Dzięki dzięki Dorotko. Ty zawsze coś stworzysz co oko cieszy. W tych bukietach wszystko ze swojej działki to robi wrażenie.
Jak oglądam filmy romansidła od czasu do czasu to w tych starych domach czy we Francji czy w Anglii są wazony napełnione pięknymi kwiatami i zawsze myślę sobie kiedy ja będę mogła tak napełnić wazony kwiatami. Ciągle mi szkoda tych kwiatów do wazonu. Jedynie jak jestem i widzę burzę na horyzoncie to szybko zrywam kwiaty i wstawiam do wazonu.
Róży mam sporo, ale w zeszłym roku poniosłam straty przez mróz i nie wszystkie dobrze kwitły lub kwitły później. W tym roku powinna nastąpić już poprawa z kwitnieniem to znowu będę cieszyć oczy ich wyglądem i nos zapachem.
Gosiu to zależy.Jak ma 2 lata to jeszcze młody zawsze górą przyciąć możesz. Tak mi trudno jest mi doradzić bo masz pewnie odmianę sibiricus o zielonych lisciach, ale pięknych łodygach zimą.Dlaczego bo te właśnie bardzo ładnie kwitną wiosną i później mają granatowe owoce i jak liście opadną (bordowe) to owoce pozostają. Więc trzeba się na coś zdecydować mniejsze przyrosty i obcinka, czy zostawić nie obcinac i owoce.
Moje to starsze już mają ok 7 lat więc je przycinam i prześwietlam. Rosną szybko niektóre gałęzie to nawet 1,5 metra potrafią wyrosnąć. Jak będę w sobotę to zrobię foty jakie mają przyrosty. Szczególnie które wycinam 10 cm nad ziemia to takie duże wypuszczają. Właśnie te młode odrosty maja taki piękny kolor.
Dwa lata temu tak przyrosły, że musiałam je skrócić w lipcu i wypuściły znowu młode i kwitły ale owoce nie zdążyły się przebarwić na granatowo.
Więc mam takie doświadczenia i się dziele.
Odnośnie pomidorów jestem kompletna noga.
Widoki przepiękne. Mućki zjadają nieskażoną trawę. Mleko i przetwory z niego to miodzio można żyć ponad setkę.
Muszelka jak będziesz tak lazić i skakać po górach też setę przeskoczysz.
Pozdrawiam wspaniałych przygód górskich i roślinność też cykaj.
Tapior piękny trochę przyproszony śniegiem. U nas dosyć sporo nasypalo ale ju dzisiaj plusowe temperatury.
U mnie działa spora. Jest jeszcze dużo prac id wiosny zaczynam. Część roślin trzeba przenieść przekopać inne posadzić. Już od tego roku porządkuje rabaty aby nigdy nic nie zmieniać. Bo się zarobie fizycznie czas odpocząć.
Basiu ta sosna cięta piękna. Jak byś mogła napisać jak się nazywa, jak ja przycinasz czy uszczykujesz końcówki czy w ogóle coś z nią robisz bardzo ładny kapelusz.
Jeszcze chciałam zapytać widzę na rabat ach metalowe rusztowania to na pnącza gdzie je kupowałas a może sami robiliście bo takie spotykam na osiedlach.
Gosiu mam nadzieję, że polapalas się w tym moim pisaniu jak przeczytałam to sama nie wiedziałam o co mi chodzi. Mam nowy telefon i słownik zmienia wyrazy jak nie przeczytam co napisałam to takie są efekty.
Jak gleba gliniasta to mieszaj z piaskiem.
Dąbrówka raczej trochę przymarza więc przebisniegi powinny się przebić.
Pięknie zaplanowała. Jeżeli nie jesteś tam często to trzeba pójść na żywioł trawa to laskowy. Złocieniec widzę, że też masz wrzuć do trawy różne kolory i będą się wysilać.jezeli chodzi o mokradelka to krwawnica to bardzo dobra roślina długo kwitnie i się rozdziela i przez klacz rozmnaża. Jak jej przynieś okwitle ogony nie musisz ich zbierać to wypuści nowe.
Dziwne że wszystkie te co napisałaś nie udają się. Potrzebują lekkiej ziemii dużo słońca u ciebie go nie brakuje. Kup kocimietke groniąstą zobacz w necie bardzo ładna nie ma z nią problemu mam ją więc polecam. Obcinam ja wiosna.
Lawenda tak jak kocia ma takie upodobania jedynie przy mroznych zimach wymarza wtedy trzeba ją odkryć.
Jeszcze raz teren piękny.
Kasiu dzięki. Ale ja o czym innym robisz podwójne wpisy zobacz u mnie spotkałam się z tym już gdzie indziej wczoraj i daje sygnał. Wiec albo sama podwójnie klikasz albo masz coś z komp lub telefonem.