałam wiosną ?
Najpierw rosły przy płocie tuje NN, które nie rosły w górę, tylko w kulkę.

Postanowiliśmy je wykopać (znalazły nowy ogród), a w to miejsce zamówiłam szmaragdy.
Przyjechała taka przesyłka i trudno było uwierzyć, że w niej znajduje się 14 tuj


Posadziliśmy wzdłuż płotu: w każdy dołek dostały zleżały obornik na spód, potem kompost zmieszany z dobrą ziemią z worka, wszystko ładnie podlane, udeptane, podlewane systematycznie.
Pierwsze tuje posadzone.
____________________
Ogródek Iwony II
Iwk4 19:31, 23 paź 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Potem na Dzień Matki dzieci zamówiły drugą turę, aby był równy szpaler szmaragdów do końca:

Radość była wielka, ale krótka. Potem w czerwcu przyszły upały.
Szmaragdy zaczęły brązowieć, zaczęłam o nie walczyć, jednak poległam. Sukcesywnie wyjmowałam z ziemi uschnięte krzaczki.

Napisałam do pana, od którego kupowałam o problemie. Dostałam odpowiedź wraz z propozycją odesłania pieniędzy lub dosłania jesienią nowych tuj.
Nie wierzyłam, a jak policzyłam, ile krzaków padło, pomyślałam sobie, ze tyle na pewno pan nie przyśle na swój koszt.
W sierpniu zaczęłam porządkować nasadzenia przy płocie, dosadziliśmy na części zamiast szmaragdów 3 śliwy wiśniowe, LM i barony.


Przypomniałam się jesienią panu mailem, wyobraźcie sobie, ze dziś kurier przywiózł 13 szmaragdów, zapakowanych jak poprzednio. Metrowe, ładny system korzeniowy, rozpakowałam paczkę i włożyłam je do pojemników z wodą. Wczoraj kopane, dziś dostarczone, jutro sadzone.
M się zadeklarował. Tylko już w inne miejsce.
____________________
Ogródek Iwony II
Iwk4 19:31, 23 paź 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Tutaj, gdzie będę robiła rabatę wiosną, na tle betonowego płotu szmaragdy dostaną miejscówkę. Może kiedyś zasłonią garaż sąsiada
____________________
Ogródek Iwony II
Kacha123 19:35, 23 paź 2015


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 11707
To fajnie, że pan tak ładnie załatwił sprawę
____________________
Kacha Mój ogród pod górkę
Iwk4 19:41, 23 paź 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Też tak Kasiu uważam. Dlatego też o tym piszę, ze trafiają się uczciwi sprzedawcy.
Jutro, jak M wróci z pracy, będziemy je sadzić. Wcześniej muszę stamtąd zabrać maliny.
Widzisz, tak nie wierzyłam w finał, ze nawet malin nie wykopywałam
____________________
Ogródek Iwony II
Iwk4 19:45, 23 paź 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
jazzy napisał(a)
Bardzo ciekawy plan Chyba wszyscy już czekają na wiosnę

Marta, przyznaj się, że najlepiej by było, gdyby tylko była wiosna i lato
Ale jesień i zima też potrzebne są, niestety
Musimy trochę odpocząć od ogrodu, nabrać dystansu, poinspirować się, niektórzy posiedzą sobie w długie wieczory przy kominku, a ja przy akwarium, bo kominka nie mam, czasami żałuję.
____________________
Ogródek Iwony II
Iwk4 22:27, 23 paź 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Ja mam klona Crimson Sentry szczepionego. Wiosną sadzony, ale korona nie przyrosła wiele w pierwszym roku.

Agania napisał(a)

Iwonko, to za wcześnie na widoczny przyrost, popatrz na mojego ESK Sunset, pokazałam go wiosną w drugim roku po posadzeniu i jesienią w w trzecim roku po posadzeniu, dopiero widać różnicę, więc jeszcze trochę kochana poczekaj...weź poprawkę, że szczepione drzewa rosną trzy razy wolniej

Pokażesz mi swojego Sentrego?

Agatko, zadziwiające jest, jak nie lubimy focić rabat przed.
Mam tylko dwie fotki klona, gdyż posadziłąm go w miejscu, gdzie nad rabatami miałam zamiar popracować w przyszłym roku.
Lipiec i wrzesień:

____________________
Ogródek Iwony II
mira 22:36, 23 paź 2015


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Iwk4 napisał(a)

Aniu, może kiedyś w przyszłości zawitam w twoje strony, na pewno wpadnę na kawkę, tą z pianką
W tym roku nowych planów realizować już nie będę. Jest zimno, do ogrodu tylko na chwilkę zaglądam. Dobrze, że przypomniałaś o przeglądzie narzędzi, jak zakończę sadzenie cebul, też muszę uporządkować narzędzia.
Słoneczka u mnie nie ma, więc jesień mnie mniej cieszy. Ale już się powoli przyzwyczajam do żółci, brązów, odcieni zgniłej zieleni.
Liście z drzew spadają, zastanawiam się, dlaczego mam tylko przebarwienia na złoto, czerwieni nie ma w liściach niemal. W zeszłym roku były, może jeszcze czas na to?
I róże kwitły jeszcze w listopadzie u mnie, a teraz wszystko zmrożone. Nigdy się nie zastanawiałam nad tym, że jesień nigdy nie jest taka sama
Pozdrawiam Aniu





Kolory jesieni to jak mi się wydaje są wprost konsekwencją lata czy mokre czy suche, w ub roku miałam więcej czerwieni, choć kolory teraz codziennie się zmieniają i tak jeszcze potrwa.
Dmucham słoneczko do Ciebie u mnie ma byc cały tydzień.

Dynie na ławce pyszniutkie .
pozdrawiam
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
Agania 22:40, 23 paź 2015


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Iwonko, piękny okaz Sentriego kupiłaś, spokojnie poczekaj, za dwa lata dostrzeżesz różnicę, tylko na początku musisz zadbać o jego wrażliwość na mączniaka, wiosną od razu zastosuj miedzian, bo mączniak go męczy
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies