Laski powiedziała o nas. Tessi słyszałaś to? Mnie miło, jak nie wiem co. Chyba krem na zmarszczki jednak kupię. Laska ze zmarszczkami może niepokoić.
Chociaż ja przez Boćka to mam zmarszczki mimiczne ze śmichu i chichu!

Nie chce mi wejść link. Buuuuu



Tessi, to zapraszam do dyskusji na temat piętrowości nasadzeń. Bo zdaję się, że jestem zielona.. jak chlorofil (prawo zastrzeżone, slogan reklamowy: Grabie )

No ależ się uśmiałam! Ja pojęcia nie mam o piętrach
Cała - podkreślam - cała moja wiedza sprowadza się do tego, że mają być.
Choć jak sobie przypomnę ogród Bocka i jej rabatę z kulkami cisowymi na pniu - to jednak nie zawsze

Tess, i jak smakowało? To na surowo straszna kwasota, ale w herbatce mniam.

Ania, miło, ze wpadłaś

Dorkow0, dzięki za miłe słowa, ale chyba przesadzone, to szron dodał uroku.

No, za późno Aniu. Za późno, wszyscy (prawie) poszli spać.
Ja też idę, bo rano do pracy trzeba wstać.

Spokojnej nocy Aniu

Póki marzymy - żyjemy...
I przy sadzonkowaniu trudno zostać się na amen tam wysoko... gdzie zimno i tylko śnieg i lód.... brrrrr
Wiec nasze Everesty..... sprowadźmy do Everestów w ogrodzie.. Mam hortensje Everest, zawilce Everest, widziałam jeszcze trawę Everest...... no i czosnki Everest też posiadam..... i psa o takim też imieniu mam

Ja też ODWROTOWIEC...... najpierw sadzę, a potem robię rabaty.. jakoś nigdy nie zrobiłam odwrotnie....
A potem jestem wywrotowcem...... bo nie zawsze się tak da.....
Odwrotowiec i wywrotowiec taż można wrzucić do wątku ze słowotwórstwem ogrodowiskowym.. oczywiście konieczne wyjaśnienie pojęć

Odwracać rabaty? Modelować?

Wpadłam i ja z wizytą,masz piękny dojrzały ogród, cokolwiek dosadzisz ,od razu widać że pięknie się zrobiło.
Nawet mur masz ładniejszy
Ja też będę podglądała co Ty na nim kombinujesz
Ale winobluszcz pięcioklapowy odradzam, ja go właśnie próbuję całkowicie wyplenić,z marnym skutkiem. Gdzie się nie rozejrzę,tam jeszcze wystawia łeb Do szału mnie doprowadza,jak go widzę,tyle pracy mnie kosztował i cały czas jest.

Renatko, niestety nie wyświetlają mi się te stronki nic nie widzę

Tess u Ciebie kwitnie słowo pisane a marzy nam się pismo obrazkowe

Ty się nie obawiaj, wal prosto z mostu, tzn obiektywem po rabatach! Nawet telefonem !!!

Tess będę zaglądała, może odwaga wróci i aparat też zadziała miłego dnia

Mimo zaległości przeczytałam (...) i z tych tekstów wiem, żeś prawdziwa ogrodniczka, daleko mi do ciebie, bo z sadzonkowaniem nadal na bakier jestem
nie zmieniaj wszystkiego, bo tak wiele pięknych i dojrzałych miejsc jest, ale mały lifting w każdym ogrodzie się przyda
pozdrawiam Tereniu

Kilka lat temu tez z kilku sadzonek cisa ukorzeniła mi się tylko jedna. Teraz to już będzie pokaźna kuleczka

będę częściej zaglądać . ....ale czy ty wszystkie rabaty chcesz wymienić .... trochę szalone . no chyba że będzie ekipa

Dodatkową zaletą popiołu jest ochrona przed ślimakami przypuszczam,ze nie tylko bo zapach jednak kojarzy się odpowiednio z ogniem.

Tereska jak już tak wszystko posadzilaś i cierpisz na brak zajęc to może polataj z metrówka i plan narysuj (chyba że gdzieś jest a ja nie zauważylam to wybacz)

I wtedy zimą zamiast latać z węzem będziesz sobie olówkiem rysować jak czujesz potrzebę zmian Tak spojrzalam dziś na poczętek wątku - ależ Ty masz ogromne te drzewa już...

jak dobrze że jesteś przypomniałaś mi z tym popiołem musowo u siebie to zrobićdzięki

A tak. donice z pióropusz... to znaczy paprocią