To lecimy dalej z fotkami...
Może zmobilizuję Cię jeszcze do wstawienia jakiś zdjęć z lata, bo po maju wyszedł sierpień i to końcówka
Tak mi przyszło do głowy: a jakbyś zrobiła też wyższą tą poduchę z rojników w fotelu, z takim wzgórkiem, a nie taką płaską?
Potwierdzam, że w realu jest jeszcze piękniej (o ile to możliwe )
Na tą rabatę czekałam cały rok, już w ubiegłym roku była niesamowita, ale teraz to już mistrzostwo świata! Jestem nią zauroczona niezmiennie!
Asia, nie chcę nikomu podbierać pomysłów, ale taką rabatkę muszę skopiować do siebie. Chciałabym ją podziwiać codziennie! Choć i tak wiem, że moja kopia nie będzie taka sama...
Asiu, ile szerokości ma ta rabata? Tak pi razy drzwi, nie mierz specjalnie.
Dokopałam się do planu. Ta różanka ma kształt takiego wklęsłego trójkąta. Wzdłuż domu ma ok 14 m, drugi bok coś koło 7 m.
To ten pomarańczowy trójkąt jakby
Przy brzegach w najwęższych miejscach ok 2m.
Tak te brązowe trawki są w dwóch rzędach mniej więcej na mijankę.
Dziękuję za achy i ochy. Teraz kombinuję nad tą rabatą z fontanną, nad jej tyłami. Trudny orzech do zgryzienia i czasem żałuję, że te moje rabaty takie wielkie