Magdo za bujnie. Ale ja zawsze syndorm nadmiaru mam pod koniec lata... Najbardziej lubię ogród na początku maja
Napatrzyłam się na piękny nowoczsńy ogród z trawami i grabami i mam ochotę się ograniczać
Witaj, zapraszam na systematyczne wizyty
Lekko zbrzydł bo go w upał skosił M ... A ja zakręciłam nawadnianie bo przy wichurze mi zniszczyło czujnik pomiaru poziomu opadów....
Ewo lejesz miód na moje serce aczkolwiek obfitość nadmierna zdaje się nie być zaletą ogrodu Zamiar powzięłam ascezy .....
Aniu cięlam ją dosyć póżno o na początku czerwca... Miały być kwadraty... Nic sobie z tego nie robi rośnie jak szalona, ale przynajmniej się zagęściła.
Ania już odpowiedziala - bukszpan variegata. Marzy mi się jeszcze drugi schodek z ciemnego ale za mało miejsca.... Chyba że sobie kiedyś zafuduję donice stalowe to je wypełnie ciemnozielonym bukszpanem
Świetnie pamiętasz Mianuję Cię moim rzecznikiem, ja mam czasami fuchę u Sebka
Dziękuję
Stip nie okrywałam, były tylko na ok 5 cm przysypane korą. O trytomach odpisałam Łukaszowi.
Limki cięłam nad 3-5 oczkiem, im grubszy badyl tym wyżej cięlam, jeśli cieniutki to nawet mocniej ciachnęłam. Widzę, że tak lubi Ale moją incredibal ostro potraktuję następnej wiosny aby się nie pokładała...
Hortensję przeważnie nawożę tymi samymi nawozami co Rh - wiosną kupuję gotowe mieszanki. Potem jak mam ochotę - magiczną siłą do hortensji (znalazłam wariant do białych....nigdzie nie mgłam potem takiego wariantu znależć) , a czasami sypnę ją nawet azofoską. Od kwietnia do lipca nawoże kwitnące raz w miesiącu.
Dlaczego nie byłaś u Joli..???
Kasiu chcę ograniczyć busz... Ale to walka z moją wewnętrzną kokoszką..... Zobaczymy jak mi wyjdzie bo będę ograniczać stopniowo. Mam nadzieję, że do emerytury zdążę
Jogę polecam na kręgosłup i psychikę
Lukasz w ubieglym roku mi wymarzla... W tym skrzętnie okopczykowana i związana przeżyła zimę. Lubię tę cytrynową trytomę. Konweniuje z limkami
hi widać żeś Pawła nie poznała mój Maciek pyta a ten rozgadany i wyluzowany to czyj mąż
Jaś dzisiaj oglądał ze mną zdjęcia ze spotkania i mówi 'Panda?' 'Gośka' -aż mnie zatkało. I kazał dzwonić do taty Kubusia czy przyjadą Mówie do niego nie mogę do niego zadzwonic bo telefonu nie mam, a on ze ździwioną miną 'tefelonu nie masz?' no i jak żyć jak ja efelonu nie mam
A droga wcale do WAS od nas nie taka zła... Gdyby nie o że wybywam w przeciwnym kierunku napewno bym WAs nawiedziła
Hmmm...busz powiadasz??? Ale ona chyba nie jest największa...coś mi dzwoni ale moze nie w tym uchu...
będę najwyżej "sprzedawać" za dwa lata
Posadziłam zgodnie ze wskazówkami Magnolii...więc jakoś będzie wyglądać
czy trzmielina już posadzona? zapomniałam spytać jakie żurawki potrzebujesz i ile?,a cisy mają być już duże i masz już upatrzone? Jeśli coś potrzebujesz o pisz śmiało wiem gdzie, co i za ile jest w mojej okolicy. Mam 4 miejsca z których korzystam
Pod płotem jest 7sztuk, sadzone co 70cm więc zajmują okolo 6 metrów, mogłam śmiało sadzić w większym odstępie i tak by tworzyły ładną ścianę. Pod domem mam identycznie posadzone 5szuk.