Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "kostka "

Ogród z łezką II 11:04, 03 maj 2017


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Adela napisał(a)

Już w wielu ogródkach widzę kanciki. Ja jeszcze mam obwódki z kostki i się wkurzam, bo trawa na nie i między nimi narasta i wtedy muszę na kolanach nożem przycinać. Nie mogę tego robić kantówką, bo kostka nie jest aż tak stabilna.


Najlepiej się tnie przy kostce zwykłym sekatorem Sprawdzone, parę lat tak robię
Ogród z łezką II 10:13, 03 maj 2017


Dołączył: 13 sie 2013
Posty: 2768
Do góry
Kindzia napisał(a)

Kanciki, niestety, u mnie nie są wzorcowe. Były pilniejsze rzeczy, trudno.

Już w wielu ogródkach widzę kanciki. Ja jeszcze mam obwódki z kostki i się wkurzam, bo trawa na nie i między nimi narasta i wtedy muszę na kolanach nożem przycinać. Nie mogę tego robić kantówką, bo kostka nie jest aż tak stabilna.
Ukojenie 22:04, 02 maj 2017


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
Do góry
ryska napisał(a)
Ta kostka trochę starą cegłę przypomina, podoba mi się.
Przy takich intensywnych pracach to i tak długo dekoracja paznokci się utrzymywała Super tulipanki masz.


Troszke tak i dlatego mi sie podoba
Tulipanki ciesza oczy - nawet w pakach
Ukojenie 21:56, 02 maj 2017


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11883
Do góry
Ta kostka trochę starą cegłę przypomina, podoba mi się.
Przy takich intensywnych pracach to i tak długo dekoracja paznokci się utrzymywała Super tulipanki masz.
Ogród Loczka 15:14, 02 maj 2017


Dołączył: 28 cze 2013
Posty: 4984
Do góry
Luki napisał(a)


Łukasz nie wiem jak uważasz, ale ja bym tą lewą rabatke przykleił maksymalnie do krawęznika, te jeden rząd kostki jest tak troszkę bez sensu, albo powiększysz tą rabatkę, albo zrobisz szersze i funkcjonalniejsze przejście.

Może weź sobie przepuść tam też rurki do systemu nawadniającego, może kiedyś będziesz chciał zamontować i będziesz miał to z głowy bez rozbierania kostki


Luki wszystko fajne tylko krawężnika tam nie będzie. Kostka będzie zakończeniem bezpośrednim tarasu dlatego tam jest położona. Hmm i co dalej??
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 11:18, 02 maj 2017


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Do góry
Polinko czym podmieniłaś carexy pod kostką bukszpanową, to selseria ?? kostka nabrała wyrazu.
Ciekawam co tam kombinujesz
Ogród piękny w każdym kadrze
Ukojenie 08:54, 02 maj 2017


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
Do góry
patrycja napisał(a)
Jakie plany na dziś?
Pozdrawiam


Teraz lecimy po tuje. Potem odbior kontenera. Rycie glebogryzarka nowej rabacie.
W miedzyczasie kostka...
Pojedyncze pytania na temat projektowania rabat 15:38, 01 maj 2017


Dołączył: 30 gru 2016
Posty: 1341
Do góry
patrycja_rozycka napisał(a)
Witajcie!
Jestem na etapie planowania kostki dookoła domu( marzeniem granitowa jest ) i zastanawiam sie jak wyglądałaby rabata pod ściana budynku.
Jest to ściana wschodnia.
jak to jest z zawilgoceniem ścian ?
Od ściany do słupków jest 3,5 m.
myslałam żeby rabatę zrobić na 1,5 m( mniej wiecej tak jak konczy się ta piaszczysta część),pózniej ścieżkę do przejścia a siatke na tej linii np bluszczem obsadzic ?
Będę wdzięczna za wszystkie sugestie.
Pozdrawiam, Patrycja

Dlaczego kostka granitowa to marzenie?
1 tona na allegro kosztuje już od 160 zł. Z 1 tony układa się ok. 7-8 m2 nawierzchni, to wychodzi ok. 20 zł/m2. Kostkę betonową kupisz taniej? Poszukaj w pobliżu miejsca zamieszkania, bo drogi jest transport, no i najlepiej zimą kupować, bo ceny najniższe. Robocizna jest droższa. Trzeba przekalkulować.
Izolacja przeciwwilgociowa, jeśli to jest nowy dom, powinna być wykonana w trakcie budowy. Jeśli masz projekt domu przeczytaj w opisie, albo na rysunku pn. przekrój i wszystko się wyjaśni.
Bluszczu nie polecam. Ładny i zimozielony, ale trzeba go pilnować, bo zarośnie działkę Twoją a co gorsze sąsiad i będzie Cię przeklinał.
Ogrodowa przygoda Łukasza II 12:55, 01 maj 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Sylwia rozpacz mi przeszła, pozostało wkurzenie, ale czym prędzej znikną mi z oczu tym prędzej zapomnę. Zdjęć na wspominki mam dużo.


Ula pomijając bukszpany to nie najgorzej, jakieś zdjęcia dzisiaj zrobię. Troszkę drobnych strat jest, ale źle nie ma

Ula(ogrodula) no niestety ta tuja to jakiś niewypał produkcyjny, owszem ładna ale bardzo krótko. Też ją kiedyś miałem i już dawno z dymem poszła bo się cała rozlazła.

Aniu zawsze mogło być gorzej chociaż nie wyobrażam sobie tego
Majówkowo duże plany, a czasu mało. Po małym porannym szkółkingu jestem, parę bylin dokupionych, jednoroczne kupione.
Teraz po kolei warzywnik, kompost, kostka, trawnik, sadzenie, wysadzanie itd Jutro weselicho to nic nie zrobię, liczę jeszcze na czwartek.
Ukojenie 21:02, 30 kwi 2017


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
Do góry
BKosimkArt napisał(a)
Chwilę mnie nie byłu a tu takie kwitnienia!

Z kostką super, to taka kropka nad i...

A i berberys mi się rzucił w oczy, duże ma listki i ciwmne jak na Bagatelle ale może tylko tak wyszedł na zdjęciu




kostka planowana ale nieoczekiwana tak szybko - szczerze, nie wierzyłam że uda się już

berberys to bagatelle - jeszcze etykiety z nazwami na nich są najważniejsze żeby były kulkowe
Ukojenie 22:44, 29 kwi 2017


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
Do góry
Monia81 napisał(a)
Zoju ładnie wygląda ta kostka, zdjęcia roślinek cudne. Ja szafirki swoje też zostawiam, jak już zeschną to usuwam to co zeschnięte i powiem ci rozrastają się a fakt jedni lubią to co my, czyli grzebanie w ziemi,a inni tak jak piszesz znajdują inne ciekawe zajęcia (np. nieustające godziny przed telewizorem, tak twórczo spędzają czas)


Dziekuje
To z moimi szafirkami zrobie tak samo jak Ty
Taaa...tworcze spedzanie czasu przed TV - 'kiepski w kalesonach'
Ukojenie 21:32, 29 kwi 2017


Dołączył: 14 lut 2017
Posty: 9073
Do góry
Zoju ładnie wygląda ta kostka, zdjęcia roślinek cudne. Ja szafirki swoje też zostawiam, jak już zeschną to usuwam to co zeschnięte i powiem ci rozrastają się a fakt jedni lubią to co my, czyli grzebanie w ziemi,a inni tak jak piszesz znajdują inne ciekawe zajęcia (np. nieustające godziny przed telewizorem, tak twórczo spędzają czas)
Ogrodowy S.O.S 01:50, 28 kwi 2017


Dołączył: 28 kwi 2017
Posty: 19
Do góry
Witam wszystkich serdecznie. Piękne macie ogrody. A u mnie S.O.S. Jaka ja niezdecydowana jestem. Chciałabym mieć pięknie jak w bajce dużo kolorów cały rok,ogród jak u Dominiki z brzozami , trawami, warzywniak, piwonie,drzewa owocowe,miejsce dla dzieci do zabaw i na ognisko,może małe oczko wodne ,domek na narzędzia,kompostownik ale jak wszystko pogodzić żeby było i pięknie, i funkcjonalnie ? Mam teren 1000 m minus dom ok 150 i kostka 150 , i oczyszczalnie ścieków, która troszkę mnie chyba
Z Pszenicznej ... 17:32, 27 kwi 2017


Dołączył: 23 mar 2015
Posty: 4511
Do góry
AgataP napisał(a)


Na podjeździe gdzie parkujemy auta jest w miarę równo, czeka nas jeszcze dosypanie dolomitu bo mało trochę jest. Na podwórku spadek, dla aut absolutnie to nie ma znaczenia.
Jeśli miałabym wybierać - kostka czy kamień - wybrałabym kamień ponownie.
Nie lubię wykostkowanych dużych powierzchni, kojarzą mi sie z parkingiem pod marketem Do 100m2 jeszcze jeszcze, potem to już nie moja bajka.
kurcze ja sądzę to samo ale Mój się uparł niedługo robimy kostkę i zastanawiam się jak maksymalnie ograniczyć jej powierzchnię
Ogródek Iwony II 21:10, 26 kwi 2017


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Do góry
Iwk4 napisał(a)
Zanim zabrałam się za zmiany w moim ogrodzie ( wiosna 2014 roku), spać po nocach nie mogłam, bo nie wiedziałam, jak mój ogród ma wyglądać. Chciałam kopiować inne ogrody, zapisywałam masę inspiracji, czytałam mnóstwo wątków : Any ogród mały, ogród z lustrem, Skromy ogród, Ogród Tess, rododendronowy ogród, Ogród Małej Mi nie był do ogarnięcia, Z nowoczesnych uwielbiałam Ogród Oli, Madżenki, Polinki , po nocach, pod kołdrą siedziałam z laptopem, telefonem lub tabletem.
Uczyłam się, czytałam, oglądałam setki zdjęć. Nie znałam jeszcze roślin, ich upodobań, kompozycji. Kiedy Danusia narysowała jakieś kreski żółte, niebieskie, czerwone, nie wiedziałam, jakie roślinki zastosować. Najlepiej, gdyby pokazać mi palcem. Dziś wiem, jakie rośliny łączyć na niebieskich rabatach, żółtych, bordowych. Poznałam sporo roślin, wiem, jak znaleźć ich upodobania, co lubią w sąsiedztwie. Niezastąpione są posty Toszki i Mazana, każdy powinien na bieżąco śledzić ich wpisy.

W pewnym momencie zrozumiałam, jak ma wyglądać mój ogród, jaki ma mieć kształt, jak prowadzić linie. Ale nie znaczy to, ze umiałabym w jednej chwili zaplanować całość. Tworzyłam rabatę po rabacie i kolejną tak, by pasowała do poprzedniej, by linie się zgrywały, połączenia. Analizowałam Danusi projekty, szczególnie w ogrodach geometrycznych. Mój projekt w głowie ewaluował, dojrzewał...

Były ograniczenia, np. konieczność wjazdu na posesję za domem, dojazd do garażu, trzeba wjechać z opałem, niedawno skończyliśmy wykańczać budynek gospodarczy, nie wiem, czy kiedykolwiek będzie kostka na podjeździe. Nie stać mnie, Zbyszek nie chce żwirku, bo opał, bo węgiel, bo masa innych problemów ze żwirkiem. Na razie posieję trawę i samochód po niej będzie jeździł, a potem zobaczę....
I to głownie decyduje o moich poczynaniach. Konieczność i możliwosć... A nie plan. Realność się liczy. I ograniczenia...
Wąska rabata była taką koniecznością. Bo w tamtej chwili tak musiało być. Okoliczności się zmieniły i dzięki temu mogłam poszerzyć rabatę. I dobrze, bo aż się prosiło, by było szerzej. To nie były pochopne decyzje. To były przemyślane kroki. ...
Jak te przemyślenia pasują do mnie, też urządzałam mój ogródek od początku w tym czasie. U mnie to była konieczność bo właśnie podczas robienia kanalizacji, prawie wszystkie rośliny były wykopane i trzeba było je z powrotem zimą wsadzić do gruntu. Ciągle coś dosadzam, jestem "zbieraczem " roślin, czasem marzy mi się większy areał, ale z drugiej strony ledwo nadążam z tym co mam.
Co z tym ogródeczkiem począć 19:19, 26 kwi 2017


Dołączył: 29 maj 2012
Posty: 15264
Do góry
Wiuniu to mnie z trzmielinty wyleczyaś

Juziek a wiesz że ta pinia sama tam ściemnieła

Parking Juziu..... taki awaryjny bo generalnie podjazd jest tak duzy że jest gdzie stanać .
Kostka mogła by tam być ale to nie mój teren ,więc ja decyzyjna nie jestem .Ale z właścicielem tego kawałka czyli w tej chwili z nikim ustaliliśmy że moze jumby by tam połżyć żeby tak perfidnie wybetonowane nie było.
Ale to jeszcze nie jest ustalone ,ale posadzic coś to juz ja tam wole


Amanogawy mówisz ?
Ale wiesz że dwie juz tu pod murem rosną ...
Te rózowe kreseczki

Ogród zapracowanej mamuśki 19:06, 26 kwi 2017


Dołączył: 24 sty 2016
Posty: 981
Do góry
Dzięki dziewczyny, staram się, żeby ten ogród miał "ręce i nogi", ale coś czasami mi nie wychodzi

Weekend majowy się zbliża, a ja nic nie ruszę bo gabionów nie ma. Miały być na początku tygodnia, nie widać ich do dzisiaj. Jutro muszę dzwonić do firmy, co się dzieje.
Kamień leży na podjeździe, mąż narzeka, że się kostka ugniecie.
Po prostu zajefajnie jest.
Z Pszenicznej ... 12:50, 26 kwi 2017


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
AgataP napisał(a)


Na podjeździe gdzie parkujemy auta jest w miarę równo, czeka nas jeszcze dosypanie dolomitu bo mało trochę jest. Na podwórku spadek, dla aut absolutnie to nie ma znaczenia.
Jeśli miałabym wybierać - kostka czy kamień - wybrałabym kamień ponownie.
Nie lubię wykostkowanych dużych powierzchni, kojarzą mi sie z parkingiem pod marketem Do 100m2 jeszcze jeszcze, potem to już nie moja bajka.


Napisałam PW.
Z Pszenicznej ... 12:47, 26 kwi 2017


Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7796
Do góry
margaretka3 napisał(a)
Ileż razy patrzyłam. Poważnie, tam masz pochyło? Myślałam, ze idealnie płasko!
Ja mam tylko przed domem spadek, gdzie się parkuje.
Na 10 metrach jest spadek o jakieś 50, 60 cm. Można by trochę jeszcze wrównać, tak do 40. Czyli da radę.


Na podjeździe gdzie parkujemy auta jest w miarę równo, czeka nas jeszcze dosypanie dolomitu bo mało trochę jest. Na podwórku spadek, dla aut absolutnie to nie ma znaczenia.
Jeśli miałabym wybierać - kostka czy kamień - wybrałabym kamień ponownie.
Nie lubię wykostkowanych dużych powierzchni, kojarzą mi sie z parkingiem pod marketem Do 100m2 jeszcze jeszcze, potem to już nie moja bajka.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies