Bukiecik wstawiłam do wazonu Przycięłam łodygi i na razie nieźle się trzyma. Nie wiedziałam, że grążel tak przyjemnie pachnie, jabłkowo z nutką gorzkich migdałów.
Maki i chabry widuję koło siebie przy mniej opryskiwanych uprawach. Te mnie urzekły na tle już żółtego zboża i przedburzowego nieba. Szkoda, że nie mam aparatu tylko telefon.
Ale co Ty piszesz Jasne, że ten krzaczek się nadaje. Te małe listki i mini gałązki rosnące od dołu wyłamujesz po prostu. Zostawiasz tylko to, co chcesz, żeby rosło. I tak robisz co roku, bo ten bez w pierwszych latach będzie miał więcej takich odrostów od dołu. Później będą się dalej pojawiać ale już mniej i rzadziej
Zoo opolskie ma naprawdę przyjemną zieleń. Szczególnie podobały mi się wszelkiego rodzaju przegrody, zielone z pnączy i żywopłotów, oraz drewniane.
A dzisiaj duszno i burzowo. Ciekawe jak moja szklarnia. Zostawiłam otwartą na przestrzał. Zwiało ją czy nie ?
Pochwalę się jaki piękny bukiecik dostałam Nazrywany w stawie prywatnym, więc nie krzyczała, że pod ochroną