Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » "W kolorze blue"

"W kolorze blue"

Ensata 20:07, 16 cze 2015


Dołączył: 09 mar 2015
Posty: 4586
Tess napisał(a)
Oj tam, pewnie się dowiedział, że jednym ze sposobów walki z mszycami jest ich spłukanie silnym strumieniem.
tiaaa, z pnących szczególnie, umył taras, a potem róże na ścianie
____________________
W kolorze blue
grembosia 00:23, 17 cze 2015


Dołączył: 20 mar 2012
Posty: 2748
Ensata, podczytuję trochę u Ciebie i podpowiem, że węża zwijającego się mam już trzeciego od zeszłego sezonu, tylko wszystkie już są wyrzucone na śmietnik, bo najzwyczajniej w świecie pękały w różnych miejscach. Wydałam na nie prawie 400 zł i znów wróciłam niestety do twardego węża tradycyjnego. Taka kasa mogła pójść na rośliny, a wylądowała na śmietnik...
____________________
Grembosia- spacerkiem po ogrodzie *** Wizytówka 2014
05:16, 17 cze 2015
grembosia napisał(a)
Ensata, podczytuję trochę u Ciebie i podpowiem, że węża zwijającego się mam już trzeciego od zeszłego sezonu, tylko wszystkie już są wyrzucone na śmietnik, bo najzwyczajniej w świecie pękały w różnych miejscach. Wydałam na nie prawie 400 zł i znów wróciłam niestety do twardego węża tradycyjnego. Taka kasa mogła pójść na rośliny, a wylądowała na śmietnik...


oooo kurcze tłustym drukiem to trzeba napisać!!!

bo tez miałam sie rogladać za takim - dzięki grembosia
bdan 08:46, 17 cze 2015


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
Dziękuję za maila.
Możesz napisać, czy Ty robisz jakieś opryski profilaktyczne, czy dopiero jak się coś dzieje to reagujesz.
Mam róże dopiero od zeszłego roku i zielona jestem w tym temacie.
Ensata 09:43, 17 cze 2015


Dołączył: 09 mar 2015
Posty: 4586
grembosia napisał(a)
Ensata, podczytuję trochę u Ciebie i podpowiem, że węża zwijającego się mam już trzeciego od zeszłego sezonu, tylko wszystkie już są wyrzucone na śmietnik, bo najzwyczajniej w świecie pękały w różnych miejscach. Wydałam na nie prawie 400 zł i znów wróciłam niestety do twardego węża tradycyjnego. Taka kasa mogła pójść na rośliny, a wylądowała na śmietnik...
Ałaaaa, a ja zamówiłam wczoraj a miałas tej samej firmy, co Magda? Ferro?
____________________
W kolorze blue
ewa004 09:48, 17 cze 2015


Dołączył: 29 maj 2012
Posty: 15264
A ja własnie miałam kupić waż zwijąjacy
Ale Emus wcześniej kupił taki tradycyjny ,mocniej zbrojony chyba go przeproszę (bo oczywiście musiałam się nagadać ,po co ?dlaczego kupiłeś taki jak ja chciałam inny )i przykoleguję się do tego węża
____________________
Ewa - Co z tym ogródeczkiem począć
Ensata 09:51, 17 cze 2015


Dołączył: 09 mar 2015
Posty: 4586
bdan napisał(a)
Dziękuję za maila.
Możesz napisać, czy Ty robisz jakieś opryski profilaktyczne, czy dopiero jak się coś dzieje to reagujesz.
Mam róże dopiero od zeszłego roku i zielona jestem w tym temacie.
Zawsze robiłam, jak cos się działo. Ale..w tym roku zrobiłam eksperyment i zrobiłam oprysk profilaktyczny miedzianem i nic, to nie dało, nie zauwazyłam żadnej różnicy. A róże mam już ponad 10 lat jeżeli jesteś ambitna, to skupiłabym się na opryskach ze skrzypu, on działa też p/grzybowo i wzmacnia rosliny. Ja po romansach z różnymi różami, mam obecnie w ogrodzie tylko pojedyńcze odmiany, albo zauroczyły mnie wyglądem, albo odpornością na choroby. Bez żalu pożegnałam się z pięknymi, ale chorowitymi. Potrzebe chciejstwa nasyciłam, a teraz ciesze się z kwiatów, ale bez biegania i pryskania. Mszyce spłukuje np wodą, nie Karcherem jak M ale wężem i owszem. Reasumując nie wiem, czy powinnaś ze mne brać przykłąd, ja jestem leniwą ogrodniczką Rośliny mam pod siebie, a nie na odwrót.
____________________
W kolorze blue
Ensata 09:52, 17 cze 2015


Dołączył: 09 mar 2015
Posty: 4586
ewa004 napisał(a)
A ja własnie miałam kupić waż zwijąjacy
Ale Emus wcześniej kupił taki tradycyjny ,mocniej zbrojony chyba go przeproszę (bo oczywiście musiałam się nagadać ,po co ?dlaczego kupiłeś taki jak ja chciałam inny )i przykoleguję się do tego węża
U mnie M wczoraj tez kupił tradycyjny, a ja zamówiam sobie swój, do torebki Zobaczymy co z nim bedzie. Magda chwali
____________________
W kolorze blue
popcorn 09:58, 17 cze 2015


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
uu, to nie kupię, kupię zwykły tylko taki lepsiejszy, może.
pozdrawiam
____________________
Mój nowy ogródek
Ensata 11:53, 17 cze 2015


Dołączył: 09 mar 2015
Posty: 4586
Dzisiaj medal za głupotę wędruje do mnie. Zamówiłam na allegro duże tarczownice, sprawdziłam opinie itd, tarczownice w stanie opłakanym przyszły. Niech ich meszki w tyłek ugryzą..

Z weselszych rzeczy, gadałam sobie dzisiaj do koi "chodzcie do mamusi, dam Wam jedzonko" Dekarz na dachu na przeciwko, przywalił sobie młotem w palucha jak mnie usłyszał. Swoją drogą, po co podsłuchiwał. Nie wspomnę, że mi ryby denerwują tym stukaniem
____________________
W kolorze blue
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies