Kasiu, różyczki dziękują

Nasi weterynarze zawsze na początku leczenia dają taki słabszy antybiotyk.
W 90% jest od razu skuteczny, tu niestety nie, czasem tak bywa.
Róże na podjeździe rosną w skrzyniach z rolborderów, bez dna, o wysokości 40 cm.
Halinko, dziękuję w imieniu jeża

Nie martw się o mikołajka iberyjskiego, wyślę Ci sadzonki razem z ciemiernikiem.
W tym roku, z powodu nietypowej zimy, wysiały mi się

, a wysiewane w domu w poprzednie lata nie.
Danko, Tobie też dziękuję

No właśnie, moja Topolina jest blada i myślę, że to jednak nie ona

Fortuna to rabatówka, ale mała 40/50 cm i trzyma kolor, a płatki są wytrzymałe.
Jest dużo fajniejsza od pseudo Topoliny.
Za poprawę podjazdu też się wzięłam dopiero jesienią ubiegłego roku
To nasza jeżyczka, nazwaliśmy ją Chrumcia, bo chrumka jak prosiaczek