Miła, trzy dekady już niemal go wychowuję

A w zasadzie winnam napisać, że
się wychowujemy
Nie wszystko się udało jeszcze wpoić, ale przyznam, że kontenta jestem z tego, co już osiągnęliśmy
Maju, ciepła ziemia i dlatego ja też jeszcze kilka roslinek wsadzę, i nie mówię tu o czosnkach
Ev, sadź śmiało, cebule można i w listopadzie sadzić. Kiedyś, strasznie dawno temu zapomniałam o cebulach tulipanów. Zupełnie. Wpadły mi w oczy niemal w środku pory zimowej. Wsadziłam je w styczniu, bo ziemia jeszcze nie była wówczas zamarznięta - i mało, że przeżyły, to w dodatku zakwitły
Pszczółko - toż nie twierdzę, że w moim stadle to ja jestem ta rozsądna
Ev,
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.