Nie pogniewam się, a wręcz przeciwnie, dzięki, że to wkleiłaś, za niedługo będzie jak znalazł.
A ten warzywniak z OzL to wzór do naśladowania, myślę właśnie, żeby pomiędzy skrzyniami kamień sobie wysypać, bo na kostkę to u mnie nie ma szans.
A myślisz, że skrzynie mogłyby stać na warstwie kamienia, zamiast podmurówki?
To chyba już czas, od wczoraj na wątkach już tematy nasienne się pojawiły.
A temat warzywniaka przeskoczył z ubiegłego roku, bo nie udało się go zrobić tamtej wiosny, miałam co prawda własne pomidorki koktajlowe, cebulki, sałatę, szczypior czy rzodkiewkę, ale w tym roku mam ochotę na wiele więcej.
o dobrze wiedzieć, że Ty też będziesz działać w tym temacie.
My chcemy kupić deski, a reszta własnymi siłami, więc muszę się dobrze przygotować do tego.
No właśnie dzis jesteś 2 osobą, która pisze o odmianach karłowych, na taką małą powierzchnię będą idealne.
Krzaczki malin, porzeczki i agrest będą na pewno.
Z ubiegłej wiosny mam truskawki, które w tym roku powinny już fajnie owocować i borówki, aronię, jagodę kamczacką, kiwi.
O skrzyniach jeszcze muszę się podszkolić, żeby zrobić bezbłędnie.
Muszę się w takim razie doedukować w tym temacie.
O borówce nie napisałam bo już mam, choć z 4 krzaczków dwa mi wypadły, wiosną po deszczowym okresie zbrązowiały liście a potem pędy, widziałam co się dzieje i popryskałam Switch 62,5 WG, ale może to już było za późno bo nie pomogło, więc je wyrwałam, żeby pozostałych krzaczków nie poraziły.
Z ubiegłej wiosny mam też Aronię, Kiwi, jagodę Kamczacką i małe poletko truskawek, no i trochę ziół (kilka odmian szałwii, miętę szczypior wieloletni, oregano).
Z krzewów owocowych na pewno będzie jeszcze czarna i czerwona porzeczka, maliny i agrest.
ja siałam w ubiegłym roku stipę i werbenę 15.03.15, to było o miesiąc za późno, ale i tak i jedna i druga zakwitły. Stipa przez cały sezon była piękna.
Karol, polecisz jakie odmiany jabłoni, gruszy, śliwy, brzoskwini, moreli i wiśni posadzić w ogrodzie?
Wybieraj koniecznie odmiany karlowe ale takie teraz na szczescie glownie w sprzedazy.z tego co wiem drzewa beda zapylone przez gatunki nie koniecznie z Twojego ogrodu. U mnie niestety sliwy nie wiem dlaczego przez 4 lata nie owocowaly,brzoskwinia mi zmarzla, grusza fajnie owocowala i zobaczymy jak poradzi saobie tetaz przy scianie po trzykrotnym przesadzaniu.wisnia tez owocuje.jabloni mam kilka odmian ale najlepsza Ligol.
Z krzewów obowiazkowo jak dla mnie maliny, moze tez porzeczki i nie wymagaja duzo pracy a i owoce z nich nie sa jeszcze w zklepach powszechne tak bardzo wiec ciesza.
Co do skrzyn to przygotuj sie dobrze do tematu.ja gdy robilam swoje nie zrobilam wszystkiego doskonale bo nigdy wtedy takich skrzyn nie widzialam nawet na forum i popelnilam kila bledow.