Dasz radę. Wiem,że na początku z żalem serca usuwamy każda gałązkę, ale w przyszłości to zaprocentuje.
Zobacz jaka moja jedna była krzywa na początku. Przewodnik całkowicie wygięty. Jedna z malutkich gałęzi przejęła rolę przewodnika a krzywy przewodnik wycięłam.
A jaka teraz jest śliczna.
Oj te książki, które czytałam na początku to głównie o iglakach były, więc maiłam sporo iglaków. Ale to był rok 2006. Nikt o trawach czy bylinach nie pisał. Teraz wiele się zmieniło w projektowaniu. Ja na początku korzystałam też z prasy kolorowej. Do tej pory wolę przeglądać czasopisma drukowane niż wydania w wersji elektronicznej. Fajne aranżacje, porady o roślinach, szkodnikach, chorobach, cięciu wyrywałam i wkładałam do segregatorów. Mam je do dzisiaj. Chyba jeszcze można mnie zaliczyć do ludzi starej daty mam wszystko poukładane tematycznie
Tylko proszę się ze mnie nie śmiać Teraz wszystko można znaleźć w internecie Jest na pewno prościej.