Coś tam szukałam u Ciebie i przy okzji pochyliłam się nad tym miejscem. Pisałaś że po remoncie elewacji zmniejszyłaś wysokościowo rabatę w wykuszu a tu ją zwiększyłaś ( chodzi o wysokość). A mi się wydaje że w wykuszu mogłyby być cisy, szałwie i stipa. A tu lepiej wyglądałoby wrzosowisko jeśli u Ciebie wrzosy się trzymają.
Nie gniewaj się że piszę coś zupełnie przeciwnego. Bo ja mam takie dziwne spojrzenie na przestrzeń. Jak się popatrzysz przez okno to nie widzisz tego co pod murem w wykuszu dopiero jak wyjdziesz do ogrodu. Za to przez okno widzisz tą pierwsą rabatę przy ścieżce którą nazywasz łezką. I ona powinna być przechodnią na widok dalszej. Dlatego głosuję za czymś niskim na niej. Obojętnie co wymyślisz, n8e muszą być wrzosy
Mam prośbę żebyś m8 pokazała co wymyśliłaś przed anabelkami przy wjeździe.
Co jakiś czas cykam takie fotki z daleka na ogród by mieć pamiątkę jak wszystko rośnie i jak sobie przypomnę jak jeszcze pare lat temu tuje to były punkciki ciemniejsze na tle trawy to aż nie do wiary
Nie wiem, nie wiem o niebie
Może to sidła, może?
Dzwoniącej kuropatwie
Przychylne dzwonne zboże
Lecz wszystko wiem o furtce,
Wychodzącej na drogę.
Więc mi tak przed nią nie stój
Gdy iść przed siebie mogę.