oj to my bratnie dusze jesteśmy witam się oficjalnie Walduś mnie przywołał jak znajdę chwilkę to zaszyję sie w twoim ogrodzie na dłużej żeby zobaczyć co tam Ciebie w trawie piszczy
Wg mojego męża to im wieksza powierzchnię tym lepiej - ważne, żeby dzieci miały świeże warzywa, owoce Najlepiej każdego drzewka po 3 sztuki.
Jakie drzewka chcesz posadzić?
Czytam, że Ty możesz z drzewkami owocowymi wyjść poza obręb swojej działki, to pewnie te ilości Ci się zmieszczą.
Ja mam do dyspozycji powierzchnię o wymiarach 6 m x 20 m i muszę tam zmieścić warzywniak z 4 skrzyń, kilka drzew i krzewów owocowych (chciałabym brzoskwinię, morelę, wiśnię, jabłonkę, śliwę i gruszę - jak posadzę po jednej sztuce to będzie problem?)
U moich rodziców tak jest i drzewka od kilku lat owocują.
Lindsay- niektóre drzewka należy posadzić po 2 sztuki ( tak chyba jest z morelą). Borówki nie chcesz,ale ją też sadzi się w grupie. I na tym sie moja wiedza kończy
Muszę się w takim razie doedukować w tym temacie.
O borówce nie napisałam bo już mam, choć z 4 krzaczków dwa mi wypadły, wiosną po deszczowym okresie zbrązowiały liście a potem pędy, widziałam co się dzieje i popryskałam Switch 62,5 WG, ale może to już było za późno bo nie pomogło, więc je wyrwałam, żeby pozostałych krzaczków nie poraziły.
Z ubiegłej wiosny mam też Aronię, Kiwi, jagodę Kamczacką i małe poletko truskawek, no i trochę ziół (kilka odmian szałwii, miętę szczypior wieloletni, oregano).
Z krzewów owocowych na pewno będzie jeszcze czarna i czerwona porzeczka, maliny i agrest.
lindsay ,a kiwi sie przyjęło? Masz dwie sztuki? u nas cos nie może dać sobie rady.
Malin mamy z7-8 krzaczków,ale to malutko przy takich głodomorach
Zapytam dzisiaj męża jaki ma plan zagospodarowania podwórka sadem