DF ma fajny kolor
A ta ode mnie może chwyci jeszcze ciemniejszy odcień W każdym razie dałaś mi nadzieję, że mogą być niebieskie
Najbardziej podobają mi się jak na jednym krzaczku są kolory w różnych odcieniach i intensywności od różowego do niebieskiego.
Dzisiaj zauważyłam że jeden z rozwijających się kwiatów tej mojej hortki łapie odcień niebieskści Wiosną sypnęłam nawozu do borówek a od ubiegłego roku w ziemi tkwi zardzewiały gwóźdź Tak chyba ktoś doradzał na wątku u Bogdzi
Edit: Asia! AŁUN GLINOWO POTASOWY to to samo co siarczan glinu potasu?
Aniu tak jest dobrze tawuły Kwitną na różowo jezowki piękny kolor bordowy, trawy jasno zielony kolor jeżówki żółte i pomarańczowe. Kiedy u mnie będą takie kępy.
Mam kostkę przed domem i ciągle w fugach coś rośnie nawet małe brzozy jest tego dużo.
EM taki mądry wyczyścił kostkę karherem (nie wiem czy dobrze napisałam) i pod ciśnieniem wypłukały fugi. Teraz wszystkie chwasty w fugach kiełkują.
Trzeba znowu wyczyścić i wsypać zmieszany piasek z cementem. Jak bym Randapem Eco nie spryskała to by wyrósł las.
Odnośnie kamyków. Chwast wszędzie rośnie, mam ogród między łąkami więc jak zacznie siać to czy kora czy kamyki wszędzie potrafią się zadomowić.
Dlaczego u mnie tak pomidory nie rosną tylko ciągle ta zaraza się czepia mimo, że pod folia.
Aniu ten widok cieszy oko.
Dla mnie niech lato trwa nawet do końca października. Pojechałabym w góry najpiękniejsze w październiku ale ten wirus niweczy plany.
Bardzo dziwne te listki, wielce oryginalne. Moja ma zupełnie inne. Aż sprawdzałam na zdjęciach w necie, czy aby mam morwę białą. Mam. Może to jakaś szczególna odmiana na tym zdjęciu?
Znalazłam jeszcze informację, że na jednym drzewku mogą występować liście o różnym kształcie.
"Liście ciemnozielone, błyszczące, ząbkowane na brzegach i o zróżnicowanym kształcie na tej samej roślinie: jajowate, sercowate, lancetowate, dłoniaste lub strzępiaste (zjawisko heterofilii)."
Edit: do tej samej rodziny (morwowatych) należy figowiec. Te listki ze zdjęcia przypominają listki figowca.
Musiałabyś kupować ulistnioną morwę, aby mieć pewność, co do kształtu listków.