A co to za budowa trwa? wspolczuje u mnie ogrodzenie się robi i wszystko przekopane, rozkopane, wkurza mnie taki widok, ale co zrobić szkoda roślin po gradzie, ale niestety z pogodą się nie wygra, reszta ogrodu bardzo ładna
Dziś zauważyłam że mam drugą jagodę kamczacką która ma już kilka lat może z 3 4 i jest już sporym krzewem...jest oddzielona od drugiej o kilkadziesiąt metrów..czy one muszą być kolo siebie by się zapylać? I czy można bez strat taki duży krzew przesadzić?
Dla takich rzeczy warto wytrzymać, bo później będzie już tylko pięknie Ja nie lubię żadnych robót wokół domu, ale jeszcze w tym roku czeka nas taras i może w przyszłym elewacja, także jeszcze nie jedno będę musiała przebolec
Ja znam wszystkie bóle podobnych robót, np.odkopywanie domu do fundamentów piwnic celem osuszenia. Na szczęście kiedyś te roboty się kończą i zwykle po, jest bardzo dobrze i przyjemnie. Czego Ci życzę z całego serca.
robotę przeżyję bo generalnie lubię remonty tylko to błoto bo ciągle pada mnie drażni....teraz czuje presję bo niedługo wchodzi ekipa brukarzy a ja ani kostki nie mam wybranej ani planu rozrysowanego co chcę, kurcze nawet jeszcze nie wiem co chcę.....