Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Tess"

Kiedyś będzie tu pięknie ... 21:46, 31 paź 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Marzena2007 napisał(a)
Chwała Ci Panie M mawia, że na kolanach do Częstochowy powinnam się udać w podzięce za zeslanie takiego męża


To Ty takiego M. całkiem za darmo dostałaś!????
Ja swojego wychodziłam na kolanach na tzw. Panieńskiej Górce (był kiedyś taki zwyczaj podczas pieszej pielgrzymki warszawskiej na Jasną Górę)
A M. - właśnie na tejże pielgrzymce poznałam ))))))))))
Kiedyś będzie tu pięknie ... 19:21, 31 paź 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Enya73 napisał(a)
Marzenko, ja nie wiem, jak Ty to robisz, że po 2 dniach nieobecności na forum mam do nadrobienia ponad 100 postów u Ciebie

Gratuluję kolejnej stówy i oby tak dalej było u Ciebie optymistycznie, wesoło i gwarno Jak będę miała zły dzień, to będę wpadać do Ciebie z przekonaniem, że na pewno znajdę tutaj wesołe towarzystwo i dobrą energię

Wyjazd berliński - fantastyczny Piękne zdjęcia przywiozłaś

Jeszcze zapytam czy u Was śnieg też już poszedł skąd przyszedł?


Buziaczki


Anitko ja niewiele pomagałam, dziewczyny dobrze się bawiły gdy mnie nie było
Wpadaj do mnie i jest kilka adresów gdzie zawsze wesoło, na róznych wątkach szaleją Evchen, Grabie, Tess, Iza-Konstancja a jak wpadnie Bociek, Ania Asc, Irenka, Ania Wn i jeszcze kilka dziewczyn to tarzamy się po podłodze i opluwamy ekran
U nas śnieg poszedł już w niedzielę
Kiedyś będzie tu pięknie ... 19:11, 31 paź 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Ania Asc - dziekuję , krasawica krasiwaja
Dorka - pomożecie dobić do tysiączka??
Kasia WB - czy Ty w ogóle sypaisz??? Kwiatek cuuudny
Tess - błagam nie duś się, z kim będę trajlować na forum ? A Grabie, Irenka i Evchen???
Irenko z Wrocławia do Pragi I berlina mamy zdecydowanie bliżej niż do Wawy....
Agacia - a ptaszki ćwierkają kiedy będzie 1000???
Daneczka - moje ulubione cyklameny dziękuje
Evchen - hebe nie przenoszę, okrywam, wymarzają, wykopuję wiosną i sadzę nowe.... Sałatki, napisz jakie chcesz na maila
Magda - zamówiłam donice na bambusy, jak M się wkurzy odeślę do winowajczyni
Pszczółko - kurcze po takich komplementach będę się musiała na styczeń postarać
Irenko - wiongronka też zjedzone, jak oddać miske, michę, wanienkę???
Marzenko - dziękuję za piękny zawilec
Sywlwio - zapraszam zawsze
Mój ogródek pod Gdańskiem 19:01, 31 paź 2012


Dołączył: 04 gru 2010
Posty: 2777
Do góry
Tess! Kochana jesteś i cieszę się ze jesteś ! Weroniko i Ewo ! dzięki za wizytę i dobre słowo Aniu śmiej się jak najczęściej zawsze miło mi ze wpadłaś pozdrawiam wszystkich m
W Gąszczu u Tess 18:44, 31 paź 2012


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Do góry
Tess napisał(a)


Tess.... zupełenie jak u mnie..to są dwie rzeczy których lepiej nie robić.. i trzecia jak wpadam w furię to mijać wielkim łukiem na zasięg wszystkiego co mam w ręku...

A zima wyrywna.. bo może dlatego że to ONA????

Moje cebulki też doszły.... teraz troszkę cieplej i działam... na ten ziąb.. nie ma mowy - nie pójdę.. dopiero jak już nie będzie innej opcji...



Ja w furię rzadko wpadam, ale jest jedno zajęcie, które mnie irytuje strasznie i cała rodzina wie, że jak to robię, to lepiej omijać mnie z daleka. Nie znoszę tego zajęcia, ale zrobić trzeba.
Prasowanie

Ja z cebulami też czekam do weekendu, ale u mnie jest coraz cieplej - choć śnieg jeszcze leży.


prasowanie -to moje ulubione zajęcie!

jak ci się uzbiera sterta to zadzwoń
W Gąszczu u Tess 18:42, 31 paź 2012


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Do góry
Tess napisał(a)



Aniu(art) - w stadle małżeńskim musi być względna równowaga - jeden z małżonków musi być rozsądny
Ale mój M. już zakonotował na wsze czasy, że dwóch rzeczy robić mu nie wolno pod żadnym pozorem:
1.budzić mnie, kiedy śpię,
2. wyganiać mnie z ogrodu



dobre, dobre

my na razie mamy opanowany punkt 1, nad drugim pracujemy ale wszystko na dobrej drodze
W Gąszczu u Tess 11:47, 31 paź 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Tess napisał(a)

Łał, Tereniu, no to też niezły staż! ty może, ta mniej rozsądna jak piszesz, ale w takim fajnym wydaniu
Na narty jedziesz?


No, niezły Jakoś tak zleciało

Raczej chyba nie.. Nie umiem


ja też mniej..więcej i przerwa długa, ale co tam, ponoć instruktor jest nie jeden
skus się, no bo jak bez ciebie?
W Gąszczu u Tess 11:25, 31 paź 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
asc napisał(a)

Tess.... zupełenie jak u mnie..to są dwie rzeczy których lepiej nie robić.. i trzecia jak wpadam w furię to mijać wielkim łukiem na zasięg wszystkiego co mam w ręku...

A zima wyrywna.. bo może dlatego że to ONA????

Moje cebulki też doszły.... teraz troszkę cieplej i działam... na ten ziąb.. nie ma mowy - nie pójdę.. dopiero jak już nie będzie innej opcji...



Ja w furię rzadko wpadam, ale jest jedno zajęcie, które mnie irytuje strasznie i cała rodzina wie, że jak to robię, to lepiej omijać mnie z daleka. Nie znoszę tego zajęcia, ale zrobić trzeba.
Prasowanie

Ja z cebulami też czekam do weekendu, ale u mnie jest coraz cieplej - choć śnieg jeszcze leży.
W Gąszczu u Tess 11:18, 31 paź 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
irena_milek napisał(a)
Łał, Tereniu, no to też niezły staż! ty może, ta mniej rozsądna jak piszesz, ale w takim fajnym wydaniu
Na narty jedziesz?


No, niezły Jakoś tak zleciało

Raczej chyba nie.. Nie umiem
Ogródek Hanusi po zimie 09:03, 31 paź 2012


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry
Ja przy kawie,a tu ....tyle gości z rana!
Agnieszko,Betysiu,Tess,Agatko,Zuzo-miło mi Was widzieć!
Kilka dni nieprzyjemnych było,ale może choć dziś zrobi nam psikusa i zaświeci ?
Jest dość ciepło, jest nadzieja i ......oczekiwanie na promyki.
Ale skoro juz Betysię do mnie przywiało,to jestem pewna na słoneczko w 100 %

A póki co,deszczowa rudbekia!


Rododendronowy ogród II. 08:16, 31 paź 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Ależ tłuściutka ta sikorka!
Ja dopiero jak spadł śnieg wywiesiłam karmnik. Ale bezbłędnie i natychmiast do niego okoliczne sikorki trafiły

Tylko słonecznik muszę gdzieś kupić w dużych ilościach... Bo żarłoki są straszne

Bożenko, buziolki
Ogródek Hanusi po zimie 08:11, 31 paź 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Haniu, dziekuję za piękne widoczki złotej polskiej jesieni
Spragniona tego jestem, bo u mnie nadal śnieg leży
Choć jest nadzieja, że dziś spłynie - jest powyżej zera i deszcz pada....

Buziolki
Kiedyś będzie tu pięknie ... 08:09, 31 paź 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Madżenko, gratulacje
Kwiatek dołaczę później, bom wpadła tu zupełnie nieprzygotowana...
Kiedyś będzie tu pięknie ... 08:06, 31 paź 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Marzena2007 napisał(a)

Jeszcze leżę i się duszę ze śmiechu... nawet widok donic i wspaniałego Hotelu (oczywiście architektura budynku) nie jest w stanie mnie uspokoić.... tak sobie czytałam i stwierdziłam..zimę jakoś razem przetrwamy.. o ile nas nikt nie naprostuje, że to ....Forum Ogrodnicze......


Jak nas Danusia nie wyciepie z forum to sobie weekend wspomnieniowy w listopadzie zrobimy może wieczór przed Adrzejkami ??


Teraz to ja leżę i duszę sie ze śmiechu

Ogród w lesie 08:01, 31 paź 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
grupa_trzymajaca_grabie napisał(a)

Pytanie mam a raczej zagadkę nocną. Jak nazywa się trawka z żubrówki?


Ja wiem! Turówka wonna.
Co wygrałam?
Mój ogródek pod Gdańskiem 21:56, 30 paź 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Moniko, świnka chrum-chrum ze mnie
Nie dość, że rzadko zaglądam, to na dodatek przegapiłam Twoją pierwszą seteczkę

Nie wygonisz, pomimo tego?

Gratulacje

I kfaituch przyjmij jesienny


A jeża w ogrodzie zazdroszczę
Kiedyś będzie tu pięknie ... 20:24, 30 paź 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Betysiu - dzieki za życzenia. Ja różowych adidasków nie mialam ale. Kolonii w NRDowie przywiozłam sobie zamszowe buciki i czerwen skarpetki z frotte!!! Ależ byłam z nich dumna, bo nosiłam je do spodni rybaczek

Agacia - tak obie Panie od szyji w dół zdradzają swój wiek, bo po twarzach z corkami konkurują wąsy masz rację nadal na czasie ale teraz często takie ala muszkieterki

Irenko - teraz to my Polki żadnych kompleksów mieć nie powinnyśmy!!! Dawniej myślałam, że stwierdzenie iż Polki są najpiękniejsze to czysta kurtuazja a teraz stwierdzam, że to szczera prawda gdy w Europie widzi się piekną kobietę to Polka lub Rosjanka, z tą różnicą że Rosjanka zwykle krzykliwie ubrana

Evchen - dla zainteresowanych zawsze materiał dowodowy do wglądu

Tess - koronki zazdroszczę , pewnie jeszcze teraz by robiła furorę Ja do ślubu sukienkę już kupowalam bez talonów za to płaszcz do cywilnego również w kolorze łososiowym własnoręcznie uszyłam z wełny z domieszką kaszmiru zakupionego na saksach w Niemczech wykrój oczywiście z BUrdy!!! ja teź chichoczę jak widzę swoje loki na zdjęciu ślubnym A czasy wspominam z rozrzewieniem, zwłaszcza pierwsza mojaą spódnica mini, która powstala ze spodni sztruksów. A potem kazde zniszczone dżinsy przerabialm na mini

Malkul żałuj, że casów gospodarki niedoborów nie pamiętasz

magnolio - teraz się fajnie czyta ale kiedyś było tak szaro i buro i jednakowo. Datego mistrozstwem było wyróżnienie się w tłumie Kiedyś uszylam sobie kurtkę w groszki, do tego zdobyłam szpilki w groszki i parasol w groszki ale mam fajne wspomnienia, nie sposób było zniknąć w tłumie

Julka - powspominaj z nami

Iza - czajnik z zabepieczeniem musimy Ci kupić Wpomnienia fajne bo to nasza młodość, czasy natomiast bywały niefajne Ale jak my sobie z tym kiczem moglyśmy krzywdę robić też nie pojmuję A czułyśmy się takie modne i światowe

Evchen - ty nawet nie wiesz jak ja taką zdobyczną bluzkę w żarówiaste wzory uwielbiałam a trwała była standardowo na głowie co 6 miesięcy Wyobrazisz sobei mnie w kasztanowych włosach i trwałej????

Monitka ja właśnie takie pejsy jak ortodoksyjny Judaista sobie sama zrobiłam

Pszczólko - sweterki tureckie z kołnierzem szalowym dla M i węgierskie czapeczki z szalikiem fluorescencyjnym

Tess - nsz pierwszy samochód to też maluch, którego każdej zimy pchalam bo nie odpalal a prawo jazdy mial tylko M

Evchen - ten skręt trwałej to mi się do tej pory po nocach śni zwłaszcza gdy fryzjerka wypadla z salonu (zakładu???) obiad skończyc i mi włos co nieco spaliła.....


W Gąszczu u Tess 17:30, 30 paź 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Tess napisał(a)
[


Aniu(art) - w stadle małżeńskim musi być względna równowaga - jeden z małżonków musi być rozsądny
Ale mój M. już zakonotował na wsze czasy, że dwóch rzeczy robić mu nie wolno pod żadnym pozorem:
1.budzić mnie, kiedy śpię,
2. wyganiać mnie z ogrodu


Aniu(asc) - no przyjdzie zima, bo to naturalna kolej rzeczy. Ale czemu jest taka wyrywna?


Tess.... zupełenie jak u mnie..to są dwie rzeczy których lepiej nie robić.. i trzecia jak wpadam w furię to mijać wielkim łukiem na zasięg wszystkiego co mam w ręku...

A zima wyrywna.. bo może dlatego że to ONA????

Moje cebulki też doszły.... teraz troszkę cieplej i działam... na ten ziąb.. nie ma mowy - nie pójdę.. dopiero jak już nie będzie innej opcji...
W Gąszczu u Tess 17:01, 30 paź 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Miła, trzy dekady już niemal go wychowuję A w zasadzie winnam napisać, że się wychowujemy
Nie wszystko się udało jeszcze wpoić, ale przyznam, że kontenta jestem z tego, co już osiągnęliśmy

Maju, ciepła ziemia i dlatego ja też jeszcze kilka roslinek wsadzę, i nie mówię tu o czosnkach

Ev, sadź śmiało, cebule można i w listopadzie sadzić. Kiedyś, strasznie dawno temu zapomniałam o cebulach tulipanów. Zupełnie. Wpadły mi w oczy niemal w środku pory zimowej. Wsadziłam je w styczniu, bo ziemia jeszcze nie była wówczas zamarznięta - i mało, że przeżyły, to w dodatku zakwitły

Pszczółko - toż nie twierdzę, że w moim stadle to ja jestem ta rozsądna

Ev,
W Gąszczu u Tess 16:11, 30 paź 2012


Dołączył: 07 maj 2012
Posty: 4059
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)

[b] w stadle małżeńskim musi być względna równowaga - jeden z małżonków musi być rozsądny
Ale mój M. już zakonotował na wsze czasy, że dwóch rzeczy robić mu nie wolno pod żadnym pozorem:
1.budzić mnie, kiedy śpię,
2. wyganiać mnie z ogrodu


Aż się zachłysnęłam ... z wrażenia i podobieństwa co do równowagi względnej.

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies