Ta rabata jest przecudowna ,nie mogę się napatrzeć

U Ciebie Edytko jak zawsze perfekcyjnie
Czy ten Twój przywrotnik jest jakiś niewysoki, pokażesz fotki?
pozdrawiam

Dziękuję jeszcze raz za zdjęcia! U Ciebie niezmiennie przepięknie! Trawy bardzo się zagęściły w tym roku

Cudne to przedplocie. Kofam.

Bardzo Ci dziękuję za odpowiedź i nie, nie jest wcale jeszcze za późno U nas jest taka straszna susza, że z sadzeniem drzew postanowiłam się wstrzymać do września- nie chciałam kupować i sadzić przed urlopem, żeby ich nie zostawiać bez podlewania na dwa tygodnie, a Mamie też nie chciałam tego na głowie zostawiać. Z tego, co u Was wyczytałam, trzeba też koniecznie w systemy nawadniania zainwestować- to akurat prace na sierpień będą, a potem drzewa

Tyle razy podziwiałam i przedpłocie i ogrodzenie, a nigdy wcześniej nie zauważyłam tego spadku

Hej. Zaczęłam od początku przeglądać Twój wątek, ale zwątpiłam patrząc na ilość stron Czytałam, że miałaś sadzić Umbry- masz je u siebie? Jakie drzewa ozdobne posiadasz?

U mnie również pełno mszyc. Krążę i pryskam co chwilkę coś innego. I jeszcze jakikolwiek chwast wyrwę, to wszędzie mrówki- wcześniej też ich aż tylu nie miałam.

Ponieważ po przygotowaniu i użyźnieniu ziemi, chciałabym wreszcie od strony frontowej domu zrobić nasadzenia drzew, chciałam zapytać Was o radę. Nie ukrywam, że Twoja rabata frontowa, baaardzo, baaaaardzo mi się podoba. Przedpłocie jeszcze bardziej. U mnie jednak mam spadek w ogrodzeniu i trzy panele ogrodzeniowe mają wysokość ok. 180 cm (muszę do dokładnie zmierzyć jeszcze) i trzy kolejne są niższe o 20 cm. Dlatego zastanawiam się, czy szpaler 5 umbr będzie się dobrze prezentował, czy może jednak lepiej będzie posadzić 3 umbry na wyższej części ogrodzenia (taki miniszpalerek) i dalej na przykład 3 graby fastigiata.

Byłabym bardzo wdzięczna za opinię.

Witaj Edytko tak deszczu popadało aż za bardzo.Tak źle i tak nie dobrze .Na moich różach gdzieniegdzie mszyce, na niektórych mączniak .U Ciebie takie wszystko zdrowiutkie i soczyste aż miło popatrzeć.Pozdrawiam Cie serdecznie

Edyta jak zapowiadają się Twoje Artemis?

Edytko, w nawiązaniu do rozmowy na innym wątku chciałam się zapytać czy Alchemilla alpina ci jeszcze żyje i jak się sprawował/sprawuje? Chodzi o czyste wnioski i porównanie.

Bardzo u ciebie się zmieniło

Ale świetne orliki, te ciemniejsze najfajniesze
Po zdjęciach z forum pluję sobię w brodę że nie kupiłem derenia kiedy byłem w szkółce, były ostatnie dwa
Piękny, nowoczesny taras. Szkoda że moim rodzicom pasuje bardziej "karczmianny" styl.
Jak zimujesz hosty w donicach?
Hortensje na tle tuj to bajka. Posadziłem tak na początku wiosny, tylko pomieszałem wszystkie bukietówki które miałem, nie mam pojęcia jak to będzie wyglądać. Tuje nie mają nawet metra więc trochę poczekam na taki wspaniały widok jak u Ciebie.
Pozdrawiam.

Ależ masz ładnie . Foty komórką i przerwa w pracach ogrodowych nie zaszkodziły mu nic a nic. Piękne orliki, klon i dereń. Pokazałabyś tego derenia w całości? Chodzi mi o sylwetkę. Okrywasz klona japońskiego na zimę???

To prawda, wszystko się zmienia, ale to też jest bardzo ciekawe, żeby wiedzieć, czego unikać, co się nie sprawdza, jak co pielęgnować Już mam blisko połowy, jeszcze troszkę i będę na bieżąco

Ojej, jednak bym Cię odwodziła od tego pomysłu, na przestrzeni czasu tyle rzeczy pozmieniałam w ogrodzie i odchodziłam od pierwotnych zamysłów, mój styl ogrodowy ewaluował i nadal ciągle coś zmieniam, np. brzozowa, która podobała się wielu osobom już nie istnieje w tamtym wydaniu, wszystko stamtąd zabrałam i posadziłam nowe - musze pokazać kiedyś.

Brawo, wielkie brawo za zmianę na froncie, jest extra!
Zresztą wiele zobaczyłam uroczych zakątków w Twoim ogrodzie.

Magda, wszystko pięknie, ten warzywnik w nowym miejscu to petarda, ale to była dobra decyzja.
Pomysł z drewnem dla osłony też extra.

A ta donica z pełną surfinią, to mnie powaliła.
Czy ta odmiana jest biała czy taka limonkowa?
Ja miałam w ubiegłym roku białe, teraz chciałam znowu ale nie spotkałam jeszcze, gdzie swoje kupowałaś?

Czytam, że teraz masz wsparcie eMa w pracach ogrodowych

O jakie poważne przedsięwzięcie ogrodowe się dzieje!
A moja szklarnia nadal nie ruszona po wichurze, stoi taki straszak, czasu na wszystko brak ;-(
Ogród bujny po tym deszczowym maju.

Edytko piękne fotki z pięknego ogrodu nawet komórka daje radę jak widać
masz cudownie w każdym kącie ścieżka super

Nie widać zaniedbania w ogrodzie. A czy pamiętasz kolor farby?

Widzę, że zakochałaś się w orlikach, a dereń gwiazdorzy
pozdrawiam Edytko