Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Tess"

Ogród w lesie 17:37, 19 paź 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
O boszzzz, Grabie, Grabulki, jak ja mogłam napisać, że Grabie, skoro miałam na myśli Bociek?
Przepraszam, mea culpa, mea culpa, mea maxima culpa!
Nie wiem, jak to się stało, naprawdę!
To się już kwalifikuje do leczenia, jak nic...

Nie chciałam nikomu dokuczyć, ani Tobie (bo i za co?) ani Boćkowi,bo Bociek w trosce ino zapytowywał
Napisałam to o obrzeżach (że wyrzuciłam), żeby pokazać, żem goopia, bo obiecałam sobie, że jak teraz czasu nie mam, to obrzeża, skoro tyle czasu były, mogą i do wiosny poczekać.

Jeszcze raz stokrotnie przepraszam. Normalnie palę się ze wstydu....

Wybaczysz? Wybacz, proszę
Ogród w lesie 17:08, 19 paź 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Jaka tam wyższa szkoła jazdy
Jedynie z przedogródka jestem w pełni zadowolona, ale wiadomo, że mojej zasługi w jego aranżacji niewiele
Resztę staram się jakoś z sensem robic, ale czy to ma sens i jakiś rosądny wygląd, okaże się w przyszłym roku dopiero. Nawet nie mogę powiedzieć, że robię to intuicyjnie, bo i to nie jest do końca prawdą.

A kciuki trzymaj, trzymaj, bo jeszcze wiele roboty przede mną.
Wczoraj caly dzień w ogrodzie spędziłam, a nadal mam ponad dwadzieścia roslinek do wsadzenia
Dlaczego?
Bo żeby coś wsadzić, muszę coś przesadzić.
Bo już poprawiam to, co ledwie tydzień temu zrobiłam.
Bo zachciało mi się teraz linię rabaty angielskopodobnej wytyczać, i nijak mi to nie wychodzi, ciągle jest coś nie tak
Taka niekonsekwencja, ale cóż - kobieta zmienną jest

I na koniec - bo Grabie mi obrzeża wytknęły, to je usuwać zaczęłam

Goopia jestem, nie?

No i z tą wizją to pojechałaś! Nie mam wizji, nawet pojęcie blade nie majaczy nigdzie na horyzoncie.

Buziam
Ogród w lesie 16:57, 19 paź 2012

Dołączył: 20 sty 2012
Posty: 2764
Do góry
Tess! W porównaniu z Tobą ja miałam mało do posadzenia. Byłam u Ciebie i widziałam. Twoje nasadzenia to wyższa szkoła jazdy. Ty już wiesz, masz wizję a ja nadal po omacku. Teraz ja mam wolne palce, więc będę trzymać kciuki. Teraz to już pikuś...
Dla odmiany czas na zmiany... 16:57, 19 paź 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
beta napisał(a)


Dziewczyny a czy nie uważacie , że to takie zbyt eleganckie mogłoby być dla mnie?

strasznie się miotam, ala mam całą zimę na przemyslenia i szukanie swojego stylu


Normalnie masz szczęście, że moja noga tak daleko nie sięga, bo na kopa w ... zasłużyłaś!

Jak to za eleganckie dla Ciebie?

A co byłoby wystarczające, dostateczne, dopuszczalne, możliwe do przyjęcia? Zielone tujki, płożące jałowce i jakiś tam lepiej lub gorzej utrzymany trawnik?

Och, normalnie mnie wkurzasz!

Nie robimy ogrodów bylejakich. Bylejakie już mieliśmy. Ale to było przed erą Ogrodowiska. Teraz robimy ogrody piękne. Ogrodowisko zobowiązuje!

A jeśli chodzi Ci o to, że będzie zbyt elegancki w stosunku do ogrodów okolicznych, to powiem ci tyle: niech się sąsiedzi martwią, ze ich ogrody nie będą dostatecznie eleganckie!


Mój przedogródek, co mi go Danusia zaprojektowała, jest super elegancki (to nie chwalipiętstwo*, bo to nie moja zasługa, tylko Danusi). Taka samotna elegancja wśród przedogródków z tujami i samotną hostą (albo srebrnym płożącym iglakiem) na środku trawnika.


Ale ręczę, że w przyszłym roku to się zacznie zmieniać. Bo sąsiadki dotąd nie miały pojęcia, że tak może przedogródek wyglądać (tak jak i ja nie miałam, zanim na Ogrodowisko trafiłam).
Już niemal każda pytała, co to jest (żurawki). I każda, a nawet ich mężowie, chwaliła, że piękny. Nawet mój M. dostaje gratulacje za piękny ogródek!

Matka mojego M. mieszkająca obok nas, już zakontraktowała mnie na wiosnę do zrobienia jej przedogródka Bo jej taki bylejaki, stwierdziła

Więc rób ogród elegancko, podnośc poprzeczkę, wytyczaj w swojej miejscowości nowe wzorce!
Co będzie z korzyścią dla Ciebie (będziesz miała przecudny ogród), ale i dla otoczenia - bo też będzie piękniało.

Uff, ależ sie rozpisałam

Buziam I bez takich tekstów, bo choć to daleko, to pojadę i własnonożnie nakopię!

* jest takie słowo chwalipiętstwo???
Ogród w lesie 16:17, 19 paź 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
No, nie kiwąły Grabie nic a nic

Aguś, super robota. Nie przejmuj się, że wszystko w jednym miejscu.
W przysżłym roku też trzeba coś przecież robić, prawda?

Piękny rozchodnik masz. Bardzo lubię ten odcień. I wszystko piękne

Zazroszczę, że masz to już za sobą.
Ja nadal - w lesie
Mój jesienny ogród 13:34, 19 paź 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Robercie, piękna wyprawa!

Ja Biebrzę z kajaka zwiedzałam kilkakrotnie.

Twierdzę Osowiec bardzo polecam, jeśli ktoś będzie w tamtych okolicach.
Mnie najbardziej zdumiał fakt, ze wybudowano ją przy pomocy... perzu!
Naprawdę. Skupowano od okolicznych chłopów perz całymi wozami.
Ziemię o specjalnej strukturze ściągano do Osowca aż spod Mińska na Białorusi. Budowano z niej nasypy i zasadzano perz i w ten sposób chroniono twierdzę przed skutkami erozji.

Pozdrawiam,Robercie
Ogrodnik Mimo Woli cd 10:05, 19 paź 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Tess napisał(a)
Oj, jak ja bym chciała być w trzech osobach
Alez bym sie szybko uwinęła z robotą!

Buziam, Aniu
Nowe zdjęcia zamierzam mieć po weekendzie.

Koniecznie.... bo pogoda jak w najpiękniejszą polska złotą jesień... a nad rozlewiskeim musi być cuownie...

A ja jak już pofociłam, to Was znów pognębię.....

Klonik trochę na przymrozkach ucierpiał, ale to co nie umroziło.. nabiera wyrazistości w kolorach....


Pelaśki sie trzymają... śmieciuchy jedne.... i nie patrzeć na brudne parapety... to forum ogrodnicze


Powojnik do eksmisji.... kiedy go najlepiej przesadzić??? Teraz czy wiosną?? Zdecydowanie wolę te puchatki, niż kwiatki ...
Ogrodnik Mimo Woli cd 09:59, 19 paź 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Oj, jak ja bym chciała być w trzech osobach
Alez bym sie szybko uwinęła z robotą!

Buziam, Aniu
Nowe zdjęcia zamierzam mieć po weekendzie.
Kiedyś będzie tu pięknie ... 09:07, 19 paź 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Madżenka, tak sobie wczoraj w ogrodku grzebałam, kwiatki przesadzając żeby miejsce na nowe zrobić i patrząc na kapustę (bergenię) uświadomiłam sobie, że uwielbiam Twój ogród także dlatego, że masz tam m.in. takie rośliny. Takie niby zwykłe, przez niektórych niedoceniane.

No i ten karmnik, co to kiedyś myśłalam, że chwastem jest.

No, taka mnie refleksja naszła i chciałam się z nią z Tobą podzielić

Buziam
Ogród nie tylko bukszpanowy - część II 08:52, 19 paź 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Danusiu, gratuluję kolejnej setki
Ponieważ kwiaty własne masz piękniejsze, niż którykolwiek mój, to zamiast kwiatka coś nadbużańskiego



Miłego dnia, Danusiu
Ogród nad Rozlewiskiem 00:10, 19 paź 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry

Aguś, tak się cieszę

I z tego, że już skończyłaś, i z Twojej radości, i z ogrodu


O rany, jak ja się cieszę
Ogród w lesie 00:06, 19 paź 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
grupa_trzymajaca_grabie napisał(a)
Wszem wobec i każdemu z osobna wiadomym się czyni, iż Grupa z grabiami walcząca zakończyła wczoraj prace ogrodowe z sukcesem ...a jakże!

I co? Zatkało kakało? Jak się mówi wśród czterolatków...


Grabie nie kiwają aby? Bo zdjęć nie dały, ino jakieś wykręty...

Grupo! (Aguś i Andrzeju) - gratuluję
Sukcesem jest już samo zakończenie prac ogrodowych
A tu jeszcze - z sukcesem... a jakże!

Z niecierpliwością czekam na zdjęcia

A, zapomniałabym, po co przyszłam (bo przyszłam tu w całkiem innej sprawie, absolutnie nieświadoma osiągnięć Grupy )

Jeżeli zawilce przeżyją zimę i wydają(?) z siebie jakieś sadzonki, to te sadzonki są dla Grabi
Tylko niech się Grabie przypomną/upomną, bo moja pamięć dziurawa jak sito.
Mój kawałek raju II 22:49, 18 paź 2012


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
Tess napisał(a)
Aniu, przesyłka dotarła.
Dziekuję

Też robiłam w ogrodzie "do ciemna", padnięta jestem

Pozdrawiam


To fajnie Tess, że dotarła, a teraz odpoczywaj
Mój kawałek raju II 22:47, 18 paź 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Aniu, przesyłka dotarła.
Dziekuję

Też robiłam w ogrodzie "do ciemna", padnięta jestem

Pozdrawiam
Ogród w lesie 22:00, 18 paź 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Tess napisał(a)

Tess, a właściwie to po co mi te przekompostowane liście? Co one dają? I gdzie w kącie postawić? W ogrodzie czy w piwnicy?
Tak pytam jak "gupek", ale wolę tu spytać niż googlować.


Podzieliłam się wiedzą nabytą od Magji. Bo łasnej nie posiadam jeszcze
Liście dębu - dużo próchnicy.

Ale teraz już zgłupiałam, bo Bogdzie (Bożenkę) z ogrodu rododendrowego zapytałam wczoraj i Bogdzia nie daje niczego z tych składników. Ani lisci, ani obornika. Niczego oprócz torfu i ziemi.
Mówi, że całe życie stosowała tylko ten sposób (polecany przez Ciepłuchę) i się sprawdza.
To ja już nie wiem

Wór z liśćmi dębu stoi u mnie przy kompostowniku.

Jak postępy z sadzeniem roślinek?


Na pewno liście nie zaszkodzą
W ogrodzie botanicznym rh pod drzewami rosną. Pełno liści na nie spada i są wieeeelkie więc takie liście to ich nturalne środowisko
W Gąszczu u Tess 20:58, 18 paź 2012


Dołączył: 06 mar 2012
Posty: 3918
Do góry
Tess kolejna fajna rabatka oj będą nam gały w przyszłym roku z zachwytu wychodzić

speed przedzimowy....skąd ja to znam?
W Gąszczu u Tess 19:19, 18 paź 2012

Dołączył: 20 sty 2012
Posty: 2764
Do góry
Tess, zawitałam do Cię! Zawilec mnie zainteresował. Piszesz, że do cienia się nada a jak słyszę, że do cienia to mi się zaświeca halogen w głowie...Tak więc, kochana możesz się przyczynić do powstania Zakątka Tess w Stugrabiowym (???) Lesie. O ile zechcesz podesłać mi kawalątek zawilca, hej!
Mój mały raj na ziemi :) 19:15, 18 paź 2012


Dołączył: 08 cze 2011
Posty: 7829
Do góry
Martek napisał(a)

Tess,
rachityczna jakaś, słabo się zagęściła, ale zakwitła jak szalona pod koniec lata!

Martek

no za mało, też tak myślę ! brak mi kolorów jesieni !!! co robić co robić ?

Julka

miałam Ci ja róże pienne w gruncie i ...nie mam ! więc tę targam, bo róże pokochałam nade wszystko
tylko nie dokupię już więcej, bo gdzie je trzymać ? jak jeszcze ogromniasty oleander zimuje w garażu.... i parę innych roślinek donicowych....


Dosadzić jakieś pomarańczowe lub czerwone berberysy jeśli to ma być nie wysokie i jeszcze lub inne krzewy nieskomplikowane o nie największych gabarytach.
U Bogdzi takie dwa coś czerwone,ale to spore klony chyba dlatego zniżam się do krzewów Do Robercoka na poradę trzeba


Marta
, właśnie kupiłam dzisiaj i posadziłąm berberysa Powwow
wcisnęłam na rabatę brzozową, ale jeszcze coś muszę dokupić w jesiennym kolorze 'ofkors'
Mój mały raj na ziemi :) 15:26, 18 paź 2012


Dołączył: 03 paź 2010
Posty: 12046
Do góry
anula_wn napisał(a)
Tess,
rachityczna jakaś, słabo się zagęściła, ale zakwitła jak szalona pod koniec lata!

Martek

no za mało, też tak myślę ! brak mi kolorów jesieni !!! co robić co robić ?

Julka

miałam Ci ja róże pienne w gruncie i ...nie mam ! więc tę targam, bo róże pokochałam nade wszystko
tylko nie dokupię już więcej, bo gdzie je trzymać ? jak jeszcze ogromniasty oleander zimuje w garażu.... i parę innych roślinek donicowych....


Dosadzić jakieś pomarańczowe lub czerwone berberysy jeśli to ma być nie wysokie i jeszcze lub inne krzewy nieskomplikowane o nie największych gabarytach.
U Bogdzi takie dwa coś czerwone,ale to spore klony chyba dlatego zniżam się do krzewów Do Robercoka na poradę trzeba
Zielony galimatias 09:18, 18 paź 2012


Dołączył: 07 maj 2012
Posty: 4059
Do góry
Tess napisał(a)

Zanotuj?
A po co mam tę buchalterię prowadzić?

Ku pamięci Dla potomnych Że wiedzy bezkres nieograniony dzięki Ogrodowisku posiadłaś
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies