Odkopałam rysunek Asi Makadamii Ja wrócę to będziemy przymierzać Brzozy jakoś tak jak te kółka czarne, podzielą nam działkę, za brzozami będzie już tylko oczyszczalnia, sad, kojec i może jakieś warzywa w przyszłości/ szklarnia, no zobaczymy. Za brzozami myślałam na początku o cisach ale chyba sobie odpuszczę, nie mam czasu na strzyżenie i chuchanie na iglaki w szpalerze, będę musiała wymyślić coś innego, najlepiej nieformalnego, nieformowane go i swobodnego. Tam jest niski punkt, woda spływa z okolic, więc mam nadzieję, że nie będzie całkiem sucho, a jak będzie to coś się wymyśli
Mam już pomysły ale muszą się poukładać w jakąś całość.
Wszelkie uwagi i pomysły mile widziane.
Przed chwilą dostałam zdjęcie, bo przywieźli na działkę Brzózki 6 szt.
Tym zakupem kończymy sezon ogrodowy, wszystko trzeba posadzić i czekać na efekty. Jedną Brzózka jakaś słabsza, ale mam nadzieję, że przeżyje.