Ksiazki juz jestem ciekawa

U mnie popsuta pralka. Na szczescie moj Emus potrafi i juz naprawiona

Kaś - mam czyste zielone choinki w doniczkach. Sztuk 5. Co tu pokazywać, nawet fotki nie mam.

W zgodzie z aktualnymi trendami zamierzam je potem wsadzić do gruntu. Nawet jodłę kaukaską udało mi się kupić ukorzenioną w 100 %- wyjęłam z doniczki, żeby sprawdzić, bo nie wierzyłam.
Na niej wiszą ptaszki zielone z pierza. Takie z Niemiec kupiłam w 2019. I lampki.

A w bukszpanowym nie mam żadnych dekoracji. Przejadły mi się i idę w nicość.
Zobaczę co dalej.

Ja mam ptaszki zielone, śliczniejsze, innej fotki nie znalazłam

Danusiu większość moich świerków i jodełek w ten sposób kupiona. W marketach po świętach te co zostawały przeceniali mocno, kupowałam i od razu w grunt sadziłam, maluchy to były, a już wyższe od mojego syna czyli przekroczyły 2 metryWarto

Gardenarium napisał(a)

Ja mam ptaszki zielone, śliczniejsze, innej fotki nie znalazłam

Piękne te ptaki. Ten pierwszy z prawej to jak paw.

Obejrzałam sobie dzisiaj powtórkę od Was Zachwyt nad bylinówkami nieustający Nie do wiary ile się od tego czasu już zmieniło

No właśnie, ja jestem chudsza, ogród rozrósł się w lepszym kierunku, strasznie dużo się zmieniło przez te 2 lata. Zaskoczona byłam emisją

Gardenarium napisał(a)

Uśmiech zostawiam zaglądającym Jak na prawie zimę - ciepło jest.
A ja kończę nową książkę Mam nadzieję, że się spodoba a przynajmniej zdjęcia

O!
Do Twojej książki często wracam, uwielbiam oglądać te zdjęcia
Muszę się wreszcie dorobić autografu

Gardenarium napisał(a)

No właśnie, ja jestem chudsza, ogród rozrósł się w lepszym kierunku, strasznie dużo się zmieniło przez te 2 lata. Zaskoczona byłam emisją

Majka zapowiadała w tym Tygodniu na FB Ale fajnie tak sobie porównać jak było i jest Za parę lat koniecznie powtórz nagrania. Patrzymy na te nasze ogrody codziennie i zapominamy jak było, a tu taka niespodzianka jak się porówna na filmachMnie się niestety sporo przytyło

Danus super ptasie, już widzę jak je moje kocie łapie
On uwielbia wszystko z piórkami, w tym roku wyjątkowo himalajkę na ogrodzie ubrałam w duże czerwone bombki i światełka by mieć widok choinki za oknem. W domu mam stroiki bo kot wszystko zrzuca i się bawi