Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ElzbietaFranka"

Gożdzikowa - wiejski ogród 00:34, 06 kwi 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
gobasia napisał(a)
Dziękuję serdecznie za wpisy,kochane dziewczyny

Co suche powycinałam,bergenię też...zobaczymy co z tego bedzie



Róze przezimowaly u mnie { o dziwo!!!} znakomicie...zielone pędy ,już puszczają pączki liściowe...Były nie okrywane ani kopcowane

Tulipany ...połowa pewnie nie zakwitnie a jeśli już, to słabo...

Narcyzy wschodzą aż się ziemia unosi...dwa dni ciepłego słoneczka i ruszyło wszystko,że hej

krokusy nadrabiają ze zdwojoną siłą...Przyleciały moje bociany


a ja zaczęłam pikować pomidory....jutro posieje ogórki ,cukinie itp

pelargonie już rosną





Basiu plantacje kuwetowe pełna gebom.

Też jestem zdziwiona moimi różami szczególnie pnacymi zawsze każdej późnej jesieni się mordowałam z zawijaniem a w zeszłym powiedziałam sobie koniec jak przeżyją to przeżyją. O dziwo nie chwale dnia przed zach.... Wszystkie się dobrze przechowaly więc się cieszę.

Jeszcze odnośnie Bergen bo też mam wyrośnieta i nie wiem co z nią zrobić, w zeszłym roku już słabo kwitla. Napisz co zrobiłaś z tą bergenią.
Ogrodowe kreacje 00:24, 06 kwi 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Aurelllia napisał(a)
Dalej krokusy


Pszczółka:


Aurelia chyba leżała na ziemi robiąc te foty. Piękne kolorki. U mnie w tym roku nie widzę krokusom parę w trawie rośnie może się jeszcze obudza. Na rabatach pewnie bażanty wygrzebały.
Ja mam jakieś Iryski późniejsze też ładne. Jedne zimowały a część wykopałam i je posadze w sobotę.
Pozdrawiam
Ptasi gaj 00:16, 06 kwi 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Gosialuk napisał(a)
Jak to jest, że się tej roboty (i to męczącej) nie możemy doczekać?



Zawsze lubiłam się narobić a potem jęczeć bo wszystko boli, ale przechodzi i znów to samo i taki kołowrotek.
Piszesz nie może doczekać bo chce znowu mieć ładnie i podziwiać swoje chciejstwa a żeby mieć ładnie to trzeba się narobić. Bez pracy nie ma kołaczy.
Ptasi gaj 00:07, 06 kwi 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Wczorajsza fota mojego inwentarza rybne go po zimie. Co one pod tym lodem robiły, że aż tyle ich jest ile małych dosłownie czarno. To białe to pokarm.



Mam dosyć ładne czosnki miałam trawy przykryte donica i plastikowymi wczoraj ściągnęłam a tu takie okazy jak na nasze warunki pogodowe.



A to kaczence.

Ptasi gaj 23:57, 05 kwi 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
zawitka napisał(a)
Nie doczytałam jaką piłą cięłaś trawy Ml?????Moje stoją i czekają


Mam sekator elektryczny czyli piła ogrodnicza i tym tnę. Zwykłym sektorem nie dałabym rady. Trawy w obwodzie to duże Kępy. Powinnam je już podzielić, ale zawsze czasu brak i siły też.
W zeszłym roku eM mi ociachał zwykła spalinowa w ciągu 15 minut, w tym roku się pospieszylam bo ładna pogoda i bałam się, że przyjdzie deszcz i namoczy i nie Spale tej słomy. EM zapracowany i tylko soboty i niedziele pomaga.
Wymarzony sielankowy ogród..... 21:50, 05 kwi 2018


Dołączył: 14 lut 2017
Posty: 9205
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Monia te graby kupiłaś ładne muszę zobaczyć jak wyglądają w necie więc jeszcze będę dzisiaj u ciebie wieczorem teraz czas wstać z krzesła i się raz chodzić po wczorajszym dniu.


Elu widziałam, że szalałaś w ogrodzie nie dziwota, że wszystko boli, u mnie tak samo lewo z łóżka wstaję ale jak się rozruszam jest już dobrze z dnia na dzień w większą wprawę wejdziemy bo człowiek zastany przez tą zimę...
Ranczo Szmaragdowa Dolina 20:42, 05 kwi 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88574
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)



Ciesze się, że masz tyle pseudo kalifornijskach.
Jak siałam mój pierwszy trawnik rozsypslam też kompost z kalifornijskimi" myślaŁam trawa wzejdzie i bedzie czarna. Jak przyjechałam za tydzień za głowę się złapała na 30 m2 nie było jednego miejsca 0 5 m aby nie było tunelu czy kopca już trawa wchodziła. Najpierw miejsce koło miejsca udeptywalam później walec. Rzeczywiście w tym miejscu można nie siać nawozów trawnik zawsze, ma soczysta zieleń. Krety się wyniosły.
Przesyłam zielona trawa i przerobia ja

Nasze w trawniku tez urzędują, ale przerabiają wszystko co skoszone lub mulczowane, jest ich dużo, ale dzięki temu ziemia się użyźnia, trawy nie zasilam jedynie przed samą łąką kwietną bo tam najsłabsza na glinie
Ptasi gaj 12:56, 05 kwi 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Aurelllia napisał(a)
Elu dzisiaj cudowna pogoda do działania była Pewnie kawał roboty odwaliłaś



Jak widzisz Aurelia dzisiaj kosteczki bolą ale to przejdzie. Byle do soboty odeszło wszystko bo znowu dalsza robota.
Wymarzony sielankowy ogród..... 12:53, 05 kwi 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Monia te graby kupiłaś ładne muszę zobaczyć jak wyglądają w necie więc jeszcze będę dzisiaj u ciebie wieczorem teraz czas wstać z krzesła i się raz chodzić po wczorajszym dniu.
Mój ogródek 12:47, 05 kwi 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Tak Patrycja tnę bo już ciepło mam nadzieję, że dużych mrozów juz nie bedzie. Tnę bardzo nisko potem boję się, że zaczną wyrasta i będę przycinać zielone dorosły. Wczoraj przycinam wszystkie trawy jakie mam były suche wiec ogień bez dymu.
Ranczo Szmaragdowa Dolina 12:41, 05 kwi 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)
A tu dla tych co się nie brzydzą, choć pewnie wśród ogrodników o takich trudno
Efekt sypania trocin i przyczyna kretów

przyjrzyjcie się uważnie tej pierwszej fotce bo za moment w powiększeniu









Powiększenie






kalifornijskich mieć nie muszę bo moje własne w ilościach hurtowych



Ciesze się, że masz tyle pseudo kalifornijskach.
Jak siałam mój pierwszy trawnik rozsypslam też kompost z kalifornijskimi" myślaŁam trawa wzejdzie i bedzie czarna. Jak przyjechałam za tydzień za głowę się złapała na 30 m2 nie było jednego miejsca 0 5 m aby nie było tunelu czy kopca już trawa wchodziła. Najpierw miejsce koło miejsca udeptywalam później walec. Rzeczywiście w tym miejscu można nie siać nawozów trawnik zawsze, ma soczysta zieleń. Krety się wyniosły.
Przesyłam zielona trawa i przerobia ja
Bylinowa łąka 12:28, 05 kwi 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)
W tych dziurkach w ziemi pewnie tkwi przyczyna ubywania dąbrówki ja bym pogrzebała i sprawdziła co tam siedzi



Sylwia masz rację bo te dziury to nornice w zimie wariowały i mogły korytarzy podziemnych narobić i trzeba dabrowkę przycisnać do ziemi. U mnie dziur nie widać.
Bylinowa łąka 12:24, 05 kwi 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Gosiu u mnie floksy też marne ale to nie szkodzi dopiero co parę dni tego slonca. Wczoraj wykrabialam z nich liście i ruszyła powietrza pod spod dostały to rusza.
Dąbrówka u mnie cała brązowa muszę też wygrabić z ziemi wyrośną nowe listki.
U ciebie jak się słonko oprze też zacznie wszystko śmigać.

Przyszły tydzień też ma być piękny więc raduje się.
Pozdrawiam
Mirkowy ogród (początki) 12:17, 05 kwi 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Mirka napisał(a)
Iwonka w tym roku orlików nie siałam. W zeszłym roku mi szybko wzeszły ale siałam w maju. Ciekawe czy zakwitną . Rudbekia u mnie w pierwszym roku miałam do kolan(te pikowane) a tych co mi się już nie chciało pikować były niższe.

Ps. Molinia nie wykiełkowała bo w kłosach nie było nasion.
Za to Sesleria piękna.



U mnie orliki bardzo szybko weszły 7 dni teraz mają ok 3-4 cm.
Również stipa też ładnie rośnie ale wschodzi jak jej się podoba.
W tym roku rudbekii nie siałam byłam nią rozczarowana wyrosla na ponad metr i się polamAła leżała na ziemi. Może się rozsieje sama. Lubię czynie wysiewał do gruntu i nie bawię się w wysiewy lutowe.
Mirus pięknie było ale kosteczki i mięśnie bolą teraz.
Pozdrawiam.
Miłkowo - sezon 2016-2022 12:09, 05 kwi 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Kindzia napisał(a)
Ty się ciesz, że masz ogród na każde zawołanie, nie każdy ma tak dobrze Irciu



Ogród na zawołanie to wielki plus. Praca rozłożona, a nie takie wariactwo w doskoku.
Miłkowo - sezon 2016-2022 12:06, 05 kwi 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Milka napisał(a)
Haniu, no toś kochana poszalała, mam nadzieję, że nic nie będzie cię boleć, zawsze przeciwbólową można łyknąć
Ale masz pewnie nastrój pełen radości, to co tam
Tez będę obiad rano robić, bo potem nijak nie idzie
Kawka i coś słodkiego, trzeba węglowodany wrzucić buziaki



A ja tam już dzisiaj 2 polknelam i się nasmarowalam z rana gorzej ledwo z wyrka wstałam ale teraz staram się siadać w krótkich odstępach.
A tam przejdzie i za pomne.
Miłkowo - sezon 2016-2022 12:00, 05 kwi 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Miluś nie pozwalają bo to i siły trzeba mieć dużo i drgania. Kiedyś sektorem ciełam, ale to głupiego robota jeszcze więcej siły trzeba.
Te twardsze trawy to raz dwa goRzej z miękkimi prosto i rozplenicami.
Maja lubi grabić i jej nie zabraniam.
Ledwo się dzisiaj unoszenie może przejdzie do soboty.
Idę zobaczyć co tam u ciebie.
Ptasi gaj 22:36, 04 kwi 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Ale się dzisiaj narobiłam ciepła pogoda więc robota schodził szybko. Najgorsze to cięcie trawy już duże rozplenice potężne i wiotkie z nimi najwięcej się na trudzislam. Szybko się paliły bo suche.
W sobotę wygrabianie żwir i odkurzanie i będzie dobrze. Horty też obciełam.
Jak nie będzie padało to w sobotę zrobimy wertykulacje trawnika.
W drugiej części ogrodu mokro więc trzeba czekać może odparuje szybko.
Tuje dostały pięknego koloru i pachną to znak że wegetacja ruszyła.

Cztery taczki słomy spaliłam z hortensji patyki przemieliłam i jeden Snop takiej twardej trawy.





Ptasi gaj 22:18, 04 kwi 2018


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Muszelka napisał(a)
Witaj Elu
Za Twoją sugestią jesienią przycięłam wszystkie krzaki róż. Zrobiłam to pierwszy raz w życiu (zawsze cięłam wiosną). Obiecałam, że wiosną odezwę się w tej sprawie.
I właśnie się to robię

Rewelacja! Nie zmarzła ani jedna łodyga. Wszystkie róże mają piękne pąki
Dzięki!!!

Pozdrawiam ciepło!


Moje jeszcze pod przykryciem doniczkowych nie wszystkie, ale cześć. Przycinać am dzisiaj "róże bonici" gdyż w styczniu jeszcze kwitly taka mamy zimę.
Dzisiaj robiłam też przegląd róż wszystkie pnąca maja małe paczki nie odkrywam ich. I jak jakaś katastrofa związana z mrozem to będzie dużo kwiecia.
W 2013 r. Był tego mróz o tej porze a 7 kwietnia musiał przyjechać Spych tyle śniegu nie mogłam wjechać na działkę.
Ptasi gaj 13:29, 04 kwi 2018


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12329
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Basiu nie wiem w co ręce włożyć ale zaczynam od traw scinam je. Potem horty, mielenia i odkurzanie słomy. Jest bardzo ciepło.
Ale Ci zazdroszczę że możesz już ogrodowo podziałać. Ja dopiero w weekend będę miała czas.
Takie słonko a ja w pracy jestem ech.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies