e no to spoko, ważne żeby wymieniac nie trzeba było. choć to pewnie nie uniknione z roślinami ale lepiej minimalizować straty

Dżizas Aniu nie nadążam A nie mówiłam żeś szalona kobieta

doczytałam, że może z góry przemarzać i trzeba ja wtedy ciąć, ale ładnie odbija jestem dobrej mysli

Kasia i to jest Twoje szczeście jak na razie bo jak urosna to bedziesz miala zmartwienie co z nimi zrobic.

Wydaje mi się ze ta hortka to pikuś w porównaniu z tym co jeszcze Renia wiozła

postaram się choć przed chwilą siakowej obiecałam grujeczniki obfocić

Jak się wszyscy wezmą fo roboty to i wątki zwolnią

Ja też je mam. Ciekawa jestem, jak przezimowały. Obcięłam im końcówki zeschłe, ale ładnie stoją na baczność i zdobiły całą zimę
Oj, mam sporo do nadrobienia. Postuluję o zwolnienie wątków. Nie da się być w ogrodzie i na wątkach ... I jeszcze niedzielnie towarzysko...

Proszę o streszczenie od momentu posadzenia róż.

ja mam też bronze i trochę mi czubki wyschły po zimie, ale ogólnie chyba będzie z nimi dobrze i naprawde robią się super fontanny - moge polecić

Ja mam bronze form, kupiłam 2 podzielilam na 3 i po miesiącu miałam 6 dużych
Teraz po pierwszej zimie, będę obserwować

Cześć AniaMacham poniedziałkowo-przytruchtałam do pracy i mam komp pod ręką. Widzę, że wczoraj O ożyło po sobotnich pracach, a ja akurat niedziela towarzyska i mnóstwo mam do nadrobienia.

Agata nie martw się o róże. wczoraj kobitka nam mówiła zeby w takim przypadku odkopać róże do żywej tkanki, przyciąć i czekać. odbije
super fotki wstawiłaś, teraz juz mogę sobie wyobrazić jak u Ciebie jest i mam orientacje gdzie co jest, ale masz teren
a będzie jakieś tlo za bylinówką?
bo tam po prawo od bylinowki bedzie ta rabata z grabami jarząbkami i hortkami?

albo milk chocolate
tylko teraz które nie przemarza w naszych okolicach i nie lezy na ziemi jak fc?
a ty ktorą masz?

o zakupy różane a jakie odmiany kupiłaś?
wczoraj byłam na szkoleniu z cięcia róż i coraz mniej boje sie tych roślin

o fajna odmiana i do 5m rosnie
myslisz żebym sie zagrujecznikowała?
Agata ty masz u siebie brązowe trawki?bo szukam czegos nie leżącego na ziemi tylko takiego od dolu strzelistego a potem opadającego, takiej fontannowej?

Aniu a dużo potrzebujesz tego rozchodnika ,w sensie czy długi odcinek musisz obsadzic
wyślę Ci wtedy tyle żeby ci wystarczyło ...przynajmniej się postaram