Aga - zawsze jak tu wchodzę to myślę o tym Twoim tirze



Zazdro wtedy cała Polska miała, uwierz mi na słowo (pisane, ale jednak słowo!

)
Do mnie transporty roślin nie jeździły, ale ile kursów sam albo z Mamą wykonałem... Nie zliczę

Ale do dziś czuję ten intensywny zapach hardkoru jak nakupiliśmy tyle roślin, że wracałem do domu leżac w tej przestrzeni na nogi za tylnymi siedzeniami

Godzina jazdy... Dasz wiarę?