Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "bdan"

Ogród Tosi 12:13, 17 cze 2015


Dołączył: 26 paź 2012
Posty: 3401
Do góry
bdan napisał(a)
Ponoć nigdy nie można tak powiedzieć, ale u Ciebie to ogród już chyba skończony jest.
Bardzo mi się podoba Twój ład i porządek.


Danusiu ja też się łudzę, że kończę, ale w tym roku to naprawdę tak jest

Ład i porządek w ogrodzie jest kosztem ładu i porządku domowego. Dobrze, że się ochłodziło to dom można ogarnąć - zwłaszcza prasowanie
Piaskownia na zakręcie 12:13, 17 cze 2015


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
Do góry
Ewa, żeby juz u Reni nie zaśmiecać, czy oprócz obornika nawozisz te róże czymś jeszcze?
RRR - różane rozmaitości Renaty i nie tylko różane :) 11:46, 17 cze 2015


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 12078
Do góry
bdan napisał(a)


Ma taki obornik (bydlęcy). Ile mniej więcej dajesz pod krzaczek, garstkę?
A oprócz tego obornika jakoś nawozisz dodatkowo?


Dokładnie taki. Ja daję w zależności od wielkości krzaka. Duży krzak duża garść lub dwie i to mieszam z ziemią. Na efekt trzeba troszkę poczekać, ale warto. Ja go daję pod wszystkie rośliny
RRR - różane rozmaitości Renaty i nie tylko różane :) 11:43, 17 cze 2015


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
Do góry
ewsyg napisał(a)


Ja daję tylko suszony lub granulowany. Dawałam na wiosne jak róże startowały. Teraz też jeszcze możesz dać. Te oborniki kupuje sie w sklepach ogrodniczych


Ma taki obornik (bydlęcy). Ile mniej więcej dajesz pod krzaczek, garstkę?
A oprócz tego obornika jakoś nawozisz dodatkowo?
RRR - różane rozmaitości Renaty i nie tylko różane :) 11:39, 17 cze 2015


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 12078
Do góry
bdan napisał(a)



Ewa jaki to był obornik? I kiedy dawałaś?


Ja daję tylko suszony lub granulowany. Dawałam na wiosne jak róże startowały. Teraz też jeszcze możesz dać. Te oborniki kupuje sie w sklepach ogrodniczych
RRR - różane rozmaitości Renaty i nie tylko różane :) 11:35, 17 cze 2015


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
Do góry
ewsyg napisał(a)
A ja moim rózą tylko oborniczek dałam



Ewa jaki to był obornik? I kiedy dawałaś?
a czasem nie na temat ... 10:45, 17 cze 2015


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
Do góry
bdan napisał(a)

... Ale współczuje , bo praktycznie to nawet gdybys chciała dom sprzedać i się przeprowadzić, to za bardzo opcji nie ma na sprzedaż domu

Pozostaje wysadzić wiaty w powietrze
a czasem nie na temat ... 10:39, 17 cze 2015


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
Do góry
katiaxx napisał(a)


Danusiu, inwestor się chwalił że chce wybudować wiaty do końca sierpnia.



No to juz chyba musi mieć jakieś pozwolenia. Masakra, u mnie też niedaleko jest pan, który ma krowy i planuje powiększenie obory. Jakos na chwile obecną uciążliwy nie jest, rzadko jakiś zapach wyczuwam, prędzej już od mojej gnojówki na działce.
. Może nie bedzie to takie odczuwalne. Ale współczuje , bo praktycznie to nawet gdybys chciała dom sprzedać i się przeprowadzić, to za bardzo opcji nie ma na sprzedaż domu
Kosolkowa Pasja 10:37, 17 cze 2015


Dołączył: 11 lip 2014
Posty: 6457
Do góry
bdan napisał(a)
Ola mam pytanie u siebie dot. oprysków róż. Napisz jak u Ciebie to wygląda, bo doszkolić się muszę


Szkoleniowiec ze mnie jeszcze żaden, ale napisałam swoje doświadczenia.
RRR - różane rozmaitości Renaty i nie tylko różane :) 10:36, 17 cze 2015


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
Do góry
Rench napisał(a)
Tak, za jednym zamachem unicestwiłam mszyce i zapobiegłam chorobie,mam nadzieję



Zapisałam sobie na przyszłość

Musze zrobić ten octan wapnia, ogólnie do warzyw, ale może na różach tez spróbuję
a czasem nie na temat ... 10:35, 17 cze 2015


Dołączył: 07 kwi 2014
Posty: 4623
Do góry
bdan napisał(a)
Kiedy będziesz wiedzieć, czy to rusza? Na kiedy ta inwestycja jest planowana?


Danusiu, inwestor się chwalił że chce wybudować wiaty do końca sierpnia.
a czasem nie na temat ... 10:20, 17 cze 2015


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
Do góry
Kiedy będziesz wiedzieć, czy to rusza? Na kiedy ta inwestycja jest planowana?
Ogrodoterapia czyli uspokojenie wśród tylu spraw :) 10:11, 17 cze 2015


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Do góry
bdan napisał(a)
Aniu dziękuję, za miłe spotkanie.

Trochę krótko było, ale zawsze wszelka wymian doświadczeń się przyda. Mam nadzieję, że będzie na dane jeszcze kiedyś się spotkać


Będę wpadać


Również bardzo dziękuję. Takie spotkania zawsze są bardzo miłe i radosne. A te kilka godzin minęło jak krótka chwila, ale za to jaka fajna. No i opaliłam się w tym słoneczku
Mój ogród nad rzeką... 10:11, 17 cze 2015

Dołączył: 20 sie 2014
Posty: 862
Do góry
bdan napisał(a)
Chojna podziwiam, ze walczysz sama. Ja bym nie dała rady.

Co do nasadzeń w półkolu - rodki to fajny pomysł. Ja w projektowaniu kiepska jestem, zastanowiłabym się na tym ile tam masz miejsca, bo jednak rodki trochę rosną.
Chcesz mieć zimozielono i kwitnąco wiosną, no to te warunki rodki spełnią.

A może jakieś trawy z kwiatami na lato a wiosną tulipany? Może hortensje z miskantami, fajnie też zimą wyglądają, albo rozplenice z jeżówkami.

A może jakieś derenie, np Ivory halo. Do brzóz fajnie by pasowało


Danusiu dziękuję za pomysły, pomyslę.

Miejsce na Rodki zmierzę. Rodki rosną również naprzeciw pod oknem kuchennym.

Jeżówki dosadzę do rozplenic pod perukowiec.
Hortensja jest dalej w stronę drewutni.

A może całe półkole zakulkować z trawami i jeżówkami? Tylko wtedy ta hosta by musiała być rozsadzona. Choć zakulkować chciałam miejsce obok przy abies koreanie.
Na razie przesadziłam stantąd trzmieliny i berberysy.

O dereniach nie myślałam zupełnie.


Plan na dziś to pielenia ciąg dalszy i koszenie trawnika.

Po wiosennym nawożeniu trawnika musiałam ograniczyć dzieciom dostęp do zabaw na trawie. Następne nawożenie zostało już wykonane nawozem Humus Active do trawnika. Minęły 3 tygodnie od tego nawożenia i jakichś spektakularnych efektów nie widzę, ale cały ten sezon mój trawnik będzie dostawał tylko ten nawóz. Zobaczymy.
Macie jakieś doświadczenia z HA?

Może zrobię jakieś fotki z pielenia trawnika moim wyrywaczem.

Pozdrawiam wszystkich oglądających
RRR - różane rozmaitości Renaty i nie tylko różane :) 10:01, 17 cze 2015


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
Do góry
Rench napisał(a)
bdan - Ja pryskałam na wiosnę,kiedy listki wypuściły i zaczęła się pokazywać mszyca,substralem 2 w 1 i po ok 2 tygodniach powtórzyłam oprysk, ponieważ na kilku listkach zauważyłam żólte plamki. Pierwszy raz zastosowałam ten oprysk i jestem z niego bardzo zadowolona.



Piszesz o tym preparacie?

http://www.substral.pl/p,340,kompleksowa-ochrona-2w1.html
Ogródek Iwony 09:59, 17 cze 2015


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
Do góry
Iwonko zaglądam, pozdrowienia zostawiam. Wszystko u ciebie pieknie rośnie, nie tylko stipy
RRR - różane rozmaitości Renaty i nie tylko różane :) 09:51, 17 cze 2015


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 9086
Do góry
bdan - Ja pryskałam na wiosnę,kiedy listki wypuściły i zaczęła się pokazywać mszyca,substralem 2 w 1 i po ok 2 tygodniach powtórzyłam oprysk, ponieważ na kilku listkach zauważyłam żólte plamki. Pierwszy raz zastosowałam ten oprysk i jestem z niego bardzo zadowolona.
Ja nie pryskam,jeśli nie ma takiej potrzeby.

ewsyg - mogę Ci więcej podrzucić,co to jeden
"W kolorze blue" 09:51, 17 cze 2015


Dołączył: 09 mar 2015
Posty: 4586
Do góry
bdan napisał(a)
Dziękuję za maila.
Możesz napisać, czy Ty robisz jakieś opryski profilaktyczne, czy dopiero jak się coś dzieje to reagujesz.
Mam róże dopiero od zeszłego roku i zielona jestem w tym temacie.
Zawsze robiłam, jak cos się działo. Ale..w tym roku zrobiłam eksperyment i zrobiłam oprysk profilaktyczny miedzianem i nic, to nie dało, nie zauwazyłam żadnej różnicy. A róże mam już ponad 10 lat jeżeli jesteś ambitna, to skupiłabym się na opryskach ze skrzypu, on działa też p/grzybowo i wzmacnia rosliny. Ja po romansach z różnymi różami, mam obecnie w ogrodzie tylko pojedyńcze odmiany, albo zauroczyły mnie wyglądem, albo odpornością na choroby. Bez żalu pożegnałam się z pięknymi, ale chorowitymi. Potrzebe chciejstwa nasyciłam, a teraz ciesze się z kwiatów, ale bez biegania i pryskania. Mszyce spłukuje np wodą, nie Karcherem jak M ale wężem i owszem. Reasumując nie wiem, czy powinnaś ze mne brać przykłąd, ja jestem leniwą ogrodniczką Rośliny mam pod siebie, a nie na odwrót.
Ogród Loczka 09:50, 17 cze 2015


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
Do góry
Zazdroszczę, oczywiście pozytywnie. Nie byłam tam jeszcze. W zeszłym roku byliśmy na Krecie.

Jak wrócisz wrzuć jakąś mini relację.
Ogród Loczka 09:46, 17 cze 2015


Dołączył: 28 cze 2013
Posty: 4984
Do góry
bdan napisał(a)
A urlopik to gdzie jest planowany?


Korfu Grecja
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies