Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "lilie"

Ania -Spełnione marzenie 20:33, 25 mar 2021


Dołączył: 29 sty 2017
Posty: 7757
Do góry
Aniu u nas jeszcze chłodno, zakupy w lesie, kiedyś kupiłam białe lilie, czekam na ciepełko. Mam kupione białe ciemierniki, stoją na oknie w domu, też czekają na swoją kolej. Kobeę kiedyś wisiałam , ale się nie doczekałam, coś nie wyszło. Mam od kilku lat maczki kalifornijskie, wysiewają się same. Ciekawe jakie Twoje będą.
Pozdrawiam.
April podbija las... 07:14, 25 mar 2021


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11513
Do góry
Milka napisał(a)
Tak wiosna tez coś podziałam, chyba będę przesadzać i lilie już posadzę.


Ja zakupione lilie od razu dałam do doniczek. Potem doniczki zadołuję. U mnie nie ma takiej dobrej ziemi więc nie sadzę do gruntu.
April podbija las... 06:57, 25 mar 2021


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Tak wiosna tez coś podziałam, chyba będę przesadzać i lilie już posadzę.
Miłkowo - sezon 2016-2022 16:07, 24 mar 2021


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Waclaw napisał(a)
Zakupy przednie. Ja sporo lilii sadziłem późnym latem. Kwitły ale nie wszystkie zdążyły. Zobaczę w tym roku czy zakwitną.
Porządeczek na medal

Wacław, lilie i jesienią i wiosną można sadzić. W tym roku chyba cię pozytywnie zaskoczą, dzięki
Miłkowo - sezon 2016-2022 15:26, 24 mar 2021


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
piwonie drzewiaste takie stadium

tu buksy do usunięcia, jeśli nie ruszą, a po prawej dosiewka trawy, zryte przez psy

już opadają kwiaty

i tyle


moja lista prac;
1. cięcie róż
2. kanty
3. dokończyć cięcie zimozielonych
4. przesadzić w donicach
5. przesadzanie na rabatach
6. posadzić lilie
7. walka z kretem

jak to skończę, biorę się za przerabianie mebli
Miłkowo - sezon 2016-2022 15:15, 24 mar 2021


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
JoannA napisał(a)
Lilie orientalne są wrażliwe na mróz i najlepiej byłoby wykopać je na jesieni i przechować w pomieszczeniu gdzie temperatura nie spada poniżej zera.
Ja kupuję drzewiaste bo z nimi nie ma przynajmniej kłopotu. Wszystkie zimują dobrze.

Joasiu, mam pełno lilii, różnej maści. Ale orientalne uwielbiam za zapach i co rok sobie kupuję. Co wyleci po 7 latach, z reguły tyle wytrzymały u mnie, są nowe. Zabawa z wykopywaniem, nie dla mnie.
Miłkowo - sezon 2016-2022 15:12, 24 mar 2021


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
Do góry
Lilie orientalne są wrażliwe na mróz i najlepiej byłoby wykopać je na jesieni i przechować w pomieszczeniu gdzie temperatura nie spada poniżej zera.
Ja kupuję drzewiaste bo z nimi nie ma przynajmniej kłopotu. Wszystkie zimują dobrze.
Miłkowo - sezon 2016-2022 15:05, 24 mar 2021


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
wiosna stoi w miejscu
optymistyczny akcent, żółci się powolutku forsycja


w weekend sadzę lilie
kupiłam same orientalne, bo pachnące
giną potem, ale cóż


Ogrodowisko- ogrody pokazowe Nasza Anglia 11:52, 23 mar 2021


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
beamilusia napisał(a)
Witaj Danusiu. Ależ u Ciebie kolorowo, szkoda tylko, że zimno na dworze. U mnie na razie nie zapowiadają przymrozków. Może będzie można w końcu pogrzebać w ziemi bez obaw, że zmarzną roślinki. Posadziłam w grudniu lilie do doniczek, teraz wypuściły kiełki, a ja trzymam je w zimnym pomieszczeniu, ponieważ się jeszcze obawiam wynieść na zewnątrz. Miłego dnia.


Ja mam posadzone w szklani, też są w doniczkach, trzymaj i czekaj na cieplejsze dni.
Ogrodowisko- ogrody pokazowe Nasza Anglia 09:41, 23 mar 2021


Dołączył: 30 gru 2011
Posty: 718
Do góry
Witaj Danusiu. Ależ u Ciebie kolorowo, szkoda tylko, że zimno na dworze. U mnie na razie nie zapowiadają przymrozków. Może będzie można w końcu pogrzebać w ziemi bez obaw, że zmarzną roślinki. Posadziłam w grudniu lilie do doniczek, teraz wypuściły kiełki, a ja trzymam je w zimnym pomieszczeniu, ponieważ się jeszcze obawiam wynieść na zewnątrz. Miłego dnia.
Metamorfoza ogrodu przydomowego na Podkarpaciu 11:44, 21 mar 2021


Dołączył: 26 gru 2020
Posty: 36
Do góry
Mala_Mi napisał(a)
Tujki mogą być obsikiwane przez wszystkie psy i koty w okolicy. Dlatego mogą być w kiepskim stanie.

Pozdrawiam Rzeszów

Z obrzeżami i falami to dałeś czadu. Czekam kiedy się zmęczysz obkaszaniem .. nie gniewaj sie ale to też przerabiałam.. i dalej przerabiam.. na prostsze linie I mniej pracochłonne. Tylko ja w wieku takim, ze mi po prostu brakuje sił i czasu

Za to lilie wypasione


W tym sezonie kupiłem elektryczną podkaszarkę do obrzeży, n razie nie było utrapienia z koszeniem normalna kosiarką, ale ta normalna jednak wszędzie nie dostanie. Aktualnie myślę nad obsadzeniem obrzeży jakimiś trawami lub bylinami, czymś, co mogłoby zwisać.

A tu fotki z grudniowego ogrodu 2020



Miłkowo - sezon 2016-2022 07:37, 19 mar 2021


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
agata19762 napisał(a)
Irenko napatrzyłam się u Ciebie i odpaliłam sezon ogrodowy.
Wczoraj i dzisiaj długo w ogrodzie, odwalilam kawał dobrej roboty.
Zmęczona wróciłam ale mega zadowolona.
Byłam też na zakupach ogrodowych

O ile pamiętam, to już dużo zrobiłaś, wiosnę widać, więc teraz tez niedługo finisz będzie. Trzymam kciuki za pogodę i pokazuj fotki. Masz już dojrzały ogród Agatko.
Ja nic nie kupiłam, może dziś lilie, a może z 2 bratki, jakos na razie mnie nie ciągnie.
Ania -Spełnione marzenie 23:45, 17 mar 2021


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9724
Do góry
Ania111 napisał(a)


Tak , szpadelek jest ostry - a przynajmniej na razie ,
Ziemia jest teraz mokra i można ładnie i łatwo kanciki stworzyć

A co do narzędzia z kołem zębatym - fajny
Koniecznie napisz czy się sprawdzi ,
Każde doświadczenie mile widziane

Siewy , no cóż ...
w gruncie jeszcze nic nie mam posiane
zdarzyło się wsadzić lilie - no ale szkoda było nie kupić

W domu na parapecie oczywiście naparstnica - jakaś nowa takiej nie mam
i jeszcze krzew mojżesza - ale nie wiem czy coś wykiełkuje
To raczej eksperyment - ale sianie w donicach nie wychodzi mi najlepiej ,
Pelargonie siałam 3 razy i za każdym razem porażka


Aniu, życzę powodzenia w wysiewach, przy tej ilości nasion musi się udać
Jak kupię narzędzie to zdam sprawozdanie z jego przydatności
Też planuję kupić liliowce, ale niestety przez net, bo takiego wypasionego sklepu koło mnie nie ma
Metamorfoza ogrodu przydomowego na Podkarpaciu 19:05, 17 mar 2021


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Tujki mogą być obsikiwane przez wszystkie psy i koty w okolicy. Dlatego mogą być w kiepskim stanie.

Pozdrawiam Rzeszów

Z obrzeżami i falami to dałeś czadu. Czekam kiedy się zmęczysz obkaszaniem .. nie gniewaj sie ale to też przerabiałam.. i dalej przerabiam.. na prostsze linie I mniej pracochłonne. Tylko ja w wieku takim, ze mi po prostu brakuje sił i czasu

Za to lilie wypasione
Sezon 2017 u Hanusi 17:47, 17 mar 2021


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7441
Do góry
Na moje trabatki zawsze przychodzą snakosze, tej wiosny jelenie polubiły lilie. Nie ma jeszcze śladu życia na wierzchu., a juz cebule wykopane. I zjedzone.

Dobrze, że tulipasny przykryłam kolczastymi gałęziami z r,oży. Ta rabatka się uchowała.Iryuski tez wykopane, Szok. Tak to wygląda


.
Ania -Spełnione marzenie 08:10, 16 mar 2021


Dołączył: 03 wrz 2019
Posty: 4644
Do góry
anabuko1 napisał(a)
no no..poszalałaś z tymi już zakupami oślin.
Dla mnie też zima jest za długa. A to oczekiwanie na wiosnę. Oj dłuży się dłuży
Ja na arzie tylko papryczkę ostrą wysiałam



Ania ,

U mnie raczej doniczkowo ,
-dalie posadzone i pędzę w donicach na oknie ,
-lilie też w donicach ale już na dworze stoją
- kłącza liliowców pod przykryciem ale na działce w donicach już rosną
( nie mam na nie jeszcze pomysłu hihihihi)
- a przetaczniki z powodu maleńkich rozmiarów , czekają w donicy

Jak widzisz , jeszcze też nie wyruszyłam ,
ale chyba trzeba będzie coś zrobić

Może dzisiaj przejadę się na działkę i zrobię rekonesans
I oczywiście poszukam wiosny

Ogród Pierwszy (nie)Wielki - projekt 21:26, 15 mar 2021


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Do góry
Dorii napisał(a)
Stipa z czosnkami główkowatymi jest boska. Z resztą mam wrażenie że ze stipą wszystko wygląda cudnie.
Jesienią u siebie zrobiłam kółko pod klonem ze stipą w towarzystwie szałwi 'Carradonna. Sezonowo będą tam jeszcze czosnki nie pamiętam nazwy, lilie 'Easy waltz' i przegrzany. Miały być też jeżówki 'SunSeekers Rainbow' ale nie dostałam pewnie jeszcze je dosadzę. Wszystko w miarę równomiernie poprzetykane a nie plamami. Taką wizję miałam i nie mogę się doczekać efektu. Tylko martwię się o stipę własnej produkcji sadzonej jesienią, chyba nie dała rady przez śnieg i ciągłe deszcze. A tak ładnie przybrała przed zimą.


Zapowiada się naprawdę zjawiskowa rabata u Ciebie.
Czekam!
Ogród Pierwszy (nie)Wielki - projekt 20:11, 15 mar 2021


Dołączył: 15 sie 2018
Posty: 4341
Do góry
Stipa z czosnkami główkowatymi jest boska. Z resztą mam wrażenie że ze stipą wszystko wygląda cudnie.
Jesienią u siebie zrobiłam kółko pod klonem ze stipą w towarzystwie szałwi 'Carradonna. Sezonowo będą tam jeszcze czosnki nie pamiętam nazwy, lilie 'Easy waltz' i przegrzany. Miały być też jeżówki 'SunSeekers Rainbow' ale nie dostałam pewnie jeszcze je dosadzę. Wszystko w miarę równomiernie poprzetykane a nie plamami. Taką wizję miałam i nie mogę się doczekać efektu. Tylko martwię się o stipę własnej produkcji sadzonej jesienią, chyba nie dała rady przez śnieg i ciągłe deszcze. A tak ładnie przybrała przed zimą.
Ogród prawie romantyczny 18:49, 14 mar 2021


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9106
Do góry
Milka napisał(a)
Masz rację, nieźle się nabiegam za poskrzypką. Zauważyłam, że nie wszystkie lilie atakują. Muszę poczytać, czy jakiś oprysk je zniechęca.


W takim razie muszę się przyjrzeć, których lilii poskrzypka nie tyka. W tym roku dodatkowo postanowiłam j potraktować larvanenem, czyli nicieniami. na pędraki pomogło, więc może zmniejszy też populację poskrzyki, a przy okazji też pomoże na ogrodnice niszczylistkę. Przy poskrzypce zbiera się i niszczy jaja, larwy i owady, ew. traktuję chemią, ale skoro przepoczwarzenie się poskrzypki następuje w ziemi, to co mi szkodzi spróbować
Ogrodowy Kalejdoskop 08:40, 14 mar 2021


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Ogrodowy_Kalejdoskop napisał(a)
Nie wiem jakie macie Wy doświadczenie z daliami. Ja pierwszego roku sadziłem wprost do gruntu i niestety na rabatach z dużymi bylinami się to nie sprawdziło, dalie zostały zagłuszone.
W zeszłym roku pędziłem w donicach i wysadzałem do ogrodu jak miały już ok. 50 cm, rosły super i pięknie kwitły.
Myślę że rosnące osobno bezpośrednio w gruncie udałyby się, natomiast na rabatach bylinowych ja już sadził nie będę inaczej jak z donic.
Ponieważ ten sposób sadzenia się udał, a dalie mają niekwestionowany urok i piękno, więc będą nowe odmiany. To jedne z ostatnich zakupów.

I tu zakupy ja się trzymam, nic nie kupiłam, planuję tylko lilie.
Z daliami mam identyczne doświadczenie. Dumam, gdzie posadzić moje z przechowalni, bo ciasno na rabatach, chyba że buksy wywalę, to zrobi się miejsce.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies