I trochę innych fotek.
Przydybałam gościa na gorącym uczynku, niestety dla niego nie było to sympatyczne spotkanie. Była zawieszony w powietrzu między jednym a drugim kwiatkiem. A mówią, że liliowce, to kwiaty jednego dnia. Powiedziałabym, że jednej nocy również.
Podlewanie przed zachodem słońca.
Vanilka max i mini